Pod warstwami ziemi skrywała się historia, której nikt się nie spodziewał. Archeolodzy odsłonili ślady dawnych pochówków, które potwierdzają XIII-wieczny cmentarz w Toruniu – miejsce, gdzie przez wieki chowano mieszkańców średniowiecznego miasta. Każdy kolejny wykop przybliża badaczy do poznania tajemnic początków Torunia i jego dawnych mieszkańców, których losy zapisane są w ukrytych jeszcze grobach.
Sensacyjne znalezisko na terenie kompleksu Ducha Świętego: XIII-wieczny cmentarz w Toruniu
Archeolodzy z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu dokonali przełomowego odkrycia – natrafili na średniowieczny przykościelny cmentarz, który był częścią dawnego kompleksu Ducha Świętego. Zdaniem badaczy jest to jedno z najważniejszych stanowisk archeologicznych w mieście, ponieważ rejon ten skrywa ślady początków Torunia.
Odkryliśmy przykościelny cmentarz. W tym momencie udało się wyszczególnić już około 20 grobów. To pierwsza z zachowanych warstw kulturowych w naszym wykopie. Spodziewamy się, że będzie tutaj wiele warstw pochówków, bo tak było przy innych średniowiecznych kościołach, gdzie wcześniej prowadzono badania archeologiczne – powiedział dr Ryszard Kaźmierczak z Instytutu Archeologii Uniwersytetu Mikołaja Kopernika.
Struktura cmentarza i jego znaczenie
Badacze przypuszczali, że w tym miejscu mogła znajdować się nekropolia, ponieważ główna bryła dawnego kościoła znajdowała się najprawdopodobniej nieco na północ od obecnego stanowiska. Jednak dopóki nie zostaną przeprowadzone szczegółowe analizy, trudno dokładnie określić wiek odnalezionych pochówków.
Bez datowania trudno jednoznacznie określić, z jakiego wieku pochodzą już odkryte groby. Jesteśmy w pierwszej warstwie pochówków, więc są one najmłodsze na tym cmentarzu. Starsze znajdują się poniżej. Może to być koniec średniowiecza albo XVI-XVII wiek. To jednak jedynie przypuszczenia oparte na źródłach historycznych – wyjaśnił dr Kaźmierczak.
Obecne prace koncentrują się na warstwie, która przetrwała mimo zniszczeń dokonanych na początku XX wieku. Archeolodzy planują kontynuować wykopaliska, stopniowo schodząc na większą głębokość, co pozwoli na dotarcie do starszych pochówków.
Warstwowa struktura pochówków
Wcześniejsze badania prowadzone w pobliżu reliktów dawnych toruńskich kościołów, takich jak św. Wawrzyńca i św. Krzyża, wykazały, że cmentarze średniowieczne miały wielowarstwową strukturę pochówków. Z uwagi na ograniczoną przestrzeń zmarłych chowano jedne nad drugimi, co skutkowało powstawaniem kilku poziomów grobów.
Badacze wskazują, że:
- wysokość takich warstw wynosiła około 2–2,5 metra,
- liczba poziomów pochówków dochodziła do pięciu–sześciu,
- starsze groby znajdowały się głębiej, a młodsze – bliżej powierzchni.
Wiemy już, że Niemcy, budując gazownię, nie ingerowali w głębsze warstwy, dlatego możemy badać historyczne poziomy, które nas interesują – dodał dr Kaźmierczak.
XIII-wieczny cmentarz w Toruniu – powrót do badań po zimowej przerwie
Po zimowej przerwie, sprzyjające warunki pogodowe pozwoliły na wznowienie wykopalisk już na początku marca. Zespół dr. Kaźmierczaka ponownie skupił się na usuwaniu wierzchnich warstw ziemi, kontynuując wcześniejsze prace.
Jesienią dr Kaźmierczak informował o dokumentowaniu zabudowy klasztoru benedyktynek.
Ta infrastruktura jest stopniowo odsłaniana. Mamy kilka faz rozbudowy tego terenu. Mury były wykonywane w różnych technikach budowlanych, co pozwala nam zbadać relację między nimi i osadzić je w określonym czasie. Dowiadujemy się, jak ten teren ulegał zagospodarowaniu – wyjaśnił.
Poszukiwania kościoła i możliwych krypt
Obecnie badania koncentrują się na północnej części stanowiska, w kierunku murów Starówki, wpisanej na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Głównym celem wykopalisk jest odnalezienie pozostałości dawnego kościoła, a także murów prezbiterium i cmentarza, który mógł znajdować się wewnątrz świątyni. Archeolodzy przypuszczają, że właśnie tam mogą znajdować się krypty, w których spoczywali średniowieczni dostojnicy.
Znalezisko to budzi duże zainteresowanie wśród naukowców, ponieważ może dostarczyć cennych informacji o początkach Torunia. Warto przypomnieć, że wykopaliska na Bulwarze Filadelfijskim to rezultat protestów społecznych, które miały miejsce podczas remontu tej części miasta. Zarówno naukowcy, jak i przewodnicy miejscy oraz lokalni działacze apelowali wówczas o przeprowadzenie pełnoskalowych badań archeologicznych i późniejszą ekspozycję znalezisk.
Mam nadzieję, że także budynek kościoła uda się rozpoznać archeologicznie. Wiele zależy od tego, co tam się zachowało. (…) Są tutaj warstwy przedlokacyjne – wówczas nie było jeszcze miasta, a prawdopodobnie istniała jedynie osada rozwijająca się nad Wisłą – podkreślił dr Kaźmierczak.
Historia kompleksu Ducha Świętego
Odkrywany obecnie teren, znajdujący się między Bramą Klasztorną a Koszarami Racławickimi, w przeszłości pełnił istotną rolę sakralną i społeczną. Kompleks Ducha Świętego obejmował:
- XIII-wieczny kościół, jeden z najstarszych w Toruniu;
- szpital, który zapewniał opiekę chorym;
- klasztor benedyktynek, założony w XIV wieku.
Historycy przypuszczają, że w prezbiterium tej świątyni mogą znajdować się pochówki średniowiecznych dostojników. Jeśli te przypuszczenia się potwierdzą, odkrycie rzuci nowe światło na początki Torunia i jego średniowieczne elity.
Prace archeologiczne wciąż trwają, a ich wyniki mogą okazać się kluczowe dla zrozumienia wczesnych dziejów miasta i jego rozwoju w średniowieczu.
Źródło: PAP
Fot. PAP/Tytus Żmijewski