Żelazo, strach i chłodna kalkulacja – tak wygląda polityka, gdy zrywa się maski moralności. W tym bezlitosnym świetle zasady sztuki wojennej według Machiavelli’ego odsłaniają mechanikę władzy: obywatelskie armie zamiast najemników, virtù ważniejsza niż liczba, pokój tylko pauzą przed kolejnym starciem. Tu bije twarde serce nowoczesnej strategii, gdzie skuteczność wygrywa z pozorami.
Niccolò Machiavelli jest uznawany za inicjatora nowoczesnej myśli politycznej, a zarazem za ojca współczesnej strategii. W swoich rozważaniach podkreślał wagę badania świata takim, jakim jest naprawdę, a nie takim, jakim być powinien.
Oddzielając kwestie moralności od refleksji nad polityką, skupił się na skuteczności działań politycznych zamiast na zgodności z etyką. Taka postawa – nazwana później makiawelizmem – otworzyła drogę do analizowania ludzkich zachowań politycznych w kategoriach siły i interesu, bez iluzji idealizmu.
Machiavelli patrzył trzeźwo na rzeczywistość renesansowych Włoch: podkreślał znaczenie „prawdy efektywnej” (verità effettuale), czyli spojrzenia na politykę poprzez realne skutki działań, niezależnie od ich moralnej oceny. Dzięki temu wniósł nowy sposób myślenia o rządzeniu i wojnie – oparty na doświadczeniu i analizie faktów, a nie na abstrakcyjnych zasadach.
Zasady sztuki wojennej według Machiavelli’ego – w skrócie
- Niccolò Machiavelli uchodzi za ojca nowoczesnej myśli politycznej i strategii, oddzielającego politykę od moralności i skupiającego się na skuteczności działań.
- Zasady sztuki wojennej według Machiavelli’ego opierają się na armii obywatelskiej, virtù żołnierzy oraz przekonaniu, że wojna jest stałym elementem życia państwa.
- Florentczyk krytykował wojska najemne, uznając je za zawodne i niebezpieczne, i podkreślał konieczność wychowania obywateli gotowych do poświęceń.
- W jego ujęciu piechota była ważniejsza od jazdy, a o zwycięstwie decydowały dyscyplina i odwaga, a nie przewaga techniczna czy broń palna.
- Machiavelli uważał, że skuteczna władza powinna łączyć siłę lwa z przebiegłością lisa, a strach jest trwalszym narzędziem posłuszeństwa niż miłość.
- Najważniejsze dzieła Machiavellego to Książę, Rozważania oraz O sztuce wojennej, które wspólnie tworzą spójny program polityczno-wojskowy.
- W Księciu radził nowemu władcy, jak utrzymać władzę, w Rozważaniach bronił ustroju republikańskiego, a w O sztuce wojennej przedstawiał ideał armii obywatelskiej na wzór rzymski.
- Jego dorobek wywarł ogromny wpływ na późniejszych myślicieli i strategów, od Fryderyka Wielkiego i Napoleona po Clausewitza i współczesnych analityków.
Zasady sztuki wojennej według Machiavelli’ego – główne założenia
- Armia powinna opierać się na obywatelach, a nie na żołnierzach najemnych.
- Siły zbrojne muszą być ściśle powiązane z ustrojem republikańskim.
- O przewadze armii nie decyduje liczba, lecz virtù, czyli dzielność obywateli.
- Zamożność rozleniwia, podczas gdy ubóstwo i surowe warunki sprzyjają odwadze.
- Wojna stanowi nieodłączną część życia państwowego, a pokój jest tylko chwilową przerwą.
- Silna armia jest gwarancją utrzymania wolności politycznej.
- Piechota stanowi podstawę wojska i jest ważniejsza od jazdy; wzorem mają być legiony rzymskie.
- Broń palna nie rozstrzyga o zwycięstwie – istotniejsze są dyscyplina i odwaga.
- Skuteczna władza i militarne powodzenie wynikają bardziej ze strachu niż z miłości.
- Władca powinien łączyć cechy lwa (siła) i lisa (przebiegłość).
- Fortele, podstęp i dezinformacja są dopuszczalnymi środkami prowadzenia wojny.
- Dowódca musi posiadać autorytet i stosować niezbędne, kontrolowane okrucieństwo.
- Trzeba przewidywać przyszłe konflikty i przygotowywać się do nich zawczasu.
- Ustrój powinien wychowywać obywateli zdolnych do walki i poświęceń.
- Strategia powinna opierać się na realnej ocenie sytuacji, a nie na przesłankach moralnych.
Armia obywatelska zamiast najemników – Machiavelli podkreślał, że najemnicy są zawodni, leniwi i niebezpieczni. Twierdził, że lepiej ponieść klęskę z własnymi żołnierzami niż odnosić sukcesy cudzymi siłami. Doświadczenie upadku Florencji utwierdziło go w przekonaniu, że milicja obywatelska jest bardziej lojalna i skuteczna niż armia najemna. Sam próbował organizować we Florencji siły zbrojne oparte wyłącznie na obywatelach.
Silne powiązanie wojska z republiką – jego zdaniem ustrój republikański daje najlepsze warunki do powstania silnej armii. Obywatele czujący się współwłaścicielami państwa walczą z większą determinacją o swoje prawa i dobro wspólne niż poddani monarchy.
Virtù jako źródło siły – Machiavelli uważał, że liczebność wojska nie przesądza o zwycięstwie. Istotna jest virtù, czyli męstwo, dyscyplina i zdolność do poświęceń. Wzorem były mu rzymskie cnoty obywatelskie, które dawały przewagę militarną nad innymi narodami.
Ubóstwo hartuje ducha – dobrobyt, według niego, rozleniwia i czyni ludzi mniej skłonnymi do poświęceń. Społeczeństwa ubogie i zahartowane przez trudniejsze warunki życia łatwiej zdobywają się na odwagę i wytrwałość w walce.
Wojna jako stały element polityki – Machiavelli uważał, że pokój to tylko chwilowa pauza między wojnami. Konflikty zbrojne są naturalnym sposobem rozwiązywania sporów i narzędziem utrzymania równowagi. Państwo musi być stale przygotowane na wojnę.
Armia jako fundament wolności – państwo pozbawione siły militarnej staje się ofiarą silniejszych. Na przykładzie włoskich księstw dowodził, że wolność polityczna może istnieć tylko tam, gdzie istnieje własna, silna armia.
Piechota ponad jazdą – zafascynowany rozwiązaniami rzymskimi, wskazywał na wyższość piechoty nad jazdą. Jazda była kosztowna i zawodziła w starciach, podczas gdy piechota – szczególnie formacje wzorowane na legionach – gwarantowała skuteczność.
Broń palna drugorzędna – mimo że żył w czasach rewolucji militarnej, uważał broń palną za element dodatkowy, mało decydujący o wyniku starcia. Prawdziwe zwycięstwo rodzi się z odwagi i dyscypliny żołnierzy.
Rządy oparte na strachu – Machiavelli twierdził, że łatwiej jest utrzymać posłuszeństwo przez wzbudzanie lęku niż przez budowanie sympatii. W armii oznaczało to konieczność bezwzględnego egzekwowania dyscypliny.
Lew i lis jako wzór władcy – dobry wódz powinien łączyć siłę i odwagę lwa z przebiegłością lisa. Sama odwaga nie wystarczy, trzeba także posługiwać się sprytem i umiejętnością oszukania przeciwnika.
Podstęp i dezinformacja jako taktyka – Machiavelli przywoływał przykłady fałszywych działań, takich jak rozpalanie wielu ognisk, by zmylić przeciwnika co do liczebności wojska. W jego ocenie takie działania były pełnoprawnym elementem sztuki wojennej.
Dyscyplina i kontrolowane okrucieństwo – zalecał, by dowódcy dbali o żelazną dyscyplinę, nawet za cenę działań postrzeganych jako okrutne. Kara za zdradę czy dezercję powinna być szybka i bezwzględna, ale nie wolno było stosować przemocy bez powodu.
Przewidywanie przyszłych konfliktów – krytykował włoskich książąt za brak przezorności i przygotowań. Twierdził, że państwo musi antycypować zagrożenia i umacniać swoją pozycję zanim wybuchnie wojna.
Ustrój kształtujący obywatelskie cnoty – odpowiednie instytucje i system polityczny powinny wychowywać ludzi gotowych do poświęceń dla dobra wspólnego. Republikańska organizacja życia sprzyjała takiemu wychowaniu.
Realizm ponad moralnością – Machiavelli głosił, że polityka i wojna nie mogą być oceniane przez pryzmat etyki. Liczy się skuteczność i chłodna analiza faktów, a nie „słuszność” działań.
Niccolò Machiavelli w literaturze
Machiavelli już za życia i po śmierci stał się postacią kontrowersyjną. Jego dorobek, szeroko komentowany od stuleci, budził skrajne opinie. W polemikę z myślami Machiavellego wchodzili chociażby Fryderyk Wielki czy Wolter.
Król Prus Fryderyk II (zwany Wielkim) napisał traktat Anti-Machiavel, w którym usiłował obalić nauki Florentczyka, podczas gdy francuski filozof Wolter ironicznie zauważał, że w praktyce władcy i tak postępują zgodnie z radami Machiavellego. Na przestrzeni lat powstało wiele analiz poświęconych Machiavellemu, które starały się zrozumieć jego intencje i wpływ. Wśród najważniejszych opracowań poświęconych temu myślicielowi wymienić można m.in.:
- Isaiah Berlin, The Originality of Machiavelli
- Isaiah Berlin (red.), Against the Current: Essays in the History of Ideas
- Maurizio Viroli, Machiavelli
- Paul A. Rahe, Against Throne and Altar: Machiavelli and Political Theory under the English Republic
- Quentin Skinner, Machiavelli: A Very Short Introduction
- Harvey Mansfield, Machiavelli’s New Modes and Orders: A Study of Discourses on Livy
- Christopher S. Celenza, Machiavelli: A Portrait
- Paul Strathern, The Artist, the Philosopher, and the Warrior: The Intersecting Lives of Da Vinci, Machiavelli, and Borgia and the World They Shaped
Trzy najważniejsze dzieła Machiavellego to: Książę, Rozważania oraz O sztuce wojennej. Zanim jednak przejdziemy do omówienia ich treści, warto poznać kontekst historyczny, w jakim powstawały idee Florentczyka – burzliwe czasy wojen włoskich i osobiste doświadczenia, które ukształtowały jego poglądy na politykę i sztukę wojenną.
Wojny włoskie i doświadczenia Machiavellego
Po kilku latach względnego spokoju, w 1494 roku wybuchły we Włoszech wielkie wojny, zwane wojnami włoskimi. Do Italii wkroczył wówczas król Francji, Karol VIII, rozpoczynając konflikt, który zdominował kolejne dekady. Państwa Półwyspu Apenińskiego – Florencja, Mediolan, Wenecja, Państwo Kościelne i Neapol – stanęły w obliczu inwazji potężnych monarchii: Francji, Hiszpanii oraz cesarstwa Habsburgów.
Młody Machiavelli, jako obywatel Florencji, znalazł się w samym środku tych dramatycznych wydarzeń. Na własne oczy obserwował, jak polityczna i militarna fragmentacja Włoch czyniła je łatwym celem dla obcych mocarstw. Kolejne miasta i księstwa stawały się przedmiotem rozgrywek między królem Francji a królem Hiszpanii czy cesarzem, a ich los zależał bardziej od decyzji zagranicznych władców niż od woli własnych obywateli.
W roku 1498, po obaleniu i egzekucji dominikanina Girolamo Savonaroli, Florencja ogłosiła się na powrót republiką. Machiavelli rozpoczął wtedy intensywną karierę polityczną. Mając zaledwie 29 lat, został mianowany sekretarzem Kancelarii Dziesięciu, instytucji odpowiedzialnej za sprawy wojskowe i dyplomatyczne Republiki Florenckiej.
Na tym stanowisku uczestniczył w licznych misjach dyplomatycznych, spotykając się z papieżami, królami i książętami. Bywał na dworze Ludwika XII (króla Francji), u cesarza Maksymiliana I Habsburga, a także u potężnego papieża Juliusza II. Rozmawiał z wielkimi dowódcami tamtej epoki, w tym z Cesare Borgią, synem papieża Aleksandra VI, który usiłował stworzyć własne księstwo w środkowych Włoszech. Machiavelli zdobył dzięki temu unikalne doświadczenie polityczne i dogłębną wiedzę o mechanizmach rządzących Europą przełomu XV i XVI wieku.
Służba publiczna pozwoliła Machiavellemu poznać zarówno tajniki wielkiej dyplomacji, jak i realia funkcjonowania armii. Dostrzegał nie tylko słabości wojsk najemnych dowodzonych przez kondotierów (czyli zaciężnych dowódców na usługach włoskich państewek), lecz także znaczenie dobrze zorganizowanych i lojalnych armii obywatelskich. Zdał sobie sprawę, że o losach państw decyduje sprawna armia, silne instytucje i umiejętne przywództwo. Wielokrotnie widział, jak armie zaciężne zawodziły lub zdradzały swoich pracodawców dla większego zysku, podczas gdy oddziały złożone z obywateli walczyły z prawdziwym poświęceniem w obronie własnej ziemi.
Rok 1512 przyniósł Machiavellemu dramatyczny zwrot. Wojska hiszpańskie i papieskie, sprzymierzone z wygnanym wcześniej rodem Medyceuszy, zdobyły Florencję. Republika została obalona, a Medyceusze ponownie objęli rządy w mieście. Machiavelli, jako urzędnik kojarzony z dotychczasowym ustrojem republikańskim, został natychmiast odsunięty od wszystkich funkcji. Wkrótce potem oskarżono go o udział w spisku przeciwko nowej władzy – został uwięziony i poddany torturom. Ostatecznie nie znaleziono dowodów przeciw niemu i uwolniono go, ale Machiavelli musiał opuścić Florencję. Udał się na przymusowe wygnanie do swojej posiadłości w San Casciano pod miastem, pozbawiony urzędu i wpływów.
Odcięty od czynnej działalności publicznej, Machiavelli poświęcił się pracy pisarskiej. W liście do przyjaciela, Francesca Vettoriego, z 1513 roku barwnie opisywał swoją codzienność na wygnaniu. Pisał, że dni spędza w wiejskim zaciszu na prostych zajęciach, a wieczorem przebiera się w odświętną szatę i rozmawia w wyobraźni z wielkimi myślicielami przeszłości o sztuce rządzenia.
Właśnie wtedy, z dala od polityki, powstało jego najsłynniejsze dzieło – Książę. Machiavelli ukończył je pod koniec 1513 roku, jako zwięzły traktat dedykowany młodemu Wawrzyńcowi Medyceuszowi. Choć utwór początkowo nie zapewnił mu powrotu do łask Medyceuszy, stał się kamieniem milowym myśli politycznej, a nazwisko autora na zawsze związało się z tematem bezwzględnej walki o władzę.
Książę: zasady sztuki wojennej według Machiavelli’ego dla nowego władcy
Książę jest niewielkim traktatem, a zarazem podręcznikiem praktycznego działania dla władcy. Machiavelli nie zajmuje się w nim abstrakcyjnymi rozważaniami, lecz daje konkretne wskazówki, jak zdobyć, utrzymać i wzmocnić władzę. Wyróżnia dwa główne typy ustrojów: republiki oraz księstwa (monarchie). Koncentruje się jednak na analizie tych drugich – szczególnie nowych księstw, świeżo zdobytych przez władcę. Według Machiavellego właśnie nowy książę stoi przed największym wyzwaniem: musi ustabilizować swoje panowanie i zabezpieczyć państwo przed licznymi zagrożeniami.
Autor podkreśla, że najtrudniejsze jest utrzymanie nowo zdobytej władzy. Historia obfituje w przykłady dynastii i książąt, którzy upadli niedługo po objęciu rządów, nie potrafiąc należycie zabezpieczyć swojego panowania. Władca nowego państwa musi być gotów na wszelkie niebezpieczeństwa:
- spiski i bunty wewnętrzne poddanych, niezadowolonych z nowych porządków,
- najazdy obcych armii, które tylko czekają na osłabienie nowego władcy,
- zdradę fałszywych sojuszników, którym może nie na rękę być czyjaś konsolidacja władzy.
Tylko ten, kto umiejętnie zarządza siłą i potrafi wzbudzić respekt (a jeśli trzeba – strach), ma szansę przetrwać. Machiavelli radzi więc, by władca nie obawiał się używać środków uznawanych powszechnie za okrutne, jeśli służą one ocaleniu państwa. Podkreśla, że czasem okrucieństwo bywa bardziej pożyteczne niż nadmierna pobłażliwość, ponieważ pozwala utrzymać dyscyplinę i porządek. Jego zdaniem władca, który za wszelką cenę pragnie uchodzić za łagodnego i miłosiernego, ryzykuje doprowadzenie państwa do chaosu – a w konsekwencji do większych nieszczęść niż te, które wynikną z zastosowania stanowczych metod.
Machiavelli ilustruje swoje tezy przykładami współczesnych mu władców. Pisze o papieżu Juliuszu II, który potrafił zręcznie wykorzystać chciwość i ambicje monarchów, tworząc koalicję przeciwko Wenecji – a następnie nie wahał się złamać zawartego sojuszu, gdy tylko przestał mu on być na rękę. Analizuje błędy Ludwika XII (króla Francji) czy cesarza Maksymiliana I, którzy przez niewłaściwe decyzje i nieumiejętność utrzymania zdobytych ziem utracili swoje posiadłości we Włoszech.
Najwięcej uwagi poświęca jednak Cesare Borgii, którego przedstawia jako wzorcowego „nowego księcia”. Syn papieża Aleksandra VI potrafił bezwzględnie rozprawić się z przeciwnikami, zaprowadzić porządek w zbuntowanej Romanii (regionie Romagna w środkowych Włoszech) i zapewnić sobie posłuch. Machiavelli docenia zarówno brutalność Borgii, jak i jego polityczną przebiegłość. Podkreśla, że Borgia umiejętnie łączył surowe kary z gestami łaski – co pozwalało mu utrzymać autorytet i stabilizację w podbitych prowincjach.
Autor zauważa, że lud, choć często narzeka na twarde rządy, w gruncie rzeczy woli zdecydowaną władzę od anarchii. Machiavelli pisze wręcz: Kto dokładnie przyjrzy się jego czynom, stwierdzi, że był on o wiele łagodniejszy niż lud florencki, który, chcąc uchronić się przed opinią okrutnego, doprowadził do zburzenia Pistoi.
Innymi słowy – Cesare Borgia, choć uważany za okrutnika, w efekcie swoich działań okazał się bardziej miłosierny niż sama Florencja, która ze strachu przed posądzeniem o okrucieństwo dopuściła do zniszczenia podległego sobie miasta. To mocny przykład pokazujący myśl Machiavellego: czasem stanowczość jednego człowieka bywa dla państwa mniej krwawa niż niezdecydowanie rządów opierających się na kolektywnej woli ludu.
W kolejnych rozdziałach Księcia Machiavelli omawia także problem losu i roli przypadku w polityce. Twierdzi, że choć fortuna (łut szczęścia, przypadek) odgrywa ogromną rolę w życiu państw, to człowiek może – a nawet powinien – starać się ją okiełznać. Porównuje fortunę do rwącej rzeki: w czasie powodzi woda zalewa pola i niszczy domy, ale w okresach spokojniejszych ludzie mogą budować wały i tamy, aby zminimalizować przyszłe szkody.
Władca – zdaniem Machiavellego – musi być odważny i stanowczy. Fortuna sprzyja tym, którzy potrafią działać zdecydowanie, nawet ryzykownie. Autor posługuje się obrazem kobiety, którą łatwiej poskromić gwałtownemu i śmiałemu młodzieńcowi niż ostrożnemu i powściągliwemu starcowi. Tym barwnym porównaniem sugeruje, że śmiałość i aktywność są skuteczniejsze w zmaganiach z losem niż nadmierna rozwaga i zwlekanie. Machiavelli wyraża przekonanie, że fortuna lubi ludzi czynu – kto nie boi się podjąć ryzyka i energicznie przeciwstawić przeciwnościom, ten ma większą szansę na sukces.
Pod koniec Księcia Machiavelli podsumowuje swoje zalecenia, kreśląc obraz idealnego nowego władcy. Taki książę ma być odważny, nie lękać się podejmowania ryzyka, umieć wzbudzić respekt, a zarazem dbać, by nie znienawidził go własny lud. Władca powinien stosować zarówno podstęp, jak i siłę; łączyć surowość z ostrożnie dawkowaną łaskawością – wszystko po to, by utrzymać władzę i zapewnić państwu trwałość.
Cel Machiavellego nie ogranicza się jednak wyłącznie do prywatnego powodzenia jednego księcia. W zakończeniu Księcia autor wzywa do wielkiego dzieła – zjednoczenia Włoch. Uważa, że nowy, charyzmatyczny książę, jeśli okaże się wystarczająco silny i roztropny, może wyzwolić kraj spod obcej dominacji i przywrócić mu dawną potęgę. Ten patriotycki apel wskazuje, że za praktycznymi poradami Machiavellego stała głęboka troska o los rozbitej ojczyzny.
Rozważania: republikańskie zasady sztuki wojennej według Machiavelli’ego
Drugim fundamentalnym dziełem Machiavellego są Rozważania nad pierwszym dziesięcioksięgiem historii Rzymu Tytusa Liwiusza, znane skrótowo jako Rozważania (oryg. Discorsi). Powstawały one prawdopodobnie równolegle z Księciem, a być może nawet nieco wcześniej. Podczas gdy Książę koncentruje się na utrzymaniu władzy przez jednostkowego władcę, Rozważania stanowią pochwałę republikańskiego ustroju i wolności obywatelskiej.
Dzieło składa się z trzech ksiąg, zbudowanych z licznych, stosunkowo krótkich rozdziałów – esejów inspirowanych „Historii Rzymu” starożytnego historyka Liwiusza. Każdy rozdział porusza odrębny problem, przez co całość nie tworzy linearnej narracji, lecz raczej zbiór refleksji i komentarzy do wybranych wydarzeń i zjawisk historycznych. Mimo fragmentarycznej formy z Rozważań wyłania się jednak jasna myśl przewodnia: Machiavelli poszukuje w dziejach starożytnego Rzymu odpowiedzi na pytanie, jak państwo może osiągnąć potęgę i trwałą chwałę.
Metoda Machiavellego była zgodna z renesansowym ideałem czerpania nauk ze starożytności. Sam autor pisał, że ludzie chętnie naśladują starożytnych w sztuce czy literaturze, a równocześnie pozwalają, by polityczne cnoty dawnych wieków popadły w zapomnienie. Rozważania miały być próbą przypomnienia tych cnót i wskazania współczesnym dróg odnowy państwa. Machiavelli, patrząc na sytuację Italii rozdartej i podległej obcym mocarstwom, z goryczą podkreślał upadek własnych czasów.
Pisał, że ci, którzy urodzili się we Włoszech […] słusznie ganić będą swoje czasy w porównaniu z czasami minionymi. Przeszłość zdolna jest bowiem napełnić ich podziwem, podczas gdy w teraźniejszości nie znajdą nic, co pozwoliłoby im zapomnieć o ich ostatecznej niesławie i hańbie. Mówiąc wprost – ludzie renesansu mogli jedynie zazdrośnie spoglądać na dawną świetność swoich przodków, podczas gdy ich własna epoka jawiła im się jako czas upadku i zniewolenia.
Mimo pesymizmu wobec teraźniejszości Machiavelli wskazuje, że były wszakże epoki, w których Italia odznaczała się siłą i wielkością. Dlatego stawia kluczowe pytanie: co sprawiło, że starożytny Rzym – zaczynając jako niewielka wspólnota miejska – zdołał wznieść się do pozycji dominującego imperium? Odpowiedzią, jaką daje, jest: republikański ustrój, wsparty przez obywatelską religię oraz cnoty społeczne.
To właśnie wolność polityczna i odpowiednie instytucje umożliwiły Rzymowi ekspansję oraz zapewniły mu trwałą potęgę. Zdaniem Machiavellego odnowa współczesnych mu Włoch również wymaga powrotu do republikańskiego systemu rządów. Co prawda silny władca może zapoczątkować proces tworzenia państwa, ale tylko republika jest w stanie utrzymać jego długofalową wielkość. Autor pokazuje więc, że silne przywództwo i republikańskie instytucje nie muszą się wykluczać – przeciwnie, mogą się wzajemnie uzupełniać w budowaniu potęgi państwa.
W swoich Rozważaniach Machiavelli przeciwstawia zalety ludu wadom księcia. Polemizuje w ten sposób z tradycyjnym poglądem – obecnym od czasów Platona – że lud jest zbyt chwiejny i niekompetentny, by decydować o sprawach państwa, podczas gdy silny władca zapewnia stabilność.
Autor argumentuje jednak, że to właśnie jednowładca częściej kieruje się kaprysem i osobistym interesem, podczas gdy lud – działający w ramach republiki – podejmuje decyzje rozsądniejsze i bardziej ukierunkowane na dobro wspólne. Pisze wprost: Wyciągam stąd wniosek przeciwny do ogólnie przyjętego zdania, według którego lud, kiedy sprawuje władzę, jest zmienny, niestały, niewdzięczny – dodając, że w rzeczywistości więcej wad można przypisać księciu niż dobrze zorganizowanemu ludowi.
Machiavelli podkreśla, że lud, działający w ramach odpowiednio zbudowanej republiki, popełnia mniej błędów niż książę. Doświadczenie historyczne – jak wskazuje – dowodzi, iż żadne państwo nie rosło w potęgę ani nie pomnażało bogactwa bez wolności. Uczy nas bowiem doświadczenie, że żadne państwo nie powiększyło swego imperium ani nie pomnożyło swych bogactw, jeśli nie było w nim wolności – zauważa.
Na potwierdzenie swych słów przywołuje przykłady starożytnych Aten i Rzymu. Ateny, po obaleniu tyranii Pizystrata, w ciągu stu lat osiągnęły szczyt potęgi kulturalnej i militarnej. Rzym zaś, po wygnaniu królów, stworzył ustrój republikański, który pozwolił mu rozwinąć się w największe mocarstwo basenu Morza Śródziemnego. W obu przypadkach decydującym czynnikiem była właśnie wolność, która pobudzała obywateli do poświęcenia i pracy na rzecz ojczyzny.
Machiavelli wskazuje też, że w monarchii dobro prywatne władcy często stoi w sprzeczności z interesem ogółu. Tymczasem w republice jest odwrotnie – to, co korzystne dla ludu, zwykle służy również państwu. Ujmuje to słowami: to, co korzystne dla prywatnego władcy, okazuje się niekorzystne dla poddanych, a to, co korzystne dla ludu, okazuje się niekorzystne dla władcy. Wolność i republikańskie instytucje nie tylko zwiększają potęgę państwa, ale też gwarantują jego stabilność. Gdy obywatele mają wpływ na rządy, chętniej uczestniczą w sprawach publicznych, rodzi się patriotyzm i gotowość do obrony ojczyzny.
Machiavelli zauważa, że republika – w przeciwieństwie do monarchii – potrafi lepiej wykorzystać energię całego społeczeństwa. Obywatele wolnego państwa angażują się w jego sprawy, a ich ambicje i rywalizacja, zamiast szkodzić, przyczyniają się do wzrostu siły i bogactwa. Zauważa, że Sparta czy Wenecja, choć cieszyły się długotrwałym spokojem wewnętrznym, pozostały małe i niezdolne do ekspansji. Rzym natomiast, mimo nieustannych konfliktów społecznych między plebejuszami a patrycjuszami, osiągnął ogromną potęgę. Machiavelli argumentuje, że owe spory wewnętrzne nie były dla Rzymu szkodliwe, lecz przeciwnie – prowadziły do ustanowienia praw chroniących wolność. Pisał: stwierdzi, że nie doprowadziły one do żadnych gwałtów ani szkody dla dobra publicznego, lecz wprost przeciwnie – stały się źródłem ustaw i praw zapewniających wolność.
Florentyńczyk podkreśla, że republika zorganizowana na wzór rzymski – gdzie istniał system wzajemnej kontroli i równowagi między różnymi warstwami społecznymi – potrafiła czerpać siłę nawet z napięć wewnętrznych. O ile monarchia za wszelką cenę stara się unikać sporów, o tyle republika umie przekuć je w źródło rozwoju i potęgi. Z tej perspektywy Machiavelli radzi, by każdy przywódca, który pragnie zapewnić swojemu krajowi trwałą wielkość, wzorował się na rzymskich instytucjach republikańskich. Należy pogodzić się z istnieniem konfliktów społecznych i wykorzystać je jako czynnik wzmacniający wolność oraz siłę państwa.
Machiavelli rozwija dalej myśl, że republika stwarza lepsze warunki do podejmowania trafnych decyzji niż monarchia. Przyznaje, że tyran może działać szybciej i bez przeszkód, jednak jego decyzje zależą od osobistego widzimisię i łatwo mogą doprowadzić państwo do katastrofy. W republice natomiast różne punkty widzenia ścierają się ze sobą, co pozwala unikać błędnych rozwiązań i znajdować najlepsze możliwe wyjście.
Twierdzi wręcz: Ludy przewyższają książąt w zdolności do właściwego wyboru. Choć tłum bywa impulsywny, to – jak podkreśla Machiavelli – gdy przyjrzymy się uważnie, okaże się, że lud popełnia mniej błędów niż książę. Na dowód przywołuje historię starożytnego Rzymu. Po wypędzeniu królów państwo – mimo zamieszek i konfliktów – rozwijało się lepiej niż w okresie rządów tyranów. Republika, choć może wolniejsza w działaniu, potrafiła korygować własne pomyłki, a mechanizmy instytucjonalne zapobiegały trwałym nadużyciom władzy.
Machiavelli podkreśla, że to właśnie dzięki wolności i współuczestnictwu obywateli w rządach państwa mogą nie tylko przetrwać, ale i rosnąć w siłę. Odrzuca tradycyjny zarzut stawiany demokracji – o brak stabilności – dowodząc, że prawdziwe zagrożenie dla państwa wynika raczej z samowoli i błędów jedynowładcy.
Obrona republiki, jaką przedstawia Machiavelli w Rozważaniach, bywa zaskoczeniem dla tych, którzy znają go wyłącznie z Księcia. Tam bowiem uchodził za doradcę tyranów; tutaj staje się gorącym orędownikiem wolności i rządów ludu. Od wieków badacze i politycy próbują wyjaśnić tę pozorną sprzeczność: czy Machiavelli był cynicznym zwolennikiem autokracji, czy też szczerym republikaninem?
Już w XVII i XVIII wieku pojawiały się interpretacje próbujące pogodzić te dwie twarze Machiavellego. Filozof Baruch Spinoza, a później Jean-Jacques Rousseau, uważali, że Książę został napisany ironicznie – jako przestroga dla ludów przed tyranią i narzędzie demaskowania metod książąt. W tym ujęciu dzieło pozornie miało służyć radą władcom, a faktycznie uświadamiać obywatelom, jak groźna bywa władza absolutna.
Inni komentatorzy proponowali odmienne wyjaśnienie. Według nich Machiavelli tworzył dwa odrębne traktaty, każdy przeznaczony dla innej sytuacji. Książę miał być poradnikiem dla założyciela nowej dynastii w czasach kryzysu i wojny, natomiast Rozważania – instrukcją budowy stabilnych instytucji republikańskich w okresie pokoju. W tym sensie oba dzieła się nie wykluczają, lecz uzupełniają.
Jeszcze inni twierdzą, że kluczem do zrozumienia Machiavellego jest jego patriotyzm. Był on przede wszystkim obywatelem Florencji i Włochem zatroskanym o losy Italii. Zarówno Książę, jak i Rozważania można postrzegać jako części jednego planu: najpierw zdobycie i utrzymanie władzy, potem budowa republikańskich instytucji, które pozwolą na trwałe zjednoczenie i wzmocnienie kraju.
W tym ujęciu Książę, Rozważania oraz O sztuce wojennej tworzą spójną całość – kolejne elementy jednego programu politycznego. Pierwsze dzieło uczy, jak zdobyć i utrzymać władzę w niesprzyjających okolicznościach; drugie wskazuje, jak zbudować trwałe instytucje republikańskie; trzecie natomiast pokazuje, w jaki sposób zorganizować siły zbrojne niezbędne do obrony i ekspansji państwa. Wszystkie razem składają się na projekt odrodzenia Italii i przywrócenia jej dawnej świetności.
O sztuce wojennej: starożytne inspiracje i zasady sztuki wojennej według Machiavelli’ego
Trzecim istotnym traktatem Machiavellego jest O sztuce wojennej. Choć obecnie bywa mniej znany niż Książę czy Rozważania, w epoce nowożytnej cieszył się dużym uznaniem i przez długi czas wywierał wpływ na myśl wojskową w Europie. Do autorów, którzy się na niego powoływali, należeli m.in. Fryderyk Wielki, Napoleon Bonaparte czy Carl von Clausewitz. Wolter posunął się nawet do stwierdzenia, że Machiavelli nauczył Europę sztuki wojennej.
O sztuce wojennej ma formę dialogu. Doświadczony dowódca, Fabrizio Colonna, przedstawia w nim młodym florenckim arystokratom zasady prowadzenia wojny. Colonna – w którego ustach Machiavelli umieszcza własne poglądy – wyjaśnia szczegółowo, jak powinno wyglądać nowoczesne wojsko i jak należy je wykorzystywać. Podobnie jak w pozostałych pismach, Machiavelli i tutaj sięga po wzorce starożytne. Jego ideałem była armia Republiki Rzymskiej, złożona z obywateli gotowych bronić swojej ojczyzny. Przeciwstawiał ją wojskom najemnym, które uważał za niewiarygodne i niebezpieczne, a także zbytniemu poleganiu na obcych sprzymierzeńcach, od których uzależnienie mogło prowadzić państwo do zguby.
Machiavelli utrzymywał, że najlepiej sprawdzają się armie złożone z obywateli – ludzi, którzy mają osobisty interes w obronie swojego kraju. Tacy żołnierze są bardziej lojalni, odważniejsi i skłonni do poświęceń niż najemnicy walczący jedynie za żołd. Dlatego Machiavelli postulował tworzenie milicji obywatelskiej, która stanowiłaby podstawę siły zbrojnej państwa. Jednocześnie podkreślał znaczenie dyscypliny i wyszkolenia. Uważał, że kluczem do zwycięstwa jest dobrze zorganizowana piechota, uzbrojona i ćwiczona na wzór starożytnych legionów rzymskich. Szczególną rolę przypisywał zwartym formacjom bojowym, zdolnym do skutecznego przełamywania szyków przeciwnika na polu bitwy.
W O sztuce wojennej Machiavelli wyraża też sceptycyzm wobec znaczenia jazdy i broni palnej. Choć zauważał, że huk i błysk wystrzałów mogą budzić postrach, to jednak – jego zdaniem – rozstrzygnięcie starcia następuje dopiero w walce wręcz, przy użyciu tradycyjnej broni białej. Pisał: Na wojnie im pilniej kto śledzi zamiary wroga i im więcej trudu wkłada w wyćwiczenie swoich żołnierzy, tym mniej jest narażony na niebezpieczeństwo. Podkreślał również, że odwaga nie jest wyłącznie darem natury, lecz rezultatem pracy i treningu. Stwierdzał: praca i ćwiczenia osiągają to, że wielu staje się dzielnymi. Tym samym wskazywał, że odpowiednie wyszkolenie i organizacja mogą uczynić z przeciętnych ludzi wartościowych żołnierzy.
Część badaczy krytykowała Machiavellego za to, że rzekomo nie dostrzegł on rewolucji militarnej, która zachodziła na jego oczach. Twierdzono, że zbyt kurczowo trzymał się ideału starożytnych legionów właśnie wtedy, gdy broń palna zaczynała odgrywać coraz większą rolę w wojnach europejskich. Rzeczywiście, od końca XV wieku nastąpiły istotne zmiany w sztuce wojennej. Francuzi skutecznie wykorzystywali ciężką artylerię oblężniczą, Hiszpanie rozwijali taktykę z użyciem arkebuzów (wczesnych rusznic), a wkrótce Maurycy Orański wprowadził nowoczesne musztry i reformy piechoty. Na tle tych przemian zalecenia Machiavellego – promujące piechotę na podobieństwo rzymskich legionów – mogą wydawać się anachroniczne.
Obrońcy Machiavellego odpowiadają jednak, że pisał on w początkowej fazie owych przeobrażeń. Krytycy zapominają, że traktat O sztuce wojennej powstał sto lat przed tym, zanim rewolucja militarna osiągnęła swój pełny kształt w europejskich armiach. Sam Machiavelli mógł zresztą celowo pomniejszać znaczenie nowych wynalazków, aby powstrzymać nadmierny zachwyt dowódców technicznymi nowinkami i przypomnieć im o podstawowych zasadach wojskowości – dyscyplinie, organizacji i morale żołnierzy.
Poza tym nie był całkowicie obojętny na zachodzące zmiany. W O sztuce wojennej zamieścił wskazówki dotyczące nowoczesnych fortyfikacji odpornych na ostrzał artyleryjski. Jego uwagi na temat budowy umocnień zapowiadały rozwój włoskiej szkoły inżynierii wojskowej w XVI wieku, która stworzyła bastionowe twierdze zdolne stawić opór armatom.
Dziedzictwo Machiavelli’ego – fundamenty nowoczesnej strategii
Jak zatem podsumować dorobek Machiavellego i jego wkład w rozwój myśli strategicznej? Czy naprawdę ta sama osoba mogła być autorem Księcia – uchodzącego za podręcznik dla tyranów – oraz Rozważań, będących żarliwą pochwałą republiki? Aby odpowiedzieć na to pytanie, warto zauważyć elementy wspólne całej jego twórczości. We wszystkich swoich dziełach Machiavelli prezentuje konsekwentny realizm polityczny. Niezależnie od tego, czy pisze o księciu, republice czy o wojnie, punktem wyjścia jest dla niego siła państwa – jego armia, bogactwo i jedność – a nie abstrakcyjne ideały moralne.
Można wskazać kilka kluczowych zasad, które przewijają się przez całą strategię Machiavellego:
- Realizm polityczny i prymat skuteczności: Machiavelli chłodno kalkulował układ sił. Polityka i wojna podlegają według niego obiektywnym prawom, które należy poznać dzięki doświadczeniu. Władca czy dowódca musi analizować rzeczywistość bez złudzeń i kierować się rachunkiem zysków i strat dla państwa, nie zaś nakazami tradycyjnej moralności.
- Odrzucenie tradycyjnej moralności w polityce: Florentczyk krytycznie odnosił się do poglądu, że rządzący powinni zawsze postępować cnotliwie według norm chrześcijańskich. Uważał, że pewne działania – choć prywatnie naganne – bywają niezbędne dla dobra państwa. Cel uświęca środki, o ile tym celem jest ocalenie kraju. Oszustwo, podstęp czy okrucieństwo mogą być usprawiedliwione, jeśli służą racji stanu.
- Niechęć do wojsk najemnych i zależności od obcych sojuszy: W każdym traktacie Machiavelli podkreśla, że tylko własne, narodowe siły zbrojne gwarantują bezpieczeństwo państwa. Najemnicy i obcy sprzymierzeńcy są zawodni – mogą uciec, zbuntować się lub zdradzić. Dlatego państwo musi opierać się na obywatelach-żołnierzach i samodzielnie dbać o swoją obronę.
- Związek między siłą wewnętrzną a potęgą zewnętrzną państwa: Machiavelli stale nawiązuje do idei zjednoczenia i wzmocnienia Włoch. We wszystkich pismach przekonuje, że o pozycji państwa na arenie międzynarodowej decydują czynniki wewnętrzne: ustrój polityczny, cnoty obywateli oraz siła armii. Tylko państwo wewnętrznie silne – zjednoczone politycznie, bogate i zdolne militarne – może skutecznie przeciwstawić się zagrożeniom zewnętrznym.
Machiavelli rzeczywiście stworzył fundamenty nowoczesnej strategii. Nie chodzi przy tym o szczegółowe wskazówki militarne – te zmieniały się wraz z postępem technicznym – lecz o sposób myślenia o polityce i wojnie. Florentczyk jako jeden z pierwszych ukazał, że obie te dziedziny podlegają pewnym ogólnym prawidłowościom, które można poznać dzięki analizie historii i własnemu doświadczeniu.
Strategia, w jego ujęciu, wymaga chłodnej kalkulacji zasobów oraz gotowości do zdecydowanego działania w odpowiednim momencie, z użyciem koniecznych środków. Machiavelli oddzielił politykę od moralności – nie dlatego, że negował znaczenie etyki, lecz dlatego, że uznał skuteczność i przetrwanie państwa za wartość nadrzędną.
Co więcej, we wszystkich swoich dziełach podkreślał znaczenie czynników wewnętrznych dla pozycji państwa na arenie międzynarodowej. Ustrój polityczny, cnoty obywateli i siła armii były – jego zdaniem – fundamentem potęgi zewnętrznej. To właśnie związek między wewnętrzną organizacją a zewnętrzną siłą stał się jednym z najważniejszych wątków nowożytnej refleksji strategicznej.
Wpływ Machiavellego sięga daleko poza jego epokę. Kolejni teoretycy wojny i strategii – od Clausewitza po współczesnych analityków – rozwijali idee, które po raz pierwszy sformułował florencki sekretarz. Dzięki niemu strategia stała się nauką o zdobywaniu i utrzymywaniu potęgi państwa, opartą na obserwacji rzeczywistości i wolną od złudzeń. Machiavelli pokazał, że skuteczne rządzenie i sztuka wojenna wymagają nie tylko odwagi i talentu, ale też zrozumienia ponadczasowych prawidłowości rządzących ludzkimi społeczeństwami – i gotowości, by te prawidłowości wykorzystać dla dobra własnego państwa.
Tekst powstał na podstawie książki Twórcy nowoczesnej strategii Wydawnictwa Prześwity, Warszawa 2025.