Gibraltar. Tajemnica Sikorskiego | Recenzja

Dariusz Baliszewski, Gibraltar. Tajemnica Sikorskiego

Dariusz Baliszewski to historyk i publicysta, który znaczną część swojej pracy zawodowej poświęcił na próbę odkrycia prawdy związanej ze śmiercią Władysława Sikorskiego w lipcu 1943 r. Szerszej publiczności dał się poznać jako realizator takich programów telewizyjnych jak „Powtórka z Historii” i „Rewizja Nadzwyczajna”. Na łamach „Newsweek Polska” podejmował się próby przybliżenia czytelnikom często nieznanych faktów z życia Naczelnego Wodza. Przez wielu określany jako historyk, który nie boi się poruszać niewygodnych tematów posiada również wielu krytyków oskarżających go uprawianie historical fiction.

W tej publikacji podjął się on przedstawienia w sposób syntetyczny zgromadzonej przez lata wiedzy na temat śmierci Władysława Sikorskiego na Gibraltarze w lipcu 1943 r. (sam autor określa to wydarzenie jako „zamach”). Książka napisana językiem charakterystycznym dla publicystów nie powinna sprawić problemów osobom, które z tym zagadanieniem spotykaja po raz pierwszy.

Dariusz Baliszewski nie pisze kolejnej biografii Naczelnego Wodza, skupia się jedynie na wybranych wątkach z życia Sikorskiego by wyjaśnić pewne jego decyzje i rolą jaką odgrywał w strukturach rządu londyńskiego. Wiele miejsca pozostawia autor na opis agenturalnej przeszłości Sikorskiego z okresu I wojny światowej, konfliktu z Józefem Beckiem i karierze wojskowej w latach dwudziestolecia międzywojennego. Ponadto znajdziemy artykuły poświęcone okolicznością związanymi z pobytem generała w Afryce Północnej, rozmowom Sikorskiego z Rooseveltem, sytuacji geopolitycznej i relacji Naczelnego Wodza z przywódcami aliantów. Narracja autora zostaje ubogacona o wątek opozycji wobec Sikorskiego wśród polskiego rządu na uchodźstwie, która chciała jak najszybciej odsunąć go od władzy.

Baliszewski jest przekonany, że w przypadku „katastrofy Gibraltarskiej” nie ma żadnych przypadków, podobnie jak w poprzednich zamachach na Sikorskiego, które również zostały opisane w książce. Według jego badań i na podstawie symulacji przeprowadzonych zespół prof. Jerzego Maryniaka nie doszło do żadnej awarii, wstrząsu, który przyniósł śmierć członkom lotu, a samolot wodował by w końcu kapotować. Na dalszych kartach obala on wszelkie fałszywe w jego opinii poszlaki związane ze śmiercią Naczelnego Wodza. W spisku na jego życie, a w końcu w zamachu widzi on kooperację wrogów Sikorskiego z Brytyjczykami i Sowietami, którzy nie mieli nic przeciwko „zlikwidowaniu” generała. Współpraca zarówno wywiadu ZSRR i Wielkiej Brytanii po śmierci Sikorskiego w ocenie Baliszewskiego zaprzepaściła szansę na wcześniejsze poznanie całej prawdy o tym wydarzeniu.

Baliszewski przedstawia tezy i scenariusze, których nie przedstawił wcześniej żaden historyk. W swojej pracy podjął się on próby dotarcia do osób, które osobiście znały Sikorskiego lub osoby z jego najbliższego otoczenia, które wcześniej nie miały okazji rozmawiać z kimś, kto nie wierzy w wypadek komunikacyjny, do którego miało dojść 4 lipca 1943 r.

Argumenty te nie są jednak tak przekonujące w świetle ekshumacji zwłok generała Sikorskiego, których oficjalne wyniki przedstawiono w styczniu 2009 r. Krakowscy eksperci wykluczyli zgon wskutek uduszenia, zadzierzgnięcia lub postrzelenia. Badanie toksykologiczne wykluczyło również otrucie. Do tych wyników odniósł się również autor, a ostateczną ocenę zostawiam czytelnikowi.

Dariusz Baliszewski z pewnością nie należy do historyków, którzy szukają sensacji lub tworzą niesprawdzone scenariusze. Oddać autorowi należy to, że podjął się ciężkiej pracy dotarcia do informacji, przez wielu uznawanych za niewystarczające do stwierdzenia, że zawiązano spisek na życie Naczelnego Wodza. Z drugiej strony w całej książce znajdziemy tylko jedno źródło (owa symulacja komputerowa), które uwiarygodnić może tezy Baliszewskiego. Ogromną zaletą byłoby zawarcie odwołań do konkretnych źródeł, weryfikowalnych. Ponadto w wielu miejscach autor powołuje się na Davida Irvinga, historyka, który nie cieszy się popularnością wśród współczesnych naukowców.

Według autora na odkryciu prawdy o śmierci generała Sikorskiego nigdy zależeć nie będzie ani Anglikom, ani Rosjanom, dlatego to my Polacy jesteśmy zobowiązani do ciągłych poszukiwań i zadawania pytań co tak na prawdę stało się na początku lipca 1943 r. Sam podkreśla, że teza
o zamachu nie jest żadny novum, to jednak wciąż pytamy kto za nim stoi. Zachęcam każdego do poznania opinii Baliszewskiego i oceny jej wsłuszności.

Ocena recenzenta: 4/6

Wydawnictwo: Rytm

Maciej Skrzypek

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*