Styczniowy sztorm odsłonił betonową konstrukcję na Helu – umocnienia powstałe jeszcze za czasów Układu Warszawskiego.
Półwysep Helski to ważne miejsce strategiczne w Polsce. Przez lata był to teren umocniony, a co za tym idzie obszarem trudno dostępnym. Podczas kampanii wrześniowej w 1939 r. Hel skapitulował dopiero 2 października.
Podczas styczniowego sztormu zostały odsłonięte umocnienia Helu od strony Bałtyku, które powstały za czasów Układu Warszawskiego. Zdaniem Władysława Szarskiego z Muzeum Obrony Wybrzeża, wzdłuż brzegu były dwie linie takich rowów. Nad nimi co jakiś czas pojawiała się betonowa kopuła strzelecka, do której prowadził mini korytarz o długości około 1,5 metra. Siła fal morskich spowodowała, że kopuła wylądowała na plaży. Umocnienia te dawno już są nie potrzebne i opuszczone.
Sam Półwysep Helski kryje w sobie niezliczone pamiątki militarne. Dzięki inicjatywie sekcji „Zabytki Militarne” Stowarzyszenia „Przyjaciele Helu” od 2006 r. działa tam Muzeum Obrony Wybrzeża. Obecnie ta instytucja sprawuje opiekę nad 15 stałymi wystawami. Jedną z nich jest wielokondygnacyjna wieża kierowania ogniem oraz stanowisko ogniowe. Cały czas placówka zajmuje się również renowacją przedmiotów i obiektów militarnych. Odrestaurowano m.in. stanowisko nr 4 – przedwojenną baterię Heliodora Laskowskiego. Do muzeum trafiły również dwa nietypowe, jednoosobowe bunkry wartownicze tzw. „grzybki”. Przyjechały one z gdańskiej stoczni, gdzie musiały zostać usunięte przed planowanym tam koncertem Kylie Minogue.
Źródło: tvn24.pl
Fot.: Grzegorz Elmiś (FB: Fotografia – Grzegorz Elmiś)
Emilia Ostapowicz