Awanturnicy i bohaterowie okładka

Awanturnicy i bohaterowie |Recenzja

Dariusz Kaliński, Awanturnicy i bohaterowie. Wojennym szlakiem polskiej „kompanii braci” – 1. Samodzielnej Kompanii Commando

Podczas II wojny światowej wyklarowała się koncepcja sił specjalnych, które znamy współcześnie. Wówczas, opierając się na różnych doświadczeniach, zaczęto formować jednostki wojskowe, przeznaczone do wykonywania nietypowych zadań. Spektakularne akcje sabotażowe i operacje specjalne mające na celu dezorganizację przeciwnika stały się kanwą dla wielu hollywoodzkich filmów. Nic w tym dziwnego, gdyż temat jest bardzo interesujący tym bardziej, że na rynku księgarskim ukazała się praca opisująca jej polski wątek – Awanturnicy i bohaterowie. Wojennym szlakiem polskiej „kompanii braci” – 1. Samodzielnej Kompanii Commando.

Komandosi, to żołnierze jednostek specjalnych poddawani surowemu szkoleniu, celem wysyłania ich do naprawdę trudnych zadań. Nierzadko w ekstremalnie trudnych warunkach terenowych i klimatycznych. Brytyjskie jednostki Commando były pierwowzorem współczesnych sił specjalnych. Na przykład słynny S.A.S. powstał właśnie w oparciu o doświadczenia tejże jednostki.

Dziś komandosów kojarzymy jako doskonale przeszkolonych i wyposażonych żołnierzy, zdolnych do wykonywania zadań powszechnie uważanych za niemożliwe. Ich początki były jednak bardziej skromne. Surowa selekcja czy morderczy trening nie gwarantowały sukcesu. Zdarzały się też kompromitujące wpadki czy awantury. Sukcesy pojawiły się z czasem. Dziś są już niemal legendarne, wówczas stanowiły istotne pokrzepienie brytyjskiego morale.

Autor

Opowieść o polskich komandosach, w strukturach armii brytyjskiej, oddał do dyspozycji czytelników Dariusz Kaliński. Czytelnicy znają tego historyka i publicystę z jego zamiłowania do ciekawostek historycznych, zręcznie przedstawionych w licznych pracach.

Spośród słynniejszych należy wymienić Czerwoną zarazę, Bilans krzywd czy Twierdzę Warszawa. Niewątpliwym atutem autora jest popularnonaukowe, przystępne przedstawianie niejednokrotnie zawiłych problemów historii II wojny światowej.

Zawartość i wydanie

Książka poświęcona jest nieco już zapomnianej formacji. Nie tyle samym komandosom, gdyż o tych szczególnie kultura popularna nie pozwala zapominać, ale przede wszystkim perypetiom polskiej kompanii. Istniała ona w ramach struktur brytyjskiego No 10. Commando, nazywanego również międzynarodowym.

Nim autor przystępuje do przedstawienia czytelnikom bohaterów swojej książki, stopniowo wprowadza w tematykę powstawania i organizacji tej jakże specyficznej formacji. Przy okazji w ciekawy sposób opisuje realia w jakich te jednostki powstawały. Przytacza pierwsze, niekiedy potwornie nieudane, próby wykorzystania jednostek komandosów. Dalej wiedzie swoją opowieść poprzez meandry szkolenia i uzbrojenia, aż po dzieje tytułowej polskiej „kompanii braci”.

W książce znajdziemy informacje o genezie, organizacji, najsłynniejszych operacjach komandosów oraz oczywiście szlaku bojowym 1. Samodzielnej Kompanii Commando. Rozdziały okraszone są wspomnieniami i niewątpliwie fascynującymi ciekawostkami z historii sił specjalnych. W książce można znaleźć również fotografie prezentujące różne epizody z historii tytułowego pododdziału.

Warto zauważyć, że autor nie ogranicza się do wspomnień weteranów tytułowej kompanii. Opisuje także ogólną sytuację na froncie ale i nie mniej ważną walkę, która toczyła się na arenie międzynarodowej – o sprawę polską. W takim ujęciu polscy żołnierze jawili się wówczas jako narzędzie, niestety nie tylko w rękach sztabowców. Szczególnie ostatni rozdział przywodzi na myśl w jak trudnej i niejednoznacznej sytuacji znaleźli się ci pełni poświęcenia żołnierze.

Publikacja ukazała się nakładem wydawnictwa Znak, w ramach jego znanej i cenionej  Czarnej Serii Historycznej. Jest wydana bardzo schludnie, w twardej oprawie. Okładka trafnie oddaje jej tematykę, jak i sam tytuł. Czcionka oraz dwie wkładki zdjęciowe nie budzą zastrzeżeń. Jakość papieru mogłaby być lepsza, jednak obecna nie jest w żaden sposób uciążliwa.

Jest dość obszerna, ale zważywszy na ciekawą treść nie jest to wada. Podzielona jest na dziesięć rozdziałów liczących ponad 400 stron. Zakończona jest bibliografią, przypisami, indeksem i spisem ilustracji.

Dla kogo jest książka Awanturnicy i bohaterowie?

Książkę śmiało poleciłbym osobom zainteresowanym zarówno dziejami sił specjalnych, jak i historią ich polskiego wątku podczas II wojny światowej. Napisana jest bardzo przystępnym językiem, co ewidentnie jest ukłonem autora w stronę szerszego grona czytelników. Ukłonem o tyle udanym, że pełna jest różnych ciekawostek.

Mimo aparatu krytycznego, który jest skromny, książkę oceniam raczej w kategorii popularnonaukowej. W żadnym razie to miano nie umniejsza jej walorów. Po prostu nie jest to szczegółowe i wyczerpujące opracowanie historyczne, ale jak mniemam nie taka była też intencja autora. Nie ulega wątpliwości, że autor ze swoich zamiarów wywiązał się znakomicie.

Dariusz Kaliński odsłania przed czytelnikami nie tylko te spektakularne akcje, ale i szarą frontową codzienność, której nie ustrzegli się także i polscy komandosi. To też pewien walor, zdecydowanie urealniający jakże zmitologizowane współcześnie pojęcie komandosa.

Książkę czyta się z autentycznym zaciekawieniem, a narracja poprowadzona jest bardzo ciekawie i celnie. Z tego względu godna jest polecenia na prezent choćby dla osoby ogólnie interesującej się II wojną światową.


Wydawnictwo: Znak Horyzont
Ocena recenzenta: 5/6
Maciej Kościuszko

Comments are closed.