Święty Bedą Czcigodny, Komentarze biblijne tom I (Księga Tobiasza, Przysłowia Salomona)
W Polsce mało kto ma świadomość, kim był jeden z Ojców Kościoła, zwany Będą Czcigodnym. Ja wiem tyle, ile zetknąłem się z historią Anglosasów. Jego dorobek literacki w Polsce, ogólnie rzecz biorąc, jest nieznany. A to dziwne, bowiem wpływ Bedy na kulturę wczesnego średniowiecza w Europie był ogromny. Śmiało można pokusić się o stwierdzenie, że gdyby nie on, nie byłoby renesansu karolińskiego. Dlatego warto zapoznać się z jego twórczością. Zapraszam do recenzji tomu 1 Komentarze biblijne (Księga Tobiasza, Przysłowia Salomona), wydanego przez Tyniec Wydawnictwo Benedyktynów.
Problem z tłumaczeniami dzieł klasycznych i wczesnośredniowiecznych
Jak to możliwe, że nadal nie posiadamy tłumaczeń wielu dzieł klasycznych i średniowiecznych? Problem ten dotyczy nie tylko szeroko pojętej literatury, ale i dzieł o tematyce religijnej. Setki, jeśli nie tysiące utworów nadal czekają na kogoś, kto dokona ich translacji na języki nowożytne. Tym większe uznanie dla tych, którzy podejmują taki trud.
W recenzowanej przeze mnie książce mamy styczność z Bedą Czcigodnym, jednym z najpłodniejszych pisarzy wczesnośredniowiecznych. W tym przypadku chodzi o Komentarze do Księgi Tobiasza i Księgi Przysłów. Jak okazało się podczas lektury tekstu, pierwsze było jego oryginalnym pomysłem. Wcześniej nikt nie podjął się tego zadania, bowiem wszyscy inni badacze Pisma Świętego marginalizowali to dzieło. Ale do rzeczy.
Kim był Beda?
Beda Czcigodny (z łac. Venerabilis) to jeden z najważniejszych wczesnośredniowiecznych teologów i doktorów Kościoła. Żył w latach ok. 672-735 w południowo-wschodniej Anglii, nieopodal obecnego Newcastle. Do klasztoru trafił w wieku 7 lat. Większą część życia spędził w klasztorze w Jarrow, gdzie oddawał się ascezie, nauce i studiowaniu Pisma Świętego.
Beda oddziaływał głównie na szkołę w Yorku, a za jej pośrednictwem (poprzez Alkuina) na kulturę europejską okresu karolińskiego. Jego wartość była tak wielka, że śmierć Bedy została odnotowana w wielu europejskich kronikach opactw benedyktyńskich.
W swej twórczości opierał się na dorobku tradycji irlandzkich, anglosaskich, klasycznych i chrześcijańskich (głównie rzymskich). Posługiwał się łaciną, greką czy hebrajskim. Znał dorobek Ojców Kościoła i często włączał tę wiedzę do swoich pism.
Co warte uwagi, Beda Czcigodny starał się pisać językiem prostym, pozbawionym zbytniej „naukowości”. Zdawał sobie sprawę, że spora część odbiorców jego pism to ludzie niewykształceni, albo mający problemy ze zrozumieniem biblijnej egzegezy. Zresztą, sporo z jego twórczości ma charakter encyklopedyczny, i skierowany jest do uczniów.
Komentarz do Księgi Tobiasza
Księga Tobiasza (z hebr. Bóg jest dobry) powstała ok. II wieku p.n.e. Ukazuje ona sprawiedliwego Tobiasza, który, wbrew nakazom władz asyryjskich, grzebie umarłych, co doprowadza go do cierpienia. W dodatku utracił wzrok. Jest on przeciwieństwem wobec tych Żydów, którzy zaczęli asymilować się z okupantem, i przyjmować obce kulty.
W trakcie swych niedoli, Tobiasz przypomina sobie, że ma dłużnika. Wysyła więc swego syna, również Tobiasza, po odbiór długu. W trakcie wyprawy młodzieńca towarzyszy mu przewodnik, który przy końcu opowieści okazuje się być archaniołem Rafałem. Koniec końców, wszystko kończy się jak w bajce – młody Tobiasz wraca z długiem oraz z żoną (z której zrzucił przekleństwo demona) oraz pomaga ojcu odzyskać wzrok.
Księga Tobiasza zawiera w sobie elementy żydowskiego folkloru oraz tradycji historycznej. Przy okazji sugeruje kult aniołów (przeciwstawianych demonom) oraz wartości dobrych uczynków (jałmużna, modlitwa) i niezasłużonego cierpienia.
„Na samym wstępie zostaje zaznaczone, że celem komentarza nie jest rozważanie zawartych w nim nauk moralnych[…] lecz wyłącznie alegoryczna interpretacja. Będą interpretuje podróż Tobiasza jako obraz misji Chrystusa, który wychodzi od narodu żydowskiego, by nawrócić pogan, a po jej wypełnieniu powraca, by zbawić Izraela”.
Komentarz do Księgi Przysłów
To utwór złożony, zawierający w sobie mądrość różnych okresów historycznych. Zawiera w sobie dwa zbiory przysłów Salomona, przez co właśnie jemu przypisywano jej sprawstwo. W Księdze Przysłów można odnaleźć również fragmenty Nauk Mędrców, Nauki Agura, Nauki dla Lemuela i poemat o dzielnej kobiecie.
Najprawdopodobniej wszystkie dzieła zostały połączone w jedną całość na przełomie V i IV stulecia p.n.e. Przysłowia są krótkie, sugestywne, o charakterze obrazowym, czasem ostre. Księga zawiera pouczenia moralne i mądrość życiową
Wszystkie przysłowia mają na celu ukazanie, że tę prawdziwą [Mądrość – przypis mój] człowiek może osiągnąć jedynie dzięki łasce Chrystusa i przez posłuszeństwo Jego przykazaniom. Księga Przysłów wielokrotnie przeciwstawia ludzi dobrych złym i mądrych głupim, więc Będą, idąc tym tropem, nieustannie zestawia ze sobą wierzących i nieprawych oraz heretyków. […] Całe dzieło ma na celu kształtowanie życia duchowego chrześcijanina i upominanie go o konieczności zachowywania pokory w badaniu ludzkich oraz boskich nauk […].
Komentarze biblijne. I co dalej?
Dla kogo przeznaczona jest ta książka? Z pewnością dla biblistów i biografów Bedy. Myślę, że jest to świetny początek przygody z twórczością tego Doktora Kościoła. Mimo upływu ponad tysiąca lat, książkę czyta się ciekawie.
Pewien archaizm nieco utrudnia recepcję dzieła, ale dzięki świetnemu tłumaczeniu da się przebrnąć przez całość. Muszę jednak ostrzec – sens tych prac Bedy dostępny jest tylko wtedy, jeśli usiądziecie nad książką w ciszy i spokoju. W przeciwnym razie, dydaktyczne pouczenia średniowiecznego pisarza, stracą swój sens.
Szkoda, że biografia tego chrześcijańskiego pisarza jest tak krótka. Nie znajdziecie tutaj również tła do sytuacji (politycznej czy wyznaniowej na Wyspach), w jakiej żył i tworzył. Zabrakło mi również zdjęć, choćby tylko bliższych nam przedstawień lub nawiązania do opisywanych w książce miejsc.
Książka zawiera się na 423 stronach i należy do serii Źródła Monastyczne.
Tyniec Wydawnictwo Benedyktynów
Ocena recenzenta: 4/6
Ryszard Hałas
Recenzja powstała we współpracy z Wydawnictwem Benedyktynów Tyniec.