Historia architektury | Recenzja

Denna Jones, Historia architektury

Architektura pochodzi od greckiego słowa arkhitekton, będącego połączeniem słów (archi-) szef i  (tekton) budowniczy. Człowiek poprzez wieki egzystencji na ziemi dokonał wielkich osiągnięć w zakresie budownictwa. Od lepianek budowanych z gliny do Burdż Chalifa, najwyższego dziś budynku świata. Według najnowszych badań prowadzonych przez międzynarodowe agencje do roku 2025, aż 80 % populacji świata mieszkać będzie w miastach, co stawia przed architektami wielkie wyzwanie stworzenia stylu odpowiadającego oczekiwania nowoczesnego społeczeństwa. Opartego na fundamentach demokracji i pluralizmu, dla którego ochrona środowiska stanowi ważny aspekt egzystencji.

Książka Historia architektury przedstawia heterogeniczność ludzkich osiągnięć w dziedzinie wznoszenia budowli. Każda kolejna epoka poczynając od starożytności do współczesności pokazuje, obecne wtedy możliwości kreacji wizji budowniczych. Bardzo często były one mocno skorelowane z wierzeniami, ideałami i obyczajami ludzi żyjących w danym okresie historycznym. Warto odnotować także, iż architektura szybko została zaadaptowana i podporządkowana celom, jakim służy po dziś dzień. Mowa tu o polityce, ekonomii, czy też religii. Najlepszym przykładem integrowania polityki w architekturę jest warszawski, Pałac Kultury i Nauki, mający świadczyć o wyższości komunizmu i socrealizmu nad innymi przekonaniami politycznymi, czy stylami w sztuce.

Ważnym elementem rozwoju architektury wskazanym przez specjalistów od jej historii jest rola, jaką odegrały nie zbiorowości, ale jednostki – wizjonerzy. Osoby, które negowały zastany porządek i chcące pozostawić po sobie dziedzictwo, będące czymś więcej niż tylko kolejną zaktualizowaną kopią tego co już zostało stworzone. Stąd znaczna liczba budowli zaprezentowanych w Historii architektury to projekty stworzone dla nielicznych, przywódców chcących inspirować innych.

Warto wspomnieć jednak, że rozkwit architektury często wiąże się nie tyle z rozwojem ludzkości, co z wojnami i destrukcją. Na zgliszczach jednych państw powstawały nowe imperia, które następnie ustępowały miejsca kolejnym. Zniszczenia i pożoga związanym z tym wojen powodowały konieczność odbudowy wielu zabudowań, często w innym stylu niż wcześniej. Nasuwa się tu więc ciekawy wniosek, iż nie tylko humanizm, ale także destrukcyjna natura ludzka przyczyniły do rozwoju architektury.

Jednym z ciekawszych stylów, jaki wykreował się w epoce modernizmu jest art deco. Sam termin powstał od skrótu nazwy Exposition internationale des Arts décoratifs et industriels modernes. Najprościej określić ów styl jako połączenie reguł klasycznych z historycznymi “prymitywnymi” stylami egipskimi, greckimi, czy azjatyckimi.

Kluczową rolę w rozwoju nowego stylu odegrali architekci francuscy bogato czerpiąc z znamienitych francuskich stylów z przeszłości, następnie upowszechniając swoje wizję podczas paryskich wystaw światowych z lat 1925 oraz 1937. Art deco wpłynęło na wszystkie elementy architektury w budownictwie państw w okresie międzywojennym. Upowszechnił się głównie w nowego typu budynkach takich jak: kina, elektrownie, czy parki rozrywki.

Książka Denny Jones, Historia architektury jest wyczerpującym przeglądem historii ludzkości w dziedzinie wznoszenia budowli. W przystępny sposób ukazuje ona architektoniczne dziedzictwo wcześniejszych pokoleń. Na jej podstawie możemy snuć wizję tego, w którym kierunku ewoluuje budownictwo nowożytne i jak będą wyglądały miasta przyszłości. Pozycja obowiązkowa zarówno dla fanów architektury, jak i historii.

 

Ocena recenzenta: 6/6

Mariusz Sioch

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*