Król Stanisław Leszczyński po kapitulacji Warszawy wycofał się do Gdańska, gdzie oczekiwał posiłków, które miały nadejść z Francji.
Niestety Francuzi wysłali jedynie 3 okręty liniowe i 2 fregaty pod dowództwem marszałka de La Motte.
Król oczekując posiłków został okrążany przez wojska rosyjskie, które przystąpiły do oblężenia.