Archeolodzy zaprezentowali znalezisko z epoki brązu w północnych Niemczech: 7 mieczy, prawie 8000 monet i biżuterię
Znalezisko z epoki brązu w północnych Niemczech zostało zaprezentowane przez archeologów: siedem mieczy z epoki brązu, 8000 monet, biżuterię i dwa relikwiarze z XI wieku. Odkrycie to rzuca nowe światło na bogactwo historii tego regionu.
W skrócie:
- Odkrycia w Meklemburgii-Pomorzu Przednim to siedem mieczy z epoki brązu, 6000 srebrnych monet z XI wieku oraz kolejne 1700 monet, biżuteria i dwa relikwiarze, zaprezentowane przez niemiecki Krajowy Urząd Kultury.
- Niezwykłe znaleziska stanowią istotne świadectwo historii i kultury, kryjące się w regionie Meklemburgii-Pomorza Przedniego. Jeszcze nigdy nie znaleziono w tym regionie siedmiu mieczy z epoki brązu.
22 listopada Krajowy Urząd Kultury i Ochrony Zabytków (LAKD) w Niemczech zaprezentował cenne znaleziska, które zostały odkryte w zeszłym roku przez ochotniczych konserwatorów przyrody w Meklemburgii-Pomorzu Przednim. Znalezisko z epoki brązu w północnych Niemczech obejmuje:
- siedem mieczy z epoki brązu,
- 6000 srebrnych monet z XI wieku
- oraz skarbiec z relikwiarzem również z XI wieku.
Podczas prezentacji znalezisk minister kultury Bettina Martin podkreśliła pracę wolontariuszy zajmujących się ochroną przyrody w Meklemburgii-Pomorzu Przednim. Około 250 wolontariuszy zajmuje się obecnie ochroną zabytków. Mniej więcej tyle samo osób przechodzi obecnie odpowiednie szkolenie. Są one niezbędne dla zachowania naszego dziedzictwa kulturowego w Meklemburgii-Pomorzu Przednim.
Trzy wyjątkowe znaleziska zawdzięczamy również wolontariuszom zajmującym się ochroną przyrody. Chciałbym za to serdecznie podziękować
– powiedziała Martin. Siedem mieczy znaleziono we fragmentach w pobliżu Mirowa (Pojezierze Meklemburskie). Możliwe, że wypłynęły na powierzchnię dawno temu podczas pogłębiania wykopu i zostały rozmieszczone na większym obszarze wraz z urobkiem.
Znalezisko z epoki brązu w północnych Niemczech: miecze
Znalazcy skrupulatnie odkrywali poszczególne fragmenty i w ten sposób umożliwili niemal całkowite złożenie mieczy. Wydobycie zostało przeprowadzone wspólnie z technikiem wykopalisk z Państwowej Archeologii.
Pierwotnie miecze były prawdopodobnie zatopione na nizinach jako konsekracja lub dary ofiarne. Chociaż takie znaleziska cennych przedmiotów nie są rzadkością, nigdy wcześniej w jednym miejscu Meklemburgii-Pomorza Przedniego nie odkryto tylu mieczy z epoki brązu.
Datowanie wykazało, że miecze pochodzą z epoki brązu. Szacuje się, że mają około 3000 lat.
Tysiące monet z XI wieku
Na Rugii znaleziono 6 000 srebrnych monet z XI wieku. Były one rozrzucone na większym obszarze, ale większość z nich znajdowała się w glinianym naczyniu. Je również znaleźli wolontariusze zajmujący się ochroną przyrody, a dokładniej grupa „De Ackerlöper”.
Pochodzenie monet jest bardzo różne. Pochodzą m.in. z zachodnich Niemiec, ale także z regionu Górnych Łużyc. Około 10 % monet pochodzi z Anglii, Danii, Czech i Węgier. Odnalezione monety pozwalają zatem na wyciągnięcie wniosków na temat możliwych stosunków handlowych w okresie XI wieku.
Znalezisko jest największym do tej pory skarbem monet słowiańskich.
Relikwiarze z Pojezierza Meklemburskiego
Innym bardzo niezwykłym znaleziskiem jest relikwiarz, który został znaleziony na Pojezierzu Meklemburskim. Skarb został odkryty przez ochotniczego konserwatora podczas inspekcji. W garnku zawierającym około 1700 monet znajdowały się także:
- pierścionki na szyję i palce,
- naszyjnik z pereł (ze złota, kryształu górskiego i paciorków z karneolu)
- oraz dwa relikwiarze w kształcie captorge i krucyfiksu.
Dwa pojemniki z relikwiarzami są bardzo niezwykłe jako świadectwa wiary chrześcijańskiej na obszarze, który w tamtym czasie był jeszcze w dużej mierze charakteryzowany innymi wierzeniami.
Źródło: Zeugnisse vergangener Zeiten Landesamt für Kultur und Denkmalpflege präsentiert außergewöhnliche Funde, Ministerium für Wissenschaft, Kultur, Bundes- und Europaangelegenheiten [dostęp: 30.11.2023].
Fot. Landesarchäologe Dr. Detlef Jantzen und Ministerin Bettina Martin bei der Präsentation der Funde.