Mnogość konfliktów
Opisane wcześniej próby umocnienia wizygockiej władzy monarszej nie uchroniły jednak wielu kolejnych królów przed zakończeniem żywota w wyniku różnych spisków. Między śmiercią Rekkareda w 601 r. a upadkiem Królestwa Wizygotów trochę ponad wiek później na tronie zasiadało co najmniej szesnastu władców. Dziedziczność tronu się nie przyjęła. Sporo królów zostało wybranych przez palatynów, inni przejęli władzę siłą.
Ówcześni wizygoccy władcy prowadzili walki z Baskami, którzy podjęli wtedy ekspansję na dużą skalę. Większym problemem okazali się jednak Bizantyjczycy. Król Sisebut w końcu sobie z nimi poradził, zaś jego następca Swintila wyparł ich z Hiszpanii. W wyniku tego niemal cały Półwysep Iberyjski opanowali Wizygoci – z wyjątkiem terenów zamieszkanych przez Basków oraz Wysp Balearskich, będących w rękach Bizancjum.
Kolejnym monarchą był Sisenand, za którego panowania został zwołany IV synod w Toledo. Uregulowano na nim zasady sukcesji, co miało na celu zapobieżenie nieustającym konfliktom osłabiającym wizygockie państwo oraz zakończenie chaosu i destabilizacji politycznej. Jednak próby te nie przyniosły oczekiwanych rezultatów.
Odrodzenie autorytetu władzy królewskiej
Punktem zwrotnym stał się rok 642, kiedy to Chindaswint – przywódca buntu szlacheckiego – zdetronizował króla Tulgę. Moment ten zapoczątkował okres odrodzenia autorytetu monarszego. Chindaswint był władcą bardzo surowym – znany był z bogatych w śmiertelne ofiary represji, jakie wszczął przeciwko wizygockim feudałom. Nieobce były mu też ingerencje w sprawy Kościoła.
Pod koniec życia Chindaswinta doszło jednak do buntu. Rewolucjoniści w sojuszu z Baskami bezskutecznie oblegali Saragossę. Powodem rewolty było przekazanie przez Chindaswinta władzy synowi i naruszenie rozporządzeń synodów toledańskich.
Chindaswint wraz ze swoim synem i jednocześnie następcą – Recceswintem – przysłużył się prawodawstwu. Rozpoczęta przez Chindaswinta, a ukończona przez Recceswinta Liber Iudicorum była dość przystępnym zbiorem procedur karnych, cywilnych i handlowych. Niektóre jej postanowienia przetrwały aż do XIII w. Nie bez powodu więc ocenia się ją bardzo wysoko.
Kolejny władca wizygocki – Egika – starał się, zresztą podobnie jak większość jego poprzedników, doprowadzić do powstania dziedzicznej monarchii, a także ograniczyć władzę Kościoła. Jego wnuk Agila II był ostatnim już władcą wizygockim panującym w Hiszpanii. Część wizygockiej arystokracji postanowiła sprzeciwić się mu, ogłaszając monarchą Roderyka. Jednak obaj królowie zakończyli swe panowanie w wyniku arabskiej inwazji na Półwysep Iberyjski.
Schyłek Królestwa wizygockiego – opanowanie Hiszpanii przez Arabów
Za początek końca Hiszpanii wizygockiej można uznać moment, w którym arabski kalif Al-Walid I wysłał dowódcę Tarika ibn Zijada, by ten poprowadził berberyjską armię z Maroka przez Cieśninę Gibraltarską na Półwysep Iberyjski. W 711 r. w bitwie nad rzeką Guadalete oddziały berberyjskie starły się z hiszpańskimi. Armia Roderyka wiele nauczyła się przez swoją styczność z Rzymem, stąd też była bardzo dobrze zorganizowana. Z kolei arabscy wojownicy często improwizowali i zwykle nie formowali wojennego szyku. Zachowywali się raczej jak grupa wojowników niż jak zwarta armia; nierzadko atakowali i robili odwrót, by potem znów zaatakować. W bitwie z 711 r. ten ostatni sposób walki okazał się zwycięski – armia Tarika rozgromiła oddziały hiszpańskie. Niektórzy z ludzi Roderyka – ci, którzy ocaleli – dołączyli do Arabów. Odważny Tarik dalej podbijał Hiszpanię – pokonał oddziały wizygockie w bitwie pod Eciją, zajął Kordobę i w 712 r. stołeczne Toledo.
Zastanawiać może niezwykle szybki i ostateczny upadek Królestwa wizygockiego. Przyczyny takiego stanu rzeczy miały charakter wewnętrzny. Głęboki kryzys odczuwalny był w wielu dziedzinach – widoczny był regres gospodarki, zaostrzały się napięcia społeczne, a epidemia dżumy dziesiątkowała mieszkańców Półwyspu. Prześladowani Żydzi coraz bardziej okazywali swe niezadowolenie. Istotny wpływ wywarł także upadek moralny społeczeństwa wizygockiego oraz napięcia polityczne. Wszystko to z pewnością ułatwiło muzułmanom podbój Półwyspu i spowodowało doszczętny upadek Królestwa Toledańskiego.
Natalia Gronowska – studentka III roku prawa na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, absolwentka hiszpańskiej klasy dwujęzycznej w XVII Liceum Ogólnokształcącym im. ks. prof. Józefa Tischnera w Poznaniu
Bibliografia:
Axelrod Alan, Małe wojny wielkiej historii: Punkty zwrotne historii, o których powinniśmy wiedzieć więcej, Warszawa 2013.
Barton Simon, Historia Hiszpanii, Warszawa 2011.
Collins Roger, Hiszpania w czasach Wizygotów 409–711, Warszawa 2007.
Domínguez Ortiz Antonio, Tuñón De Lara Manuel, Valdeón Baruque Julio, Historia Hiszpanii, Kraków 2007.
Machcewicz Paweł, Miłkowski Tadeusz, Historia Hiszpanii, Wrocław 2009.
Dlaczego plemiona barbarzyńskie ? To byli Słowianie.