Niepokorny. Profesor Zbigniew Wójcik

Niepokorny. Profesor Zbigniew Wójcik |Recenzja

Mariusz Kolmasiak, Niepokorny. Profesor Zbigniew Wójcik – patriota, strażnik pamięci Piłsudskiego, historyk

Gdyby się zastanowić, na kim się można oprzeć w czasach niepokoju i zmian, to takimi postaciami byliby niewątpliwie uczeni, duchowni czy artyści. Autorytety moralne zawsze podpowiadają naukę potrzebną do właściwych wyborów. Taką postacią był profesor Zbigniew Wójcik, historyk.  Przyjrzyjmy się jego postaci w książce Wydawnictwa IPN pt.: „Niepokorny”.

Zbigniew był synem chorążego Walentego Wójcika i Stanisławy z Cyranowskich Wójcikowej. Ojciec dbał o bezpieczeństwo Piłsudskiego, stąd wynikało ich zamieszkanie w pobliżu Marszałka na ulicy Belwederskiej. Już jako dziecko miał okazję „salutować” Józefowi Piłsudskiemu. Mały Zbyszek bawił się z dziećmi, których rodzice (elita narodu) pełnili najważniejsze funkcje w kraju. Z córkami Józefa Piłsudskiego – Wandą i Jadwigą – nawiązał znajomości, które podtrzymywał przez resztę życia.

Historyk odważny, legenda

Życie profesora Wójcika (1922-2014) wyrażało dewizę „Nade wszystko niezależność”. Oznacza to, że każdy uczciwy człowiek mógł się do jego zwrócić,  jak do pewnego autorytetu moralnego. A potomni mogą czerpać z jego książek wiedzę, szczegółnie prawdę.

Nie szedł na kompromis z systemem komunistycznym, miał swój „kręgosłup moralny”. Niestety, jak     wpomina sam autor tej książki, postać profesora już w wolnej Polsce miała coraz niższy wpływ. Nie można pominąć jego przeciwników ideowych, którzy czasem udręczali mu życie. Myślę, że niosąc pamięć o Piłsudskim, nauczał przyszłe pokolenia. Czy wybiorą łatwą drogę, czy  niepodległość  będzie się traktować, jak największą świętość?

Pamięć o Janie III Sobieskim

Profesor Zbigniew Wójcik  swoje zainteresowanie skierował ku wygranej pod Wiedniem w 1683 roku. Temat związany ze zwycięstwem Sobieskiego czynił go największym specjalistą w Polsce. Niestety, polityka władz PRL-u negatywnie wpłynęła na to, że nie mógł wyjechać na rocznicę tej bitwy (300 – lecia) do Wiednia.

Jako Piłsudczyk łączył najchwalebniejsze fakty z rodzimej historii, tak potrzebne po rozbiorch, jak i w czasach komunizmu. 

Specjalista od wieku XVII, Piłsudczyk

Do dorobku bohatera tej biografii należą książki pt: „Dzikie Pola w ogniu. O Kozaczyźnie w dawnej Rzeczypospolitej”, „Historia powszechna XVI-XVII wieku”, „Jan Sobieski, 1629-1696”, „Jan Kazimierz Waza”,  „Józef Piłsudski 1867-1935”. To niektóre publikacje z jego ciekawego dorobku. Pisząc o  Piłsudskim, był obrońcą jego pamięci w postaci odsłaniania tablic, pomników czy nadawania tego imienia szkołom.

Kultywował historię dworku Piłsudskiego w Sulejowie, jako najważniejszą w jego życiowej historii.

Nauka na dzisiejsze czasy

Historia Rosji  i Ukrainy (szczegółnie w XVII wieku) stała się głównym motywem książek profesora. Całe życie  bronił dobrych relacji polsko-ukraińskich, przede wszystkim naukowych.

Przyjrzyjmy się także autorowi biografii, Mariuszowi Kolmasiak. Dedykuje tą ksiażkę „Cioci Alinie Sikorowskiej- Wójcikowej oraz Wujkowi Krzysztofowi Wójcikowi”. Jakże ważny się okazuje ten wkład młodszego pokolenia, które czyta i rozumie przesłanie profesora Wójcika. Stąd liczne starania, aby nie poszła w niepamięć jego historia. Organizowano wystawy, na których przentowano po nim pamiątki.

Budowa książki

Jest to obszerna publikacja, składająca się z 840 stron. Już na stronie tytułowej  widnieje wspomniana dedykacja oraz (oprócz tytułu) nazwa wydawnictwa – IPN, Komisja Ścigania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu. Wydano tę książkę w tym roku, w Warszawie, jest Przedmowa i Wstęp.

Ciekawym zabiegiem okazuje się umieszczenie wewnątrz książki zdjęć z różnych wydarzeń z życia Wójcika, listów czy zaproszeń na ważne okazje. Jak to biografia, skupia się na opisywanym bohaterze, ukazując spis jego prac – lata 1948 – 2021. W Bibliografii ukazano źródła archiwalne, wydawnictwa źródłowe, opracowania czy artykuły naukowe, związane z profesorem. Całość wieńczy Wykaz skrótów, Indeks osób oraz Indeks geograficzny.

Niepokorny. Profesor Zbigniew Wójcik – podsumowanie

Wyjazdy zagraniczne nie stały się dla profesora Zbigniewa Wójcika okazją do wspópracy ze służbami PRL. Przeżył nadto, pewnie jak u każdego człowieka, wiele cierpień w życiu prywatnym. Choroba żony, syna nie zlamały u  niego charyzmatu obrony najchwalebniejszych kart naszej historii. O randze jego prac niech zaświadczy fakt, że do grona jego czytelników należał także papież Jan Paweł II.


Wydawnictwo IPN
Ocena recenzenta: 6/6
Paweł Marek


Recenzja powstała we współpracy z Wydawnictwem IPN. Tekst jest subiektywną oceną autora, redakcja nie identyfikuje się z opiniami w nim zawartymi.

Comments are closed.