napad na klasztor paulinów na Jasnej Górze

14 kwietnia 1430 miał miejsce napad na klasztor paulinów na Jasnej Górze, dokonany przez grupę rycerzy-rozbójników

Tego dnia 1430 roku miał miejsce napad na klasztor paulinów na Jasnej Górze, dokonany przez grupę rycerzy-rozbójników pochodzących z Moraw, Czech i Śląska. Zabili kilku zakonników, złupili część kosztowności i uszkodzili obraz Czarnej Madonny

Krzyki konających zakonników odbijały się echem od murów, w których zwykle panowała cisza modlitwy. W samym sercu Wielkanocy, w miejscu uznawanym za duchową twierdzę narodu, doszło do niewyobrażalnej zbrodni — napad na klasztor paulinów na Jasnej Górze był ciosem nie tylko w ludzi i świętości, ale w samą ideę świętości. Obraz Czarnej Madonny pocięto, jakby chciano zranić nadzieję i wiarę, która przyciągała tu pielgrzymów z całej Polski. Duchowa rana, którą zadali, krwawiła jeszcze długo po tym, jak ich ślady zniknęły z klasztornych krużganków.

Klasztor na Jasnej Górze został założony w 1382 roku z inicjatywy księcia Władysława Opolczyka, który sprowadził na wzgórze w Częstochowie zakonników z Zakonu Świętego Pawła Pierwszego Pustelnika, potocznie znanych jako paulini. Książę nie tylko przekazał im istniejący tam wcześniej kościół parafialny pod wezwaniem Najświętszej Maryi Panny, ale również zatroszczył się o to, by miejsce to mogło rozwijać się jako ważne duchowe centrum życia religijnego. Dzięki jego wsparciu klasztor szybko nabrał znaczenia.

Dwa lata później, w 1384 roku, do klasztoru trafił wyjątkowy obraz przedstawiający Matkę Bożą z Dzieciątkiem Jezus. Zgodnie z paulińską tradycją, której korzenie sięgają XVI wieku, wizerunek ten miał zostać namalowany przez świętego Łukasza Ewangelistę na fragmencie stołu, przy którym jadała Święta Rodzina. Choć historycy sztuki skłaniają się ku tezie, że autorem był włoski artysta działający w XIV wieku, legenda ta na stałe wrosła w świadomość wiernych.

Sprowadzenie cudownego obrazu niemal natychmiast przyciągnęło rzesze pielgrzymów. Ludzie przybywali z odległych stron, szukając duchowego wsparcia, uzdrowienia i potwierdzenia cudów. Jasna Góra szybko stała się jednym z najważniejszych miejsc kultu maryjnego w Polsce. Warto jednak zaznaczyć, że nie wszyscy, którzy odwiedzali klasztor, kierowali się pobożnością.

Napad na klasztor paulinów na Jasnej Górze w 1430 roku

W XV wieku klasztor padł ofiarą brutalnego ataku, który do dziś budzi emocje. W niedzielę wielkanocną, 14 kwietnia 1430 roku, Jasna Góra została najechana przez zbrojną grupę rycerzy-rozbójników, tzw. raubritterów. Wśród napastników znajdowali się przedstawiciele różnych narodowości: Polacy, Ślązacy, Czesi i Morawianie. Jednym z uczestników napaści był Jan Kuropatwa, ówczesny starosta sanocki, który później doradzał królowi Kazimierzowi Jagiellończykowi podczas wojny trzynastoletniej.

Zajście to z oburzeniem opisał Jan Długosz w swoich „Rocznikach”, wyraźnie potępiając czyn szlachty: Pod ten czas niektórzy z szlachty Polskiej, wyniszczeni marnotrawstwem i obciążeni długami, mniemając, że klasztor Częstochowski […] posiadał wielkie skarby i pieniądze […] zebrawszy z Czech, Moraw i Szlązka kupę łotrzyków, w dzień świąteczny Wielkiejnocy napadli na rzeczony klasztor Paulinów.

Nie znajdując spodziewanych bogactw, rozbójnicy zniszczyli sprzęty liturgiczne klasztoru, a w akcie profanacji wyrwali cudowny obraz z ołtarza. Zrabowali drogocenne ozdoby, po czym pocięli obraz szablami i porzucili go poza murami klasztoru.

Tło społeczne i ekonomiczne rozbojów

Aby zrozumieć, co skłoniło przedstawicieli rycerskiego stanu do tak haniebnego czynu, należy przyjrzeć się ówczesnym realiom. Już w XIII wieku, wraz z rozwojem miast i rosnącą potęgą mieszczaństwa, wielu rycerzy zaczęło podupadać finansowo. Utrzymanie rycerskiego stylu życia – kosztowne uzbrojenie, wystawne stroje, służba i udział w ceremoniach – wymagało sporych nakładów finansowych.

W związku z tym wielu młodych szlachciców, nie mając innych środków, decydowało się na rozbój:

  • napadali na kupców,
  • plądrowali wioski,
  • a czasem nawet atakowali innych członków szlachty.

Jak zauważył Jan Długosz: Niektórzy bowiem młodzieńcy z szlachetnych i znamienitych domów […] popełniali częste grabieże i rozboje, napadając nie tylko kupców, ale nawet na szlachtę.

Niekiedy motywacją była zemsta, konflikty polityczne lub osobiste urazy, ale najczęściej chodziło o próbę ratowania swojego społecznego statusu.

Napad na klasztor paulinów na Jasnej Górze – reakcja społeczeństwa i władzy

Wieść o napaści i profanacji rozniosła się błyskawicznie. Król Władysław Jagiełło, początkowo przekonany, że napadu dokonali czescy husyci, rozważał nawet zbrojną wyprawę odwetową. Gdy jednak ustalono, że sprawcami byli Polacy, monarcha odstąpił od planów wojennych, skupiając się na ukaraniu winnych.

Władze miejskie, zainteresowane bezpieczeństwem szlaków handlowych, wsparły działania wymiaru sprawiedliwości. Jan Długosz zanotował z wyraźną satysfakcją: gdy się sprawa wydała i rzeczy wyjaśniły, karano srodze owych z szlachty Polskiej złoczyńców, a wielu wtrącono do więzienia. Kronikarz podkreślił także wymiar boskiej sprawiedliwości: niemal wszyscy bowiem, którzy się tym czynem świętokradzkim pokalali, w ciągu tegoż samego roku zginęli pod mieczem morderczym.

Renowacja obrazu i rozwój kultu

Zniszczony wizerunek Matki Bożej został przewieziony do Krakowa, gdzie tymczasowo umieszczono go w ratuszu miejskim. Tam król Władysław Jagiełło zlecił jego renowację artystom z Rusi, którzy jednak nie znali techniki enkaustycznej, zastosowanej przy tworzeniu oryginału. Zamiast tego użyli farb temperowych. Z tego powodu nowe warstwy pigmentu nie miały trwałości, jaką zapewniała wcześniejsza metoda.

Mimo tych trudności zachowano:

  • pierwotne deski podobrazia,
  • ślady zniszczeń, w tym charakterystyczne cięcia na twarzy Maryi.

Wizerunek wrócił na Jasną Górę w 1434 roku, wzbudzając jeszcze większe zainteresowanie wiernych. Ruch pielgrzymkowy znacząco się zwiększył, co skłoniło zakonników do przebudowy kaplicy Matki Bożej. Około 1620 roku rozpoczęto budowę fortyfikacji wokół klasztoru, aby zabezpieczyć go przed ewentualnymi zagrożeniami.

Kult Matki Bożej Częstochowskiej odgrywał kluczową rolę w najtrudniejszych momentach dla Polski. W czasie potopu szwedzkiego w 1655 roku, Jasna Góra stała się symbolem narodowego oporu. To właśnie tutaj król Jan II Kazimierz Waza modlił się i złożył śluby lwowskie1 kwietnia 1656 roku oddał Królestwo Polskie pod opiekę Matki Bożej.

Comments are closed.