8 lipca 1709 roku rozegrała się bitwa pod Połtawą

Tego dnia 1709 roku miała miejsce bitwa pod Połtawą w trakcie wielkiej wojny północnej

Bitwa pod Połtawą to jedno ze starć tzw. wielkiej wojny północnej (III wojny północnej), podczas której wojska szwedzkie dowodzone przez króla Karola XII Wittelsbacha, odnosząc pasmo sukcesów dotarły do położonej na terenach Ukrainy Połtawy.

W połowie kwietnia wojska szwedzkie wspierane przez Kozaków Zaporoskich hetmana Iwana Mazepy rozpoczęły oblężenie Połtawy. Wtedy też na Ukrainę wkroczyły wojska cara Piotra I Romanowa, odcinając Szwedom drogę odwrotu na zachód. 6 lipca wojska rosyjskie rozbiły warowny obóz niedaleko Połtawy, całkowicie blokując armię szwedzką.

Nocą, 6 lipca, Karol XII z niewielkim oddziałem wyprawił się w kierunku Worksli, by poznać wielkość rosyjskiej armii. Podczas wypadu doszło jednak do starcia z rosyjskim podjazdem, w wyniku czego, król został ranny w stopę, co uniemożliwiło mu dalszą jazdę konną, a co za tym idzie, również dowodzenie w przyszłej bitwie.

Karol jako dowódca, był niezwykle mobilny, rzucając się z osobistym oddziałem drabantów w najgorętsze miejsce bitwy, przez co nie dość, że zaskakiwał przeciwnika, to również doprowadzał swoją armię do zwycięstwa.

O świcie 8 lipca, rosyjska armia dowodzona przez cara Piotra I była gotowa do walki. Centrum szyku car przydzielił feldmarszałkowi Borysowi Szeremietiewowi, lewe skrzydło Aleksandrowi Mienszykowowi, prawe generałowi lejtantowi Karolowi Rönne, a artylerię Jakubowi Bruce. Natomiast nad armią szwedzką komendę w zastępstwie Karola XII, przejął feldmarszałek Carl Gustaf Rehnskiöld, zasłużony między innymi w bitwach pod Narwą i Kliszowem.

Bitwa rozpoczęła się na krótko przed świtem, atakiem Szwedów na rozstawione przez Rosjan reduty (pomiędzy obozem a Połtawą). Pierwszy sukces jaki przyniosła szwedzka kawaleria, spychając rosyjską jazdę został wykorzystany do zaatakowania obozu carskiej armii.

Piechota Karola XII ruszyła do bitwy dopiero po wschodzie słońca, kiedy z wilgotnego gruntu zaczęły wznosić się mgły, a widoczność pogarszał dodatkowo dym z armatnich i muszkietowych wystrzałów. Dowodzący piechotą generał Lewenhaupt nie widząc skutków atakowania obozu kazał piechocie wycofać się i przegrupować.

Powstałe podczas tego manewru zamieszanie (część wojsk nie otrzymała wiadomości o odwrocie i przegrupowaniu i nadal atakowała rosyjskie umocnienia), postanowili wykorzystać Rosjanie i szybkim uderzeniem wyparli Szwedów i odzyskali utracone wcześniej reduty.

Za rosyjską kawalerią uderzyła piechota pod dowództwem Mienszykowa, która doprowadziła do rozbicia prawego skrzydła Szwedów i zajęcia ich obozu. Następnym krokiem w bitwie było przegrupowanie obu armii. Centralną część obu wojsk zajęła piechota, skrzydła pozostawiając kawalerii.

O godz. 9:00 rano rozpoczął się obustronny ostrzał artyleryjski, w którym posiadający więcej dział Rosjanie zadali armii Karola znaczne straty. Chwilę później obie armie ruszyły do natarcia, a najwyżsi dowódcy nie bacząc na grożące im niebezpieczeństwo towarzyszyli swoim żołnierzom. Nie mogący poruszać się samodzielnie Karol XII najpierw przemierzał pole bitwy w powozie.

Jednak po zniszczeniu go, przez kulę armatnią, kazał nosić się na skrzyżowanym pikach. Również Piotra I nie ominęły kule – jedna z nich trafiła cara w pierś (przed śmiercią uchronił go gruby metalowy krzyż noszony na piersi), kolejne natomiast przestrzeliły kapelusz i łęk siodła. Szwedzka piechota, której było pięciokrotnie mniej niż rosyjskiej, dotarła pod silnym ogniem armatnim i muszkietowym do linii rosyjskich i dopiero tam, na 30 metrów od wroga rozpoczęła ostrzał.

Chwilę później obie armie przystąpiły do walki wręcz. Szwedzka kawaleria nie ruszyła z pomocą piechocie, przez co nie udało się przerwać rosyjskich linii. Ponadto rosyjska piechota szybko oskrzydliła centrum szwedzkiego szyku. O godz. 11:00, Karol XII, chcąc uchronić swoją armię przed całkowitą klęską, wydał rozkaz odwrotu.

W południe, rosyjska kawaleria oczyszczała pole bitwy z niedobitków wrogiej armii. Karol XII zarządził odwrót na południe, rezygnując jednocześnie z dalszego oblegania Połtawy. Według raportów, do niewoli rosyjskiej trafiło 59 generałów, w tym kanclerz Piper i feldmarszałek Rehnskiöld, ponad 1000 oficerów i prawie 17 000 podoficerów i szeregowych. Król szwedzki, wraz z hetmanem kozackim i 2000 żołnierzy zdołał ujść na terytorium Turcji, na którym musiał spędzić najbliższe kilka lat.

One Comment

  1. Krzysiek

    O bitwie usłyszałem, zanim usłyszałem piosenkę, ale dzięki niej, zainteresowałem się bitwą bardziej 😀 i w zasadzie to pasuje ta piosenka do tej bitwy 😀

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*