25 Lipca 1939 roku zostały przekazane przedstawicielom francuskiego i brytyjskiego wywiadu egzemplarze maszyny deszyfrującej Enigma

Co tak naprawdę wydarzyło się w ośrodku Pyry pod Warszawą 25 lipca 1939 r ? Od lat 20 prowadzono w nim specjalistyczne tajne badania nad rozszyfrowaniem niemieckiej maszyny cyfrującej o kryptonimie Enigma. Przez cały okres drugiej dekady próbowano bezskutecznie odcyfrować rozkazy przesyłane dla Wermachtu a zwłaszcza dla Kriegsmarine i Abwehry. Kontrwywiad niemiecki wiedział, że Polacy podjęli takie wyzwanie i ośrodek ten często był monitorowany i obserwowany. Aż wreszcie w 1932 na rok przed przejęciem władzy przez Hitlera, genialni matematycy z tzw zespołu poznańskiego Marian Rejewski, Jerzy Różycki i Henryk Zygalski w tajnym raporcie przekazali, iż udało się złamać tajne szyfry niemieckie. Od tej pory polski wywiad dysponował szeroką wiedzą na temat przygotowań do wojny a także co ważniejsze przechwytywał tajne depesze na temat rozlokowania niemieckiej marynarki na morzu północnym. Wywiad angielski i francuski od dawna interesował się wynikami polskich badań. W tym celu do Warszawy przybył Pułkownik francuski Bertrand i komandor angielski Demilson. 25 Lipca 1939 r po uprzednim wytłumaczeniu sposobu działania, przekazane zostały im 2 egzemplarze maszyny zbudowanej przez polski zespół. Ośrodek w Pyrach po wybuchu wojny został ewakuowany a personel przekazany do francuskiego tajnego ośrodka pod kryptonimem „Bruno” a następnie stamtąd wysłano maszynę do Anglii i umieszczono ją w w Bletchey Park. Anglicy nadali jej nazwę „Ultra”. Sukces polskich matematyków był spektakularny i w dużej mierze przyczynił się do zwycięstwa Aliantów min. w bitwie o Atlantyk w latach 1940-1941