21 listopada 2016 roku minęła setna rocznica zatonięcia okrętu, który zawsze kojarzony był w kontekście swojego bardziej znanego „bliźniaka” – „Titanica”. Sam również miał nosić miano rzucające wyzwanie potędze oceanu („Gigantic”) jednak po najbardziej znanej katastrofie morskiej wszechczasów w roku 1912 postanowiono ochrzcić go imieniem mniej ostentacyjnym wierząc zapewne, że okaże się mniej feralne. Losu nie dało się jednak oszukać w tak banalny sposób i w roku 1916 na wodach morza Egejskiego „Britannica” dosięgło mściwe przeznaczenie.
Przez lata specjaliści spierali się o to co było przyczyną zatonięcia. Najprawdopodobniej okręt padł ofiarą miny morskiej pozostawionej przez niemiecki okręt SM – U 273. Został odnaleziony w 1975 przez słynnego Jaquesa Cousteau.. Od tego czasu niczym magnes przyciąga do siebie fascynatów nurkowania wszystkich narodowości pozostając otoczony nimbem romantycznej legendy. M. in. w związku z kryzysem gospodarczym dotkliwie dotykającym Grecji, zrodziły się plany komercyjnego wykorzystania miejsca tragedii. Tego rodzaju pomysły zawsze budzą pewne kontrowersje, ponieważ wraki okrętów mają status obiektu historycznego, ale z drugiej natomiast strony są niemym memento cierpienia poszkodowanych. Jednym z argumentów jakie pojawiają się w dyskusji nad stworzeniem parku tematycznego dla nurków jest rozbudzenie gospodarcze jakie może się dzięki niemu pojawić w całym regionie.
Klamrą spinającą ze sobą historię „Britannica” i „Titanica” stał się przypadek „niezatapialnej” Violet Jessop, młodej stewardessy i pielęgniarki, która przeżyła obydwie katastrofy. W dodatku służyła także wcześniej na okręcie RMS „Olympic” należącym, do tej samej klasy jednostek (Olympic) . Ten ostatni nie zatonął w prawdzie, ale ucierpiał na skutek zderzenia z okrętem wojennym. „Britannic” pociągnął ze sobą na dno znacznie mniejszą liczbę pasażerów niż jego niesławny „brat” (30 z 1065), ale to w roku 1916 Jessop była najbliżej śmierci, kiedy szalupa ratunkowa, w której się znalazła została porwana z nurtem wody wsysanej przez obracające się wciąż śruby napędowe tonącego okrętu. Przeżyła mimo odniesienia poważnych ran głowy.
Źródło: divers24.pl; encyclopedia-titanica.org
Szymon Kwiecień