Schron bojowy Saragossa w Ośrodku Oporu Jastarnia. Fot. Wikipedia Commons.

Nowa atrakcja turystyczna Gdyni?

Czy można połączyć zainteresowanie militariami i zdrowy tryb życia? Próbę odpowiedzi na to pytanie stanowi akcja grupy miłośników historii z Gdyni.

„Jestem pracownikiem naukowym Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu, a jednocześnie entuzjastą obiektów militarnych. Postanowiłem połączyć te dwie dziedziny i stworzyć zawody, jakich do tej pory chyba w Polsce nie było. Na razie opracowywana jest trasa, trwają rozmowy z wojskiem na temat udostępnienia obiektów. Chcemy, by trasa była jak najciekawsza” – tłumaczy inicjator unikatowego projektu z Gdańska Jarosław Kłodziński. Na czym polega wyjątkowość zawodów, które planuje zorganizować J. Kłodziński? Uczestnicy zamiast biegać po „normalnej” trasie biegowej będą zwiedzać znajdujące się w Gdyni i najbliższej okolicy bunkry. Uczestnicy zaczną przy potoku Swelina, później dotrą do mola w Orłowie, skąd przez Kępę Redłowską, Działki Leśne i Grabówek dotrą do Pogórza, by zakończyć bieg na Oksywiu. Cała trasa będzie miała 23 km, jej szczegóły nie są jeszcze w pełni opracowane. „To nietypowa forma survivalu. Myślę, że to może być spora atrakcja dla fanów biegania, którym nie wystarczają już powoli uliczne biegi. Tutaj będą mogli zmierzyć się z zadaniami wymagającymi sprawności fizycznej, m.in. na ściance wspinaczkowej i strzelnicy, a także zagadkami logicznymi” – reklamuje swój projekt J. Kłodziński. Pierwsze zawody mają odbyć się w 2017 r., choć twórca projektu nie ukrywa, że jest gotowy do jego realizacji w znacznie bliższym terminie: „Problemem jest skala przedsięwzięcia. Chcemy to zrobić porządnie, żeby przyciągnąć do Gdyni ludzi z innych miast – miłośników biegania, którzy chcieliby wziąć udział w wyjątkowych zawodach”.

Źródło: trójmiasto.pl

Fot: Schron bojowy Saragossa w Ośrodku Oporu Jastarnia. Fot. Wikipedia Commons.

Piotr Rapiński

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*