Rycerskie wesele Artura i Alicji z malborskim zamkiem w tle? Średniowiecze to przede wszystkim mroczna atmosfera i pokutne worki. Tymczasem przypadek pewnej pary z Elbląga – Artura i Alicji pokazał, że mroki średniowiecza nie były wcale takie mroczne. Najpierw elblążanie dopełnili formalności w Urzędzie Stanu Cywilnego w Malborku, następnie zaś w plenerze, nieopodal baszty maślankowej, odbyło się huczne weselisko z iście średniowieczną pompą.
Wesele Artura i Alicji odbywało się na przedzamczu malborskiego zamku, nieopodal baszty maślankowej, jednej z najwyższych wież malborskiego kompleksu zamkowego, liczącej niemal 29 metrów wysokości. W roli gości weselnych, ubranych w stroje stylizowane na średniowieczne, wystąpiło kilkudziesięciu rekonstruktorów historycznych i rycerzy wchodzących w skład Drużyny Wojów Pruskich Karrega oraz Chorągwi Komturii Elbląskiej. Impreza była bardzo klimatyczna, wszystkim weselnikom dopisywał dobry humor. Każdy mógł poczuć ducha tamtej epoki i odbyć swego rodzaju podróż w czasie w towarzystwie średniowiecznych rycerzy i białogłów. Potrawy i napitki zostały przygotowane według ówczesnych receptur a spożywano je w naczyniach nawiązujących do epoki. Podobny charakter miały zabawy i konkursy weselne, które odbywały się przy akompaniamencie średniowiecznej kapeli. Samo wesele nie uszło również uwadze turystów, którzy tego dnia tłumnie zwiedzali malborski zamek. Przyjęcie weselne zakończyło się o godzinie 21, a dla głównych bohaterów tego wieczoru – Artura i Alicji z pewnością było niezapomnianym przeżyciem.
Źródła: kobieta.elblag.net
Fot.: Wikimedia Commons
Zenon Purta
