Akcja „Jodła” pierwotnie nazwana akcją „Wrzos” – została zmieniona po ucieczce na Zachód płk. Ryszarda Kuklińskiego.
Operacja miała na celu zatrzymanie i umieszczenie w specjalnie przygotowanych aresztach i więzieniach wytypowanych osób, uznanych przez władze za groźne dla bezpieczeństwa państwa.
W akcji wzięło udział około 10 tysięcy funkcjonariuszy, którzy wdzierali się do mieszkań i zabierali z nich wytypowanych ludzi bez podania przyczyny. Po wstępnym przesłuchaniu wywożono ich do ośrodków, był internowani.
Według dr Mirosława Golona, dyr. Oddziału IPN w Gdańsku, internowania były największą, po okresie stalinowskim, zbiorową represją, która objęła około 10 tysięcy ludzi