K. Śledziński „Cichociemni. Elita polskiej dywersji”.
Przez lata PRL o ich bohaterstwie nie mówiono, a jak już wspominano, to w charakterze oskarżonych. Kim byli bohaterowie skaczący z angielskich samolotów? To Cichociemni, nadzieja dla dywersji polskiego podziemia, opisani we wznowieniu z 2022 roku, w Wydawnictwie Znak Horyzont. Przeczytaj recenzję nowego wydania książki „Cichociemni” Kacpra Śledzińskiego.
Jako jedna z książek dostępnych do czytania o tematyce historii wojskowości, ta recenzowana opisuje losy i dramat walki Cichociemnych. Dramat ten polegał na tym, że od 1944 roku byli oni zmuszeni do walki z dwoma wrogami. Nie było to do zaakceptowania, ponieważ władze polskie w Londynie zostały przez Brytyjczyków zmuszone do współpracy z kłopotliwym aliantem – ZSRS. Większość treści tej książki zawierają opisy walki dywersyjnej, toczonej na tyłach niemieckich, jak Góry Świętokrzyskie. Czytamy o wysadzaniu torowisk czy odbiciach partyzantów z niemieckich więzień. Póki była w Cichociemnych nadzieja związana z akcją „Wachlarz”, walka miała sens. Jednak pod naporem Sowietów, tracili oni możliwość walki. Choć wykazywali chęć konfrontacji z wojskami radzieckimi. Do niejednej potyczki wtedy dochodziło. Jednak przy wyrokach i egzekucjach wykonywanych przez Sowietów na polskich żołnierzach, niepodległościowe idee zderzały się z rzeczywistością.
Przeczytaj także polemikę do tej recenzji – Polemika do recenzji książki „Cichociemni. Elita polskiej dywersji”
Kacper Śledziński już w 2012 roku opisał historię Cichociemnych. Jako polski historyk specjalizujący się opisami polskich żołnierzy II wojny światowej, w popularnonaukowy sposób wydał też inne: „Wyklęta armia. Odyseja żołnierzy Andersa, Znak Horyzont 2017”, albo „W tajnej służbie. Wojna wywiadów w II RP, Znak Horyzont 2018″. O początku recenzowanej można powiedzieć, że doskonale przedstawia główne postacie („Dramatis personae”). Z kolei w Prologu i w reszcie trzech części, ukazuje ten swoisty dramat Cichociemnych. W Zakończeniu poznajemy ich powojenne losy. Niewątpliwie sukces i powodzenie publikacji wynika z oczytania autora. Przedstawiona na końcu Wybrana literatura, świadczy o głębokiej wiedzy i przygotowaniu do napisania książki. Autor przytacza też strony internetowe, które były mu pomocne. Nic więc dziwnego, że Indeks osób, mieszczący się na końcu książki, zawiera pokaźną ich liczbę.
Opisano w książce także rolę premiera Mikołajczyka i Stalina. Wynikało zaś z polityki dyktatora, że Bierut wraz z komunistami utworzą władzę w Polsce Ludowej. O tych meandrach walki i polityki można przeczytać na 440 stronach, lecz u czytelnika wystąpi z pewnością żal, że szkolenia cichociemnych – ich akcje – nie przyniosły Polsce innej niż PRL, niepodległości. To wtedy wykonano wyrok na „Nilu”. Kończąca się fabuła książki przypomina, że zaczęło się Nowe.
Wydawnictwo: Znak Horyzont
Ocena recenzenta: 6/6