To był absolutny przypadek. Pojechali porządkować dawny cmentarz, a znaleźli kilkadziesiąt arabskich monet pochodzących z wczesnego średniowiecza.
Odkrycia dokonali członkowie Stowarzyszenia Eksploracyjnego na Rzecz Ratowania Zabytków im. św. Korduli, które działa przy Muzeum Historii Ziemi Kamieńskiej.
Dzięki współpracy z muzeum regionalnym, często mają tego typu projekty. Stąd też troska o dbałość o okoliczne poniemieckie cmentarze. W poszukiwaniu pomników, natknęli się na dwie srebrne arabskie monety. Wówczas odkryto jedną calą monetę i ćwiartkę monety.
Podjęto także działania ratunkowe z uwagi na to, że ktoś rozpoczął tutaj nielegalne poszukiwania i trzeba było działać szybko, by nie dopuścić do grabieży tego stanowiska – stwierdza prezes stowarzyszenia, Tomasz Rindfleisch.
Znaleziska tego typu dają łatwy obraz do zrozumienia, że w tamtych czasach, dokładnie tysiąc lat temu nominał się nie liczył, tylko kruszec z jakiego został wykonany. Są nazywane siekańcami, bo były siekane, rozbijane na mniejsze części. Monety te były liczone wagowo jak kruszec szlachetny, srebro.
W ciągu kilku dni, pracowało tutaj 10 osób. Mimo, że prace się jeszcze nie zakończyły, to archeolodzy znaleźli ponad 70 obiektów – zarówno kawałków jak i całych monet.
Archeolodzy właśnie rozpoczynają drugi etap prac. Dopiero jak prace się zakończą, będzie można powiedzieć coś więcej o kontekście znaleziska. Możliwe, ze w tym miejscu odbywał się handel lub może została zaginiona sakiewka. Ciężko jest to udowodnić na tym etapie prac.
Najprawdopodobniej późną jesienią, zabytki będzie można zobaczyć w Muzeum Historii Ziemi Kamieńskiej.
Źródło: tvn24.pl
Fot. Stowarzyszenie Eksploracyjne na Rzecz Ratowania Zabytków im. św. Korduli
Karolina Deska