40 tysięcy nowych świadectw oraz 8,5 tysiąca nagrań wideo i audio trafiło w ręce Fundacji Lux Veritatis. Czy przyczynią się one do końca oskarżeń Polaków?
Lidia Kochanowicz-Mańk powiedziała, że w wielu krajach jednym z najbardziej rozpowszechnionych stereotypów niszczących wizerunek Polski w świecie jest stereotyp polskiego antysemityzmu. Na potrzeby wykreowania polskiej odpowiedzialności za zagładę ukuto m.in. terminy „polskie obozy zagłady” i „polskie obozy koncentracyjne”(…). Dlatego też istnieje potrzeba gromadzenia „dowodów zbrodni”, aby ukrócić proces historycznej propagandy.
Badaniami nad źródłami zajmuje się Instytut św. Jana Pawła II „Pamięć i Tożsamość”. Pozyskują dokumenty, zdjęcia, listy i inne pamiątki. Szersze pozyskiwania były możliwe po apelu samego
o. Tadeusza Rydzyka. Ludzie otworzyli swoje serca na potrzebę ukazania prawdy historycznej.
Dyrektor Fundacji stwierdziła, że będzie dążyć do tego, ażeby z zasobów Instytutu mogły korzystać inne instytucje krajowe. Chcemy, by z zasobów Instytutu mogły korzystać instytucje krajowe, działające w szczególności w sferze nauki, edukacji, kultury i sztuki. Chcemy również udostępnić nasze badania instytucjom zagranicznym, dlatego będziemy tłumaczyć zbadane i udokumentowane historie na język hebrajski, angielski i niemiecki – oznajmiła Kochanowicz-Mańk.
Źródła: wpolityce.pl, fronda.pl
Fot.: Wikipedia Commons
Sandra M. Bożek