Wykorzystując kosmiczne cząsteczki zwane mionami i możliwie jak najmniejszej wielkości roboty międzynarodowy zespół naukowców próbuje dowiedzieć się w jaki sposób powstały dwie tajemnicze pustki we wnętrzu Wielkiej Piramidy, powstałej za panowania faraona Chufu. Badany jest odcinek Wielkiej Piramidy od nowej komory grobowej do zamkniętego przejścia budowlanego.
Zbudowana przez faraona Chufu (którego panowanie rozpoczęło się około 2551 roku p.n.e.) Wielka Piramida w Gizie ma 138 metrów wysokości i była najwyższą budowlą na świecie wzniesioną przez człowieka, aż do ukończenia budowy katedry w Anglii w XIV wieku n.e. Naukowcy zajmujący się projektem Scan Pyramids poinformowali w listopadzie 2017 roku na łamach czaspisma naukowego „Nature” o odkryciu dwóch wcześniej nieznanych pustek we wnętrzu Wielkiej Piramidy. Większa spośród dwóch pustek ma co najmniej 30 metrów długości i znajduje się nad gigantycznym przejściem znanym jako Wielka Galeria, które prowadzi do komory grobowej faraona Chufu. Mniejsza pustka znajduje się za północną powierzchnią piramidy i składa się z korytarza, którego dokładna długość jest na razie bliżej nieznana. Odkryć dokonano dzięki zastosowaniu detektorów Muon i obrazowania termicznego. Planowane jest przeprowadzenie kolejnych testów mionowych i użycie malutkich robotów, które będą w stanie dostać się do wnętrza mniejszej pustki i utrwalić obraz za pomocą kamery o wysokiej rozdzielczości. Wywiercony zotanie otwór o średnicy 3,8 cm a następnie wsunięte zostaną do niego malutkie roboty (roboty latające lub sterowce). Zgodę na użycie robotów podczas badań wnętrza piramidy musi wydać Egipskie Ministerstwo Starożytności.
Źródła: livescience.com
Fot.: domena publiczna
Zenon Purta