Strzały z broni, dym, huk, odgłosy wojskowych, opancerzonych samochodów– 10 i 11 maja we wrocławskiej Hali Stulecia odbyła się jedna z największych w Polsce imprez poświęconych rekonstrukcjom militarnym – REKON 2014.
Ponad 300 rekonstruktorów pokazało umundurowanie i uzbrojenie – od starożytnego Rzymu, przez XIX-wieczny oddział pruski, aż po wojska Układu Warszawskiego. Były inscenizacje historycznych wydarzeń – początki II wojny światowej na Kresach II RP czy odbicie polskich więźniów z rąk KBW i NKWD w 1946 r. Czyli świetna lekcja historii na żywo, podbudowana profesjonalnym komentarzem.
Bitwy na żywo i ciężki sprzęt
Oprócz inscenizacji, przez cały czas trwania REKON 2014 było można oglądać, dotykać, robić zdjęcia dziesiątkom oryginalnych wojskowych pojazdów różnych armii – wśród nich były te, które budzą zawsze największe emocje u dorosłych i zachwyt u dzieci, czyli pojazdy opancerzone typu BRDM czy SKOT i aż trzy A BTR!
REKON 2014 zaskoczyło wszystkim, co wojskowe, a rzadko widziane. Na przykład pokazem musztry i strzelania z broni czarnoprochowej – to gratka dla miłośników XVII i XIX w. Dla fanów marszowej nuty były natomiast występy orkiestry. To, co ma najciekawszego, pokazała również współczesna policja – np. robota pracującego przy wykrywaniu i unieszkodliwianiu ładunków wybuchowych.
W kuluarach i na zewnątrz znalazło się kilka stoisk jednostek wojskowych, w tym Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Lądowych, WKU, żandarmerii, a także Wojewódzkiej Komendy Policji.
Dla najmłodszych i młodych widzów przygotowano strzelnicę interaktywną – to pierwsza tego typu atrakcja na imprezie militarnej, jako że inne są zazwyczaj organizowane na wolnej przestrzeni.
Piotr Burak