Fundacja „Sapere Aude” oraz serwis „Red is Bad” będą starać się o upamiętnienie we Wrocławiu organizatora i dowódcy Kedywu AK oraz twórcy tajnej organizacji NIE, Augusta Emila Fieldorfa „Nila”.
W ostatnim czasie coraz wyraźniejsza staje się potrzeba należytego upamiętnienia wybitnych, heroicznych postaci z historii naszego kraju. Właśnie powstała kolejna taka inicjatywa, dotycząca generała „Nila”.
„W najbliższym czasie będziemy wnioskować do Rady Miejskiej Wrocławia o to, by któryś z wrocławskich obiektów został nazwany imieniem jednego z najbardziej zasłużonych żołnierzy Armii Krajowej i polskiego podziemia niepodległościowego” – deklarują organizatorzy akcji.
Ponadto każdy może przesłać na adres mailowy [email protected] własną propozycję upamiętnienia generała we Wrocławiu.
„Bohaterstwo generała „Nila”, jego przywiązanie do bliskich nam wszystkim wartości oraz odwaga okazana w momentach krytycznych dla niepodległej Polski, powinny inspirować wiele kolejnych pokoleń. My wszyscy możemy się do tego przyczynić” – przekonują pomysłodawcy inicjatywy.
August Emil Fieldorf, ps. „Nil” (1895-1953) był organizatorem i dowódcą Kedywu (Kierownictwo Dywersji) AK, zastępcą Komendanta Głównego AK, dowódcą organizacji wojskowej NIE, która miała walczyć z Armią Czerwoną po jej wkroczeniu do Polski. Został zamordowany przez władze komunistyczne w więzieniu na ul. Rakowieckiej w Warszawie. Pośmiertnie odznaczony Orderem Orła Białego.
Profil akcji na facebooku: https://www.facebook.com/upamietnicNilaWroclaw
Generał ma już pomniki w Warszawie, Opolu, Krakowie oraz Sierpcu.
Zdjęcie z nagłówka: wikimedia commons
Anna Stypułkowska