Grzegorz Bobrek, Wojna oczami wroga. Sojusznicy Hitlera
II wojna światowa nie przestaje zajmować historyków i pasjonatów historii. Wydawać by się mogło, że napisano o niej już wszystko. Jednak ciągle ukazują się nowe publikacje poświęcone historii II wojny światowej. Czy ich autorom udaje się napisać coś oryginalnego?
W tym miejscu mała dygresja. Otóż od pewnego czasu interesuję się historią II wojny światowej, bardziej pod względem politycznym i gospodarczym, choć oczywiście aspekt militarny jest niepomijalny przy tym okresie. Dlatego też z zainteresowaniem przyjąłem zapowiedź recenzowanej książki. Niestety, po jej lekturze jestem mocno rozczarowany.
Autor
Grzegorz Bobrek jest twórcą internetowym i gamerem. W 2021 roku założył na YouTubie prywatny kanał historyczny. Na okładce książki został określony mianem „legendy polskiego youtube’a”. Zżymam się na takie określenie. Nazywanie kogoś urodzonego zaledwie w 1984 roku legendą jest zdecydowanie na wyrost.
Szata graficzna książki
Należy powiedzieć kilka zdań o szacie graficznej książki. Już okładka jest po prostu zła. Nie chodzi tylko o to, że jest bardzo chaotyczna. Wkomponowanie zdjęcia autora w postacie Hitlera i innych przywódców państw Osi jest naprawdę nie na miejscu.
Wojna oczami wroga ukazała się nakładem Wydawnictwa Literackiego. Nie ukrywam, że to renomowane wydawnictwo dodatkowo zachęciło mnie do lektury. Jednak teraz zadaję sobie pytanie, dlaczego Literackie nawiązało współpracę z Grzegorzem Bobrkiem? Czyżby chodziło o to, że rozpoznawalny autor jest gwarancją udanej sprzedaży?
Kontynuując wątek grafiki, książka sprawia wrażenie chaotycznej. Kolory, ramki, mapy, dymki – wszystko to bardziej pasuje do repetytorium maturzysty niż poważniejszej publikacji. Mnie to nie przekonało, zbyt męczyło moje oczy.
Do kogo skierowana jest książka?
Przed napisaniem książki autor winien zadać sobie pytanie o grono potencjalnych odbiorców. Czy kieruje swoją publikację do osób obeznanych w temacie, starając się go pogłębić i pokazać z nieoczywistej strony? Czy też chce pisać dla laików – tłumacząc podstawowe pojęcia i opowiadać historię krok po kroku? Niestety autor na to pytanie chyba sobie nie odpowiedział, efektem czego otrzymaliśmy swoisty miks.
Wojna oczami wroga – treść
Ambicją książki Wojna oczami wroga było pokazanie II wojny światowej przez pryzmat sojuszników Hitlera. Publikacja została podzielona na sześć rozdziałów, z których każdy został poświęcony osobnemu państwu sprzymierzonemu z Hitlerem.
Szkoda, że autor nie zadał sobie trudu, aby najpierw usystematyzować tak podstawowe pojęcia jak państwa Osi czy pakt antykominternowski. Należałoby zarysować politykę zagraniczną Hitlera i system budowania sojuszy. Czy były to sojusze wymarzone, czy wymuszone? Jak Niemcy kusili poszczególne państwa do współpracy? Jak widzieli ich rolę w nowej Europie?
Za dużo w tej książce jest chaosu. Za dużo skrótów. W końcu za dużo powtórzeń. Nie można ciągle wracać do niemieckiej klęski pod Stalingradem i pokazywać, że od tego czasu wszystko się zmieniło. Czyżby autor zakładał, że czytelnicy cierpią na amnezję i trzeba im ciągle przypominać jedną (dyskusyjną zresztą) tezę?
Nie jestem pewien, czy Wojna oczami wroga poszerza naszą wiedzę o II wojnie światowej. Grzegorz Bobrek często używa potocznego języka. Czułem się wręcz, jakby czytał jego internetowe wykłady. Rozumiem, że miała to być książka popularnonaukowa, nie jestem jednak pewien czy w tym przypadku nie zostały zachwiane proporcje.
Recenzent musi być szczery. Dlatego też stwierdzam, że recenzowany tytuł raczej mnie nie porwał. Spodziewałem się dobrej książki o mniej znanych aspektach II wojny światowej. Tymczasem otrzymujemy książkę mocno przeciętną, chaotyczną, trudną w odbiorze dla naszych oczu. Miałbym opory, aby ją komuś polecić.
Wydawnictwo Literackie
Ocena recenzenta: 3/6
Wojciech Sobański
Recenzja powstała we współpracy z Wydawnictwem Literackim.
