Suknia, na której wyszyte są wspomnienia babci, poduszki z twarzami osób związanych z artystką, czytałesy sprawiające wrażenie, że ktoś je właśnie nosi. Tak można opisać niektóre z instalacji, jakie będzie można obejrzeć na wystawie „Textus, niedostrzegalny wątek” francuskiej performerki Sylvii Kaptur-Gintz. Projekt jest wpisany w obchody 70. rocznicy likwidacji Litzmannstadt Getto.
„Textus, niedostrzegalny wątek” to sześć pełnych symbolicznych znaczeń instalacji stworzonych przez artystkę, performerkę Sylvie Kaptur-Gintz, które wykorzystując tkaninę mają ilustrować fenomen „przywracania pamięci”, odnajdywania w sobie powinowactw, które zdawały się nie istnieć. Autorka przybliża w nich historię mieszkańców łódzkiego i brzezińskiego getta. Przeszłość łączy też z własnym życiem, m.in. przez instalację „Szwaczka”, która upamiętnia jej babcię Chumę. Twórczość artystki od dawna koncentruje się wokół tematów krawiectwa, nici, tkaniny i ich symboliki.
Wystawę będzie można go oglądać w dwóch odsłonach – w Łodzi i Brzezinach – mieście, z którego pochodziła babcia Sylvii.
28.08.2014 r. godz. 18:00, Muzeum Regionalne w Brzezinach
– wernisaż „części brzezińskiej” wystawy
29.08.2014 r. godz. 18:00, Dom Literatury w Łodzi
– wernisaż „części łódzkiej” wystawy
Brzezińska część wystawy
Część „brzezińska” jest bardzo osobista, nawiązuje do biografii artystki, która o polskich korzeniach dowiedziała się z opowieści swojej babci. Ten „niedostrzegalny wątek” biografii stał się namacalny po wizycie rodziny artystki w Brzezinach w 2013 roku i uczestnictwie w obchodach 70. rocznicy likwidacji brzezińskiego getta.
W Muzeum Regionalnym w Brzezinach będzie można zobaczyć instalacje: „W cieniu kadiszu”, „Anonimowość – tożsamość” oraz „Szwaczkę”. Ta ostatnia to stworzona w 2011 roku sukienka będącą hołdem dla babci-szwaczki – Chumy Albert z domu Libfeld urodzonej w Brzezinach w 1907 roku, która jako młoda kobieta wyemigrowała z rodzinnego miasta i zamieszkała w Paryżu. Instalacja łączy słowa związane z krawiectwem (łatać, fastrygować, zeszyć, przerobić, zreperować) wyszyte na sukni w jidysz, po polsku i po francusku z przedmiotami – nićmi, szpulkami. Na sukni wyszyte są również słowa-symbole związane z zaszywaniem – zabliźniać, uśmierzać, łagodzić, koić, pocieszać.
Uzupełnieniem brzezińskiej części wystawy będzie projekt pn. „Na zawsze umiera ten, kto jest zapomniany” autorstwa Katarzyny i Andrzeja Białkowskich. To wystawa reprodukcji 16 monideł Wielkoformatowe portrety przywracają pamięć o wielokulturowym „mieście krawców” -Brzezinach sprzed 1939 roku. (Monidła to rodzaj portretów powstałych na bazie czarno-białych fotografii. Przedstawiane na nich postaci były podkolorowane, a ciekawym zabiegiem było domalowywanie im pewnych elementów, np. lepszych strojów, kosztowniejszych ozdób.)
Łódzka część wystawy
Część „łódzka” ma bardziej uniwersalny charakter. Odwołuje się do etymologii pierwszego członu nazwy modułu „Textus” z łac. utkanie, tkanina, plecionka, a więc zarówno do włókienniczej tradycji przemysłowej Łodzi, jak i do wielokulturowości tego miasta.
To również element „przywróconej pamięci”, kontynuowania tradycji, ponieważ babcia artystki była brzezińską szwaczką. Istotnym powodem umieszczenia tego projektu w Łodzi jest wpisanie go w obchody 70. rocznicy likwidacji Litzmannstadt Getto.
W Łodzi, w Domu Literatury będzie można zobaczyć instalacje: „Dla poduszki tylko łzy”, „Szept ciszy”, „Inny”. Pierwsza z nich to „poetycki wzlot” haftowanych poduszek przywołujących przestrzeń sypialni, która przynosi smutek, żal i bolesne wspomnienia. Artystka wyszyła twarze znajomych kobiet, przez które wyraża pewną formę człowieczeństwa, w jego wymiarze organicznym, jednocześnie silnym i kruchym, przemijającym.
„Szept ciszy” składa się z siedmiu tałesów wiszących tak, jak gdyby ktoś je nosił. Na pierwszym tałesie jest wyszyta mapa świata. To rodzaj manifestu, „żeby już nikt na świecie nie był prześladowany z jakiegokolwiek powodu” – stwierdza artystka. Pozostałe tałesy, których tkanina się zużyła, są połatane, zacerowane, co stanowić ma ślad życia. (Tałes, dla osoby, która go nosi, jest towarzyszem codziennego życia, ale i śmierci, bo jak turban u szyitów, staje się całunem w momencie pochówku.)
Ostatnia instalacja – „Inny” to walka artystki o myślenie etyczne i odpowiedzialność za swoje działania. W Domu Literatury każdy będzie mógł usiąść na krześle ustawionym przed lustrem, przez którego środek przechodzi drut kolczasty… i spojrzeć sobie w twarz.
Wystawa jest przygotowana w ramach projektu „Pamięć przywrócona” realizowanego przez Muzeum Regionalne w Brzezinach wspólnie z Łódzkim Domem Kultury i Domem Literatury w Łodzi w ramach programu „Współorganizacja projektów kulturalnych na terenie województwa łódzkiego 2014 r.” Ekspozycje będzie można oglądać do 15 października.
Wydarzenia towarzyszące:
30 września, od godz. 15:00, Muzeum Regionalne w Brzezinach, ul. Piłsudskiego 49
Warsztaty plastyczne z Sylvie Kaptur-Gintz dla dzieci w wieku od 6 lat
Podczas zajęć dzieci przerysują na papier i odbiją za pomocą kalki zdjęcia – swoje pamiątki rodzinne. Następnie pod okiem artystki, z pomocą kredek i mazaków stworzą rysowaną historię swoich wspomnień.
Organizatorzy proszą, żeby uczestnicy zabrali ze sobą zdjęcie. Wszystkie materiały potrzebne do przeprowadzenia zajęć (kredki, flamastry, kalki) zapewnią organizatorzy.
Podczas zajęć będzie obecny tłumacz.
Udział w warsztatach jest bezpłatny.