Dodatkowe wynagrodzenie roczne, czyli tzw. „trzynastka”, przysługująca pracownikom budżetówki, jest dziś wypłacana bardzo wielu Polakom. Chyba jeszcze przez liczniejszą rzeszę jest krytykowana za premiowanie tylko wybranych grup zawodowych. A niewielu z nich wie, że pensja ta ma historię niemal tak długą ja państwo polskie. Przynajmniej to odrodzone.
Świeżo odrodzone państwo polskie niemal przez cały rok 1919 borykało się z licznymi problemami a czasem nawet przeszkodami tak wielkimi, że mogły zagrozić istnieniu młodego państwa. Drastyczna sytuacja finansowa społeczeństwa, nieustanne kłopoty z zaopatrzeniem, ubóstwo, żałosny stan infrastruktury i medycyny, przyczyniały się do naprawdę trudnego położenia tamtego pokolenia, już i tak ciężko doświadczonego przez czteroletnie działania wojenne. Nikt nie był od nich wolny i tak samo jak bieda dokuczała prostym mieszkańcom zrujnowanych Gorlic czy Przemyśla jak i urzędnikom czy nauczycielom w niezniszczonej praktycznie Warszawie.
Bardzo niskie dochody młodego państwa i niespływające jeszcze prawie w ogóle podatki sprawiły, że pracownikom opłacanym przez administrację rządową również bardzo często dokuczała bieda, bo z uwagi na inflację spadała realna wartość ich zarobków. Problem ten dotyczył też sędziów. I waśnie ta grupa była najbardziej newralgiczna, gdyż z powodu sytuacji finansowej coraz częściej szerzyła się wśród niej korupcja. Nagminne były też wypadki nadużyć urzędniczych.
Aby temu przeciwdziałać, a dodatkowo zapewnić sobie szerokie zaplecze kadrowe do odbudowy administracji państwowej, rząd Leopolda Skulskiego na posiedzeniu 31 grudnia 1919 roku zdecydował o przyznaniu wszystkim pracownikom sfery budżetowej dodatkowego „wynagrodzenia drożyźnianego”, równego miesięcznej pensji, wypłacanego raz w roku, jako trzynasta wypłata.
Wypłacona na początku 1920 „trzynastka”, na pewien czas poprawiła sytuację finansową urzędników, sędziów i nauczycieli oraz osiągnęła cele, które dla niej wyznaczono. Zagościła w polskiej rzeczywistości niby tylko na chwilę, ale zagościła w niej na dłużej. I choć warunki się zmieniały, sytuacja ekonomiczna państwa była raz lepsza, raz gorsza, tzw. „dodatkowe wynagrodzenie roczne”, bądź „trzynastka”, wrosło w funkcjonowanie polskiej administracji. A w obecnych warunkach nawet się rozrasta.
Dawid Siuta
No dobra, ale kto i kiedy przywrócił trzynastki. Mam rozumieć, że od 1920 nieprzerwanie były wypłacane trzynastki? Proszę o odpowiedź:)