Etapy mongolskiej ekspansji – Indie 1221-1327

Po zjednoczeniu plemion mongolskich przez Czyngis-chana na początku XIII wieku wojska Mongołów opanowały sporą część Eurazji. Patrząc na współczesną mapę, zasięg ekspansji objął w przeciągu dwóch pokoleń tereny od Korei i Chin na wschodzie, po Polskę i Bliski Wschód na zachodzie. Niniejszy artykuł jest częścią większego cyklu, który będzie opowiadał o wybranych etapach mongolskich podbojów. Na warsztat wzięte zostaną w głównej mierze te kampanie, o których zwykle wspomina się mało albo wcale.

Tym razem omówiony zostanie okres najazdów mongolskich na Indie, mający miejsce w latach 1221-1327.

Przybycie islamu do Indii

Subkontynent indyjski jest oddzielony od reszty Azji łańcuchami górskimi, z których najwyższy i najbardziej nieprzebyty masyw stanowią Himalaje, znajdujące się na północ od Niziny Hindustańskiej. Wysoka i szczelna zapora górska z jednej strony chroniła Indie, z drugiej natomiast stanowiła barierę utrudniającą wymianę handlową czy kulturalną z resztą kontynentu. Wszelkie lądowe inwazje docierały na tereny indyjskie przez nieliczne przełęcze górskie, znajdujące się głównie na zachodzie, na terytorium dzisiejszego Pakistanu i Afganistanu. Jedną z takich bram prowadzących do Indii była i jest leżąca w górach Hindukusz[1] Przełęcz Chajberska. To najprawdopodobniej tędy na Półwysep Indyjski przybyli Ariowie, jak również tą trasą swoje najazdy przeprowadzali m.in. Persowie, Macedończycy, Kuszanowie, Hunowie czy ludy tureckie. Cechą wspólną lądowych inwazji było stopniowe wytracenie przez nie impetu, w związku z czym ich zasięg zazwyczaj obejmował jedynie północno-zachodnią część subkontynentu indyjskiego.

Nie zawsze jednak najeźdźcom udawało się przejść przez przełęcze i spenetrować Półwysep lub dokonać jego częściowego podboju. Tak stało się w wypadku kalifatu Umajjadów – imperium islamskiego z VII i VIII wieku, które w niecałe 100 lat po śmierci proroka Mahometa (632 rok n.e.) rozciągało się od Półwyspu Iberyjskiego na zachodzie po Indie na wschodzie. Klęska wojsk arabskich pod Navsari z 738 (lub 739) roku sprawiła, że ekspansja kalifatu w kierunku Półwyspu Indyjskiego zatrzymała się, a granica państwa Umajjadów objęła znajdujący się w regionie ujścia Indusu region Sind oraz dzisiejszy Afganistan, ale nie sięgała już dalej. Tereny wewnątrz subkontynentu zostały tym samym uchronione przed podbojem z zewnątrz, a inwazja islamu miała się posunąć głębiej dopiero 250 lat później.

Na przełomie X i XI wieku niejaki Mahmud z Ghazny (dzisiejsze Ghazni w Afganistanie) przekroczył przełęcze oddzielające jego ziemie od Indii i wdarł się na tereny Niziny Hindustańskiej. Był to pierwszy przeciwnik od 500 lat, który odebrał Indusom tak duże tereny wewnątrz subkontynentu. Ostatni raz udało się to Heftalitom – ludowi koczowniczemu z terenów Azji Środkowej. Współcześni badacze utożsamiają Heftalitów z Hunami lub ludem Xiongnu, lecz żadna z tych teorii nie została ostatecznie potwierdzona.

Do końca swojego panowania Mahmudowi udało się zdobyć region Pendżabu, a jego najazdy docierały do doliny Gangesu w północno-wschodnich Indiach. To m.in. te pół tysiąca lat przerwy między inwazjami z zewnątrz sprawiły, że mieszkańcy Półwyspu nie byli przygotowani na podobne zagrożenie, a ich opór był stosunkowo słaby. Ograniczone kontakty ze światem zewnętrznym doprowadziły do wytworzenia się poczucia wyższości Indusów wobec obcych oraz do pewnego rodzaju dekadencji myślowej. Cywilizacja indyjska utraciła charakteryzujący ją przez wiele wieków wigor, przez co nie wykazywała ona inicjatywy w kontakcie z islamem, będącym dla lokalnych kultur największym wyzwaniem od czasów przybycia Ariów.

Artykuł składa się z więcej niż jednej strony. Poniżej znajdziesz numerację stron.

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*