Nurkowie używają podwodnego systemu śledzenia do stworzenia cyfrowej mapy Londynu – XVII-wiecznego okrętu wojennego. Okręt wchodził w skład eskadry, którą Karol II przybył z Holandii w 1660 roku.
Imponujący 120-metrowy statek w tajemniczy sposób eksplodował w ujściu Tamizy w pobliżu molo Southend w Essex i zatonął 7 marca 1665 r., zabijając 300 osób. Statek posiadał pierwotnie 76 dział i był jednym z najważniejszych okrętów Marynarki Wojennej. „London” był jednym z zaledwie trzech ukończonych drewnianych „dużych statków” drugiej kategorii, które zostały zbudowane w latach 1600-1642, a do tego jest jedynym, którego wrak przetrwał do dziś. London zbudowany został w Chatham w hrabstwie Kent przez stoczniowca Johna Taylora.
Okręt „London” stanowił część floty, która sprowadziła Karola II z Holandii w 1660 roku, aby przywrócić go na tron, aby zakończyć anarchię, która nastąpiła po śmierci Olivera Cromwella w 1658 roku i przejęciu władzy przez jego syna Richarda Cromwella. Niestety wkrótce po tym na statku doszło do tragicznej w skutkach eksplozji. Na pokładzie zapalił się proch strzelniczy, gdy statek był w drodze, aby zebrać zapasy po mobilizacji do wzięcia udziału w drugiej wojnie angielsko-holenderskiej w latach 1665-1667.
Wrak został ponownie odkryty w 2005 roku. Jego odnalezienie było tym cenniejsze, że z jego powodu zmieniono nawet trasy żeglugowe, a miejsce spoczynku wraku było szczególnie chronione. Okręt „London” został częściowo wykopany w latach 2014-2016. Zostały odnalezione ciekawe artefakty: skórzane buty, szklane butelki oraz niezwykle rzadki i niezwykle dobrze zachowanego 350-letni drewniane łoże armatnie.
Natomiast nurkowie podjęli się także ambitnego projektu. Jego celem jest odtworzenie w postaci cyfrowej mapy statku ze środków finansowych z Historic England, współpracującego z MSDS Marine i licencjobiorcą Stevem Ellisem z London Shipwreck Trust. Mianowicie projekt ma na celu dokładne odwzorowanie układu wraku, który leżał w dwóch częściach na dnie morskim od czasów niefortunnego wybuchu. Dane, które zebrał zespół nurków, zostaną wykorzystane do stworzenia kompleksowego cyfrowego planu sytuacyjnego. Bez wątpienia, ta szczegółowa mapa będzie miała fundamentalne znaczenie dla bieżącego zarządzania stanowiskiem.
W 2020 r. Historic England sfinansowało badanie geofizyczne stanowiska z wykorzystaniem sonaru wielowiązkowego. Przeprowadzone badania pozwoliły na szczegółowe porównanie stanu wraku. w porównaniu z poprzednimi badaniami ujawniły znaczne ubytki w niektórych miejscach. Dlatego wszelkie badania i gromadzona dokumentacja mają kluczowe znaczenie dla świata nauki i historii Anglii – powiedział archeolog morski Hefin Meara – Cieszymy się, że możemy prowadzić ten projekt we współpracy z partnerami wykorzystującymi nową technologię, która umożliwi nam dokładne odwzorowanie wraku i pomoże w określeniu najlepszych sposobów ochrony go przed dalszą erozją.
Powstająca szczegółowa mapa będzie niezwykle istotna dla bieżącego zarządzania miejscem wraku. Technologia, która działa podobnie jak nawigacja satelitarna, jest ważna, ponieważ warunki nurkowania oraz mętność wody ogranicza widoczność nurków maksymalnie do 50 cm.
Źródło: divers24.pl fot.: wikipedia
Maciej Polak