zmarł Jeremi Wiśniowiecki

20 sierpnia 1651 roku zmarł Jeremi Wiśniowiecki

Tego dnia 1651 roku w obozie pod Pawołoczą zmarł Jeremi Wiśniowiecki

Książę Jeremi Michał Korybut Wiśniowiecki – książę na Wiśniowcu, Łubniach i Chorolu, dowódca wojsk koronnych, wojewoda ruski od 1646, starosta przemyski, przasnyski, nowotarski, hadziacki i kaniowski.

Książę Jarema, Młot na Kozaków był jednym z najpotężniejszych magnatów na Ukrainie. Ojciec przyszłego króla Polski, dowódca wojsk koronnych i postrach wszystkich Kozaków. Niewątpliwie jego życie było bardzo barwne, a jego śmierć do dziś budzi spore kontrowersje, zważywszy na fakt, że umarł w wieku zaledwie 39 lat.

Tutaj dowiesz się o przyczynach śmierci: Tajemnicze przyczyny śmierci Jeremiego Wiśniowieckiego

Jeremi Wiśniowiecki, herbu Korybut, urodził się 17 sierpnia 1612 roku w Łubniach na Ukrainie Zadnieprzańskiej. W wieku 4 lat zmarł mu ojciec, matka 3 lata później, opiekował się nim stryj Konstanty Wiśniowiecki.

Naukę rozpoczął w szkole jezuickiej, w której przeszedł na Katolicyzm. Odbył podróż do Niderlandów oraz Włoch. Brał udział w wielu potyczkach z wojskami moskiewskimi, tatarskimi oraz brał udział w tłumieniu powstań kozackich. W 1639 roku poślubił Gryzeldę Zamoyską, a w 1640 urodził się syn Michał Wiśniowiecki przyszły król Polski.

1649 rok na Ukrainie wybuchło największe powstanie kozackie wywołane przez Bohdana Chmielnickiego. Na jego drodze stanął Jeremi Wiśniowiecki. Jego umiejętności wojskowe można było podziwiać podczas bitwy pod Konstantynowem 26 – 28 lipca 1648. Jeremi Wiśniowiecki razem z Januszem Tyszkiewiczem mieli pod sobą 8 000 wojska.

Naprzeciw nim stanął jeden z przywódców w armii kozackiej Maksym Krzywonos z armią liczącą ok. 60 tys. ludzi. W bitwie Wiśniowiecki pozorował odwrót trzykrotnie i trzykrotnie jego jazda zadawała ogromne straty kozakom. Finalnie, Kozacy stracili od 10 do 15 tys. ludzi, Polacy natomiast od 200 do 300.

Dowodząc obroną Zbaraża od 10 lipca do 22 sierpnia 1649 mimo przeważających sił wroga, od 100 do 200 000 kozaków i tatarów, udało mu się wytrzymać oblężenie do czasu przybycia odsieczy. Kolejną wielką bitwą, w której swój udział miał Wiśniowiecki była bitwa pod Beresteczkiem 28 czerwca – 10 lipca 1651.

Podczas tego starcia będąc jednym z dowodzących wojska Rzeczypospolitej zadały ogromne straty wojskom kozacko-tatarskim dowodzonym przez Krymskiego Chana Islama III Gireja oraz Chmielnickiego, zmuszając je do panicznego odwrotu.

W niedzielę 20 sierpnia 1651 roku Jeremi Wiśniowiecki zmarł. Wszystko miało miejsce w obozie wojsk koronnych w Pawłoczy. Wiśniowiecki miał wtedy 39 lat a jego śmierć bardzo mocno zdziwiła wszystkich, gdyż cieszył się dobrą kondycją oraz zdrowiem. Przed śmiercią Jeremi chorował miał gorączkę oraz biegunkę. Zaczęły się spekulacje co się stało, jedną z przyczyn śmierci miało być otrucie lub zaraza, która wybuchła w obozie.

Według jego życzenia chciał by pochowano go w rodzinnym Wiśniowcu, jednakże tamtejszy kościół został zniszczony. Miejscem gdzie spoczął stała się klasztorna krypta na Świętym Krzyżu. W XVIII wieku świątynia ucierpiała, a zwłoki księcia zaginęły.

Zagadką, która pozostaje do dziś nierozwiązana jest śmierć wielkiego wodza oraz gdzie tak naprawdę znajduje się jego ciało.

Fot. Kadr z filmu „Ogniem i mieczem”

Comments are closed.