Historia to nie dziwka. Antologia tekstów Pawła Jasienicy, jego interlokutorów i recenzentów, red. A. Kierys
„Mój punkt widzenia jest spojrzeniem człowieka, który przeżył dwie wojny światowe. Zarzucają mi niektórzy z moich krytyków, że moje zainteresowanie skupia się na ośrodkach władzy – to jest ujęcie właściwe człowiekowi współcześnie żyjącemu i obserwującemu pilnie czasy, w których przyszło mu żyć i działać. Przed wojną również zajmowałem się historią, ale dopiero przejście przez wojnę pozwoliło mi na konkretyzację zainteresowań. To co druga wojna światowa pokazała, było niemal przykładowe w sensie laboratoryjnym – cierpienia milionów zostały spowodowane opętaniem ośrodków władzy, jak to miało miejsce w Niemczech hitlerowskich. Być może, iż ten mój punkt widzenia może się wydać komuś niewłaściwy, ale ja go się nie pozbędę, gdyż głęboko przeżyłem czasy wojny i totalnego ucisku ze strony hitlerowców” (Paweł Jasienica).
Pawła Jasienicy nie trzeba specjalnie przedstawiać. Jest to postać znana każdemu, kto choć trochę interesuje się historią Polski. Właściwie można zaryzykować tezę, że trudno wyobrazić sobie polską historiografię bez niego. Sławę przyniósł mu cykl „Polska Piastów”, „Polska Jagiellonów” i „Rzeczpospolita Obojga Narodów”. Książki te na trwałe wpisały się w świadomość narodową. Wielokrotnie wznawiane, wywarły olbrzymi wpływ n myślenie o przeszłości naszej Ojczyzny.
Jasienica to wszakże nie tylko ten – jakże znakomity i poczytny – cykl o dziejach Polski. Był on bardzo płodnym pisarzem, chociaż żył w niełatwych czasach. Uświadamiamy to sobie, biorąc do ręki książkę Arkadiusza Kierysa pod tytułem Historia to nie dziwka. Antologia tekstów Pawła Jasienicy, jego interlokutorów i recenzentów. Nie jest to pierwsza pozycja tego autora poświęcona Jasienicy. W 2015 roku opublikował on monografię „Polska Jasienicy. Biografia publicysty”. Obie publikacje ukazały się nakładem Wydawnictwa Universitas. Dodajmy jeszcze, że Arkadiusz Kierys jest doktorem nauk humanistycznych oraz badaczem polskiej historiografii.
Niech was nie przestraszy objętość samej książki – 850 stron sprawia, że raczej nie jest to lektura kieszonkowa. Właściwie jest to jedyny „zarzut”, jaki można wymienić.
Poza tym, czyż dla miłośników historii może być coś wspanialszego, niż ponad osiemset stron tekstu „tylko o historii” właśnie? Wszak to prawdziwa gratka. Dla porządku zaznaczę, że tytuł (dość chwytliwy, trzeba przyznać) jest po prostu streszczeniem słów samego Jasienicy, który pisał, że „nauka historii to nie dziwka, którą można wynająć na rogu ulicy i skłonić do wszelkich łamańców. Kto naukę historii chce traktować jak dziwkę, ten sam sobie wystawia bardzo wymowne świadectwo”. Nie mogę się w tym miejscu powstrzymać od małej dygresji. Wydaje się, że w dzisiejszej Polsce słowa te są zaskakująco aktualne, a sam Jasienica załamałby ręce nad „łamańcami”, do jakich zmuszają historię choćby politycy.
Książka składa się pięciu części. Dwie pierwsze z nich składają się wyłącznie z tekstów Pawła Jasienicy. Część trzecia to „polemiki”. W czwartej Kierys zebrał recenzje książek Jasienicy. Natomiast ostatnia część, to po prostu wspomnienia o publicyście, opatrzone jakże wymownym tytułem „człowiek historii”.
Dzięki recenzowanej publikacji poznajemy poglądy Pawła Jasienicy na wiele wydarzeń z naszej historii. Z pewnością w pewnej mierze ukształtowały je jego biografia. Wszak Leon Lech Beynar to postać niebagatelna. Uczestnik kampanii wrześniowej, członek Armii Krajowej, zastępca słynnego majora „Łupaszki”. Po wojnie aresztowany przez UB. Do końca życia szykanowany przez komunistyczne władze.
Nie może więc dziwić jego żywy i emocjonalny stosunek do kampanii wrześniowej. W książce znajdziemy wiele tekstów poświęconych właśnie polskiemu wrześniowi 1939 roku. W ogóle czytając te fragmenty (autorstwa Jasienicy jak i jego interlokutorów) uświadamiamy sobie, że spór o politykę zagraniczną II RP był w polskiej historiografii obecny od momentu wybuchu wojny. Historia alternatywna (ewentualny sojusz z III Rzeszą bądź ZSRR) nie jest więc wymysłem Piotra Zychowicza i myślę że warto o tym pamiętać.
Oprócz tekstów samego Jasienicy poznajemy opinie jego recenzentów i krytyków. Ponieważ wszystko co napisał było żywo komentowane, należeli do nich historycy takiej miary jak m.in.: Benedykt Zientara czy Janusz Tazbir.
Szczególnie ciekawe są recenzje wspomnianego już przeze mnie cyklu o dziejach Polski. Chociaż recenzenci wytykają Jasienicy pewne nieścisłości czy wręcz błędy, to generalnie podkreślają wartość jego książek.
Reasumując, Historia to nie dziwka. Antologia tekstów Pawła Jasienicy, jego interlokutorów i recenzentów to bardzo ciekawa lektura. Pozwala nam poznać i zgłębić nie tylko teksty samego Jasienicy, ale także jego krytyków. Można zaryzykować tezę, że pisarz był solą w oku komunistycznej historiografii. Publikacja ta jest obowiązkowa dla wszystkich miłośników pisarstwa Jasienicy. Jego nazwisko i książki znają i czytają wszyscy. O atakującej go Celinie Bobińskiej, prezes Marksistowskiego Zrzeszenia Historyków słyszało niewielu. Moim zdaniem jest to najlepsza recenzja i ocena dorobku Pawła Jasienicy, który był prawdziwie „człowiekiem historii”.
Wydawnictwo: Universitas
Ocena recenzenta: 6/6
Wojciech Sobański