Najstarszy polski ułan ma 101 lat, jest gorącym polskim patriotą i wyznawcą islamu.
W trakcie polskiej wojny obronnej września 1939 brał udział w walkach na terenie Mazowsza i Lubelszczyzny, a następnie dostał się do niewoli radzieckiej. Więziony był w Mińsku, a następnie w obozach jenieckich w Kozielsku i Starobielsku. Po zwolnieniu z niewoli na mocy Układu Sikorski-Majski, wstąpił do Armii Andersa i wraz z nią przeszedł przez Iran, Irak, Palestynę i Egipt i po odbyciu wymaganego przeszkolenia służył jako czołgista w 1. Pułku Ułanów Krechowieckich 2. Warszawskiej Brygady Pancernej. Brał udział m.in. w walkach o Monte Cassino. Mowa o Stefanie Mustafie Abramowiczu, najstarszym żyjącym polskim ułanie. Urodzony w Klecku uczęszczał do szkoły polskiej i muzłumańskiej, w tej ostatniej uczył się arabskiego i czytania Koranu. Obecnie jego rodzinna miejscowość znajduje się na terenie Białorusi. Sam Stefan Mustafa Abramowicz mieszka w Anglii, którą uważa za swoją drugą ojczyznę. Niestety, dopiero teraz w wieku 101 lat został uhonorowany przez polskie władze – w lipcu bieżącego roku został odznaczony przez prezydenta RP Andrzeja Dudę Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski. Kilka lat temu ułan opublikował swoje wspomnienia.
Piotr Rapiński
Źródło: natemat.pl
Fot.: Polacy w ruinach zdobytego klasztoru 18 maja. Fot. Wikipedia Commons.
