Według doniesień francuskich mediów zapadł wyrok w sprawie kradzieży cennego pochodzącego z epoki nowożytnej statku. Sąd postanowił surowo ukarać złodziei wytyczając im karę grzywny w wysokości ponad €1.000.000 oraz pozbawienia wolności do 4. Lat . Karę orzekł sędzia Sądu Apelacyjnego.
Historia zatonięcia statku zaczyna się w 1755 roku kiedy to znikł z powierzchni ziemi. Stało się to w Villeneuve-lès-Maguelone, niedaleko Montpellier, podczas rejsu z Kadyksu do Marsylii.
W 2007 roku rybak Claude Marty natrafił na jego szczątki i podjął decyzje o opiece nad statkiem, w której to pomagali mu jego przyjaciele.
Wrak został przez nich szabrowany – ukradli z niego 24000 srebrnych monet i cennych przedmiotów, które miały stać się własnością szwajcarskich bankierów
W wyniku orzeczenia sądu „poszukiwacze skarbu’ muszą oddać do skarbu państwa ponad €1.000.000 oraz odbyć karę 4 lat pozbawienia wolności.
Francuzi uczuleni są na rabowanie dziedzictwa kulturowego – dlatego też tak ostro i poważnie podeszli do tej sprawy.
W czasie śledztwa grupa archeologów reprezentujących French Department of Archaeological and Undersea Research przeprowadziła badania w trakcie których odkryła wiele zabytków. Stan zachowania wraku jest dobry, znajduje się on 5 m p.p.m.
Źródło: divers24.pl
Fot.: archeologiasubacquea.blogspot.it
Magdalena Majkowska