Zarys armii osmańskiej w epoce nowożytnej

Imperium Osmańskie w epoce nowożytnej było jednym z największych mocarstw. Swoim zasięgiem obejmowało trzy kontynenty: Europę, Azję oraz Afrykę. W XV wieku rozpoczął się pomyślny okres dla państwa, które swoje apogeum przeżywało stulecie później. Dalsza ekspansja przebiegała na wszystkich kierunkach. W pewnym momencie państwo przeżywało kryzys wewnętrzny, ale dalej stanowiło potęgę na skalę europejską. Turcja potrafiła się obronić przed wieloma koalicjami. Może to przyniosło utratę części posiadłości, jednak utrzymała swój byt państwowy. Wszystko to nie byłoby możliwe, gdyby nie organizacja wojsk, o której jest ten wpis.

W poszczególnych opracowaniach otrzymujemy różny podział wojsk tureckich. Najczęściej przyjmuje się, że wojskowość osmańska dzieliła się na formacje zaciężne oraz formacje lenników prowincjonalnych. Każda z nich składała się z innych jednostek, co daje nam trochę chaotyczny obraz armii. Zacznijmy od finansowania wojska – tutaj mamy podział na utrzymywanie z budżetu państwa oraz z innych źródeł. Część podlegała bezpośrednio sułtanowi, a część administracji lokalnej – bejlerbejom czy sandżakbejom. Birun, czyli zewnętrzna służba pałacowa, składała się m.in. z:

– korpusu oficerów wojsk zaciężnych,

– korpusu mütefferika – gwardii przybocznych wezyrów i bejlerbejów,

– korpusu wojsk kapikulu – jednostek sipahów, janczarów i pomocniczych formacji wojskowych,

– właściwej służby pałacowej z tradycyjnym orszakiem sułtańskim.

Janczar według Melchiora Lorcka, drzeworyt
Fot. britishmuseum.org

W zależności od badacza model organizacji wojska osmańskiego jest trochę inny, ale pewne jest jedno – dzielą się na wojska stałe centralne i prowincjonalne. Oprócz tego występują oddziały lenników czy też pospolite ruszenie sipahów (o tym później). Oddziały Wołochów czy Mołdawian były zdecydowanie najsłabszym ogniwem armii osmańskiej. Większe walory bojowe mieli Tatarzy, którzy świetnie się sprawdzali jako element powodujący chaos i realne zagrożenie na tyłach wroga.

Ważna była administracja lokalna, która dostarczała rekrutów. Na czele ejaletów (odpowiednik naszego województwa) stał bejlerbej. Był on gubernatorem, a także dowódcą wojskowym. Ejalet dzielił się na sandżaki, którymi zarządzali sandżakbejowie. Oprócz tego mamy dzierżawców z lenn wojskowych (o różnym dochodzie) – ziamet (dający ponad 20 tys. asprów dochodu rocznie) oraz timar (do 20 tys. asprów). Pojawiali się również ochotnicy (reaya).

Artykuł składa się z więcej niż jednej strony. Poniżej znajdziesz numerację stron.

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*