Bartłomiej Wołyniec, Marcin Szyszkowski jako biskup krakowski
W książce Marcin Szyszkowski jako biskup krakowski Bartłomiej Wołyniec przedstawia historię jednego z najwybitniejszych przedstawicieli swego rodu, od kamyków do pełnej mozaiki.
Biskupstwo krakowskie jest jednym z najstarszych instytucji Kościoła na ziemiach polskich. Można rzec, że w dziejach diecezji jej stery na przestrzeni wieków przejmowały wybitne jednostki, którzy byli dobrymi gospodarzami, reformatorami, fundatorami i nierzadko umierali w opinii świętości. Jakim biskupem był Marcin Szyszkowski? Na to pytanie próbuje odpowiedzieć autor recenzowanej pracy.
O autorze
Bartłomiej Wołyniec jest doktorem nauk humanistycznych, pracownikiem Katedry Nauk Pomocniczych Historii na Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II w Krakowie. Jego zainteresowania badawcze skupiają się na epoce nowożytnej oraz naukach pomocniczych historii.
Ma na swoim koncie naukowym kilka publikacji, pośród których wymienić można: Biskup Marcin Szyszkowski (1616 – 1630) jako twórca nabożeństwa siedmiu kościołów krakowskich, Chocim – polskie Lepanto, Dzieje klasztoru oo. Bernardynów w Leżajsku w okresie staropolskim.
Struktura pracy
Recenzowana książka jest biografią, co stanowi często wyzwanie dla autorów w doborze treści. Publikacja Bartosza Wołyńca jest spójna. We Wstępie autor przedstawił stan badań nad biografami biskupów diecezji krakowskiej piastującymi swój urząd między XVI a XVIII stuleciem, a także podał bazę źródłową, będącą wynikiem procesu wnikliwej kwerendy.
Dalsza treść dzieli się na cztery podobne objętościowo części: „Droga do biskupstwa krakowskiego”, „Biskup”, „Senator”, „Fundator”. W oddzielnej części przed zakończeniem autor opisał jak wyglądał kres życia biskupa. Książka dodatkowo zawiera aneks, wykaz skrótów, spis tabel i wykresów, obszerną bibliografię oraz indeksy.
Biskup Marcin Szyszkowski, który objął stery biskupstwa krakowskiego w 1616 roku w świetle prezentowanych źródeł, jawi się jako postać wielowymiarowa. Jak sam autor biografii podkreślił biskup Szyszkowski był „zręcznym administratorem” i duszpasterzem swej owczarni, wprowadzając w życie postanowienia Soboru Trydenckiego.
Wyrażało się to także poprzez jego biskupie fundacje na rzecz lokalnego Kościoła. Począwszy od najważniejszej, jaką było ufundowanie kaplicy grobu św. Stanisława, poprzez kościół pod wezwaniem św. Boromeusza, który ofiarowany został bernardynom.
Autor pragnął podkreślić, że biskup Szyszkowski oprócz fundacji na chwałę Bożą, był fundatorem budowli rezydencjalnych oraz takich, które miały zapisać go w zbiorowej pamięci. Szczególnie odnosiło się to do powstałej kaplicy grobowej rodziny Szydłowskich w Iłży.
Jako autorytet i osoba wykształcona, Marcinowi Szyszkowskiemu nie były obojętne sprawy trapiące ówczesną mu Rzeczpospolitą. Dotyczyło to zarówno wewnętrznych sporów, jak i wydarzeń związanych z polityką zagraniczną. Dodać należy, że biskup od młodych lat związany był z otoczeniem króla. Stał się jednym z zaufanych współpracowników Zygmunta III Wazy.
Ocena książki Marcin Szyszkowski jako biskup krakowski
Marcin Szyszkowski jako biskup krakowski, która ukazała się nakładem krakowskiego Wydawnictwa Księgarni Akademickiej, to kompleksowe opracowanie życia oraz działalności tegoż biskupa. Zadowolenie budzi przede wszystkim bardzo dobry kunszt posługiwania się aparatem badawczym przez autora historyka. Obfita baza źródłowa oraz literatura przedmiotu sprawia, że czytelnik otrzymuje rzetelne dzieło, które przybliża mu omawianą postać.
Wykresy, tabele i ilustracje niewątpliwie stanowią kolejny plus i sprzyjają przyswojeniu całej treści. O nie bagatela! Ponad 750 stron. To może wydawać się drobnym mankamentem, ale zrozumieć musimy, że ciężko byłoby ująć żywot ważnej postaci historycznej i jej zasług bądź przewinień, na kilkudziesięciu stronach. Stąd jak już wcześniej wspomniałam pisanie biografii historycznych to ogromne przedsięwzięcie i duże wyzwanie dla autorów.
Mogę polecić recenzowaną książkę każdemu, kto interesuje się historią. Idealna do czytania w jesienne wieczory. Polecam serdecznie!
Wydawnictwo: Księgarnia Akademicka
Ocena recenzenta: 6/6
Ewelina Kazienko
Recenzja powstała we współpracy z Wydawnictwem Księgarni Akademickiej.