Miasto i polityka. Przypadki Krakowa │ Recenzja

Jacek Purchla, Miasto i polityka. Przypadki Krakowa

Nieważne skąd jesteś najdroższy czytelniku przyznasz zapewne, że Kraków na swój sposób jest wyjątkowy. Z historycznego, ale nie tylko punktu widzenia. To miasto naprawdę jest wyjątkowe i dlatego każdego roku odwiedzają ją takie rzesze turystów. Ale dla historyków Kraków jest wyjątkowy z nieco innych powodów. W jego dziejach niejako odbija się historia naszego państwa, a jego związki z polityką staropolską, potem habsburską, znów polską, niemiecką aż w końcu znów polską a także regionalną w Galicyjskim i małopolskim wydaniu, są tak mocne, że można o nich mówić bez końca. I właśnie ten temat próbuje ugryźć w zbiorze swych tekstów prof. Jacek Purchla.

Miasto i polityka. Przypadki Krakowa jest dziełem nietypowym. Zasiadając do lektury miałem wrażenie, że zabieram się za dzieło jednolite, jedną całość, w której autor zabierze mnie w podróż po dziejach politycznych miasta tak mi bliskiego. I nie miałem racji. Trochę ponad 300- stronnicowa książka jest tak naprawdę zbiorem artykułów prof. Purchli, zebranych i przepracowanych, w taki sposób by wpasować się w tematu przewodniego niniejszego studium.

Na kartach kolejnych tekstów autor chce chyba podzielić się z czytelnikiem swą bezgraniczną pasją na temat Krakowa i jego dziejów. Sporo miejsca poświęca też zagadnieniu stołeczności oraz jego dziedzictwa materialnego i duchowego. Co ciekawe rozważania te ciekawie osadzone zostały w kontekście historycznym, przez co nie stały się aż tak nudne jak zwykle nudne są opracowania urbanologiczne. Ponadto mnie osobiście mocno ujął sposób opowiedzenia historii rozwoju miasta przez kolejne epoki. Choć trzeba sobie wprost powiedzieć, że czytanie o mieście i jego związkach z polityką może i nie jest porywające, to w tym wypadku po prostu chce się je poznać. Coś w stylu, w jakim autor pisał poszczególne artykuły sprawia, że chce się czytać dalej i dalej.

Mocnym plusem książki jest też fachowa bibliografia, do każdego z tekstów, która niewątpliwie umożliwia poszerzenie wiedzy na temat problemów pobieżnie tylko omówionych na trochę ponad 200 stronach tekstu książki. Dodatkowo niewątpliwym atutem jest prawie 100 stron ilustracji, wydanych na papierze kredowym, które ogląda się z przyjemnością, choć trzeba przyznać, że są trochę monotematyczne i w większości dotyczą tylko kilku tematów.

Nie jest jednak tak, że Miasto i polityka jest pozycją wyposażoną wyłącznie w zalety. Wad też jest parę. Między innymi wspomniana już monotematyczność ilustracji, miejscami zbytnia fachowość opisów i artykułów. Ponadto osobiście uważam, że sama pozycja mogłaby być też nieco dłuższa.

Jaka, więc jest moja generalna ocena książki? Nie mam większych zastrzeżeń do jej konstrukcji i zawartych w niej treści. Zatem jeśli w skrócie chcesz poznać losy polityki w Krakowie a przy okazji dowiedzieć się, dlaczego mówimy do dziś o ratuszu, burmistrzu i kramach miejskich, naprawdę zajrzyj do Miasta i polityki.

Wydawnictwo UNIVERSITAS

Ocena recenzenta: 5/6

Dawid Siuta

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*