Uniwersytet Południowej Walii wydał w ostatnich tygodniach przewodnik dla nauczycieli. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że autorzy publikacji sugerują, iż Austrialia została najechana, a nie skolonizowana przez Imperium Brytyjskie.
Uniwersytet Południowej Walii powstał w 2013 r, w wyniku połączenia Uniwersytetu Glamorgan i mającego siedzibę w Newport Uniwersytetu Walijskiego, co więcej członkiem prestiżowej St. David’s Day Group zrzeszającej pięć najlepszych walijskich uczelni wyższych. Wydany w ostatnich tygodniach przewodnik metodyczny dla nauczycieli, na którego łamach specjaliści z Uniwersytetu Południowej Walii zawarli kontrowersyjne stwierdzenia spotkał się z dużym odzewem w australijskich mediach. Autorzy przewodnika sugerowali min., iż nauczyciele powinni unikać określenia „Aborygeni”, które powinno zostać zastąpienie sformułowaniem „rdzenni mieszkańcy Australii”. Na celowniku specjalistów z walijskiego uniwersytetu znalazło się również określenie „prymitywni” – lepszym określeniem zdaniem walijskich pedagogów jest pojęcie „zróżnicowane i rozbudowane społeczności”. Propozycje te najostrzej skomentował popularny tabloid The Daily Telegraph, który oskarżył Uniwersytet Południowej Walii o próbę „fałszowania historii”.
Źródło: historynewsnetwork.org
Fot.: Uluru – święta góra Aborygenów. Fot. Wikipedia Commons.
Piotr Rapiński