Rozpoczęły się prace archeologiczne w Kaliszu. Archeologowie znaleźli dwa metry pod płytą główną Rynku Głównego w Kaliszu. Na zlecenie miasta przez miesiąc będą szukać tego, co znajduje się pod rynkiem.
Archeologowie mają do zbadania sto metrów kwadratowych na Rynku Głównym w Kaliszu na głębokości 4,5 metra. Na razie na głębokości dwóch metrów znaleźliśmy fragmenty reliktów drewnianych i ogromną ilość kości zwierzęcych, co dowodzi, że w tym miejscu stał kram, w którym odbywał się handel mięsem zwierzęcym – oznajmił archeolog z Muzeum Okręgowego Ziemi Kaliskiej Leszek Ziąbka. Jak powiedział, kiedyś to miejsce było centrum życia miasta. Mieścił się tu szereg karczm i kramów, a z badań geofizycznych wynika, że znajdują się tu pozostałości jakichś fundamentów. Być może nawet pozostałości po średniowiecznym bruku, który już został odnaleziony we wcześniejszym wykopie.
Wyniki badań zostaną przekazane projektantom, którzy mają za zadanie zrewitalizować płytę główną kaliskiego ratusza. Już rok temu, w 2016 roku były prowadzone badania na tyłach kaliskiego ratusza. Wtedy został odnaleziony średniowieczny bruk z kamienia oraz konstrukcje drewnianych kramów.
Na głębokości dwóch metrów znaleziono też związany z osadnictwem nowożytnym fragment wodociągu. Bardzo interesujący konstrukcyjnie, bo z redukcją, czyli mechanizmem umożliwiającym czyszczenie na wypadek zapchania – dodał Ziąbka.
Źródło: portalsamorzadowy.pl
Fot.: Wikimedia Commons
Błażej Filipiak