Ostatni trop Kopernika

Ostatni trop Kopernika |Recenzja

Marcin Przewoźniak, Ostatni trop Kopernika

Zaginiony dokument, podejrzany handel dziełami sztuki i Kopernik, który nagle przestaje być szkolnym pomnikiem. Ostatni trop Kopernika to przygodowa jazda bez trzymanki, w której historia wchodzi w butach w XXI wiek i radzi sobie zaskakująco dobrze. A po drodze testuje relację ojca z nastoletnią córką.

Ostatni trop Kopernika Marcina Przewoźniaka to sensacyjno-przygodowa powieść dla młodzieży 12+, osadzona wokół zagadki związanej z Mikołajem Kopernikiem i jego spuścizną. Osią fabuły jest współczesne śledztwo prowadzone przez Miłosza Erbachera, freelancera działającego na pograniczu legalnego rynku sztuki, oraz jego piętnastoletnią córkę Ewę, zwaną Zakałą.

Trop prowadzi przez miejsca realnie związane z Kopernikiem – Olsztyn, Frombork, Gdańsk – a następnie wykracza poza Polskę. W tle pojawia się tajemniczy dokument dotyczący ostatnich godzin życia astronoma, który uruchamia kolejną, już bardziej ryzykowną sekwencję wydarzeń.

Przewoźniak prowadzi narrację szybko i dialogowo, stawiając na tempo, humor i wyraźny kontrast pokoleniowy między bohaterami. Język jest lekki, miejscami ironiczny, nasycony współczesnym slangiem, ale nieprzegadany. Informacje historyczne są wplatane w akcję bez wykładowego tonu, zawsze podporządkowane fabule. Książka czyta się jak sprawnie zmontowaną historię drogi z elementami kryminału i przygody.

Powieść operuje tezą, że Kopernik to postać znacznie bardziej złożona niż szkolny skrót: nie tylko uczony, ale też urzędnik, dyplomata i uczestnik realnych sporów swojej epoki. Taki obraz dobrze koresponduje ze współczesnymi narracjami popularnonaukowymi, które odchodzą od pomnikowości na rzecz historycznej konkretności. Historia staje się tu przestrzenią zagadki, a nie zamkniętym zbiorem faktów.

Na plus zdecydowanie działają tempo akcji, wyraziste dialogi i wiarygodnie poprowadzony wątek relacji ojca z córką. Książka skutecznie łączy rozrywkę z porcją wiedzy historycznej. Minusem bywa umowność niektórych rozwiązań fabularnych i sensacyjna eskalacja wydarzeń, które nie zawsze bronią się realizmem. To jednak cena konwencji, w której książka porusza się świadomie i konsekwentnie.


Wydawnictwo Literatura
Ocena recenzenta: 5,5/6
Agnieszka Cybulska


Recenzja powstała we współpracy z Wydawnictwem Literatura. Tekst jest subiektywną oceną autora, redakcja nie identyfikuje się z opiniami w nim zawartymi.

Czytaj również:

Comments are closed.