Aleksander Jan Michał Tarnawski, ps. „Upłaz” to ostatni żyjący cichociemny. W styczniu br. skończył 97 lat, a 19 grudnia środę w Gliwicach mianowano go na stopień majora.
W 1939 roku po wybuchu wojny udało mu się przedostać do Francji, gdzie został przydzielony do 1. Dywizji Grenadierów. Po przedostaniu się do Wielkiej Brytanii został wcielony do 16. Brygady Pancernej, a później 1. Dywizji Pancernej, gdzie szkolono go do zadań specjalnych,
Został poddany intensywnemu szkoleniu dla Cichociemnych – żołnierzy Polskich Sił Zbrojnych. Do ich głównych zadań należała walka partyzancka z Wehrmachtem i jednostkami specjalnymi Głównego Urzędu Bezpieczeństwa Rzeszy. Cichociemni po przedostaniu się do ojczyzny zajmowali się również organizacją i szkoleniem ruchu oporu w kraju.
Nocą z 16 na 17 kwietnia 1944 r. w ramach operacji „Weller 12” został zrzucony niedaleko Góry Kalwarii. Przydzielony do okręgu AK Nowogródek, gdzie należał do komandosów polskiego podziemia i wykonywał trudne misje konspiracyjne. Po zakończeniu wojny zamieszkał w Gliwicach, gdzie ukończył chemię na Politechnice Śląskiej. Życie zawodowe związał ze Śląskiem – z Politechniką Śląską, Instytutem Metali Nieżelaznych i Instytutem Przemysłu Tworzyw i Farb w Gliwicach. Jest ostatnim żyjącym z 316 cichociemnych.
4 lata temu, w wieku 93 lat, major Tarnawski wykonał skok spadochronowy w towarzystwie żołnierzy Gromu.
Fot. PAP/L. Szymański
Andrzej Włusek