Lata poszukiwań na zdjęciach i w archiwach nareszcie przyniosły upragniony efekt – odnaleziono średniowieczną sztolnię.
Poszukiwania były nieco utrudnione ze względu na to, że sztolnia nie znajdywała się w miejscu wydobycia, a jedynie przy drodze dojazdowej do Kopalni Złota. Tajemnicy dodaje fakt, że już 100 lat temu miała być udostępniona do zwiedzania, ale wichry wojny sprawiły, że sztolnia popadła w zapomnienie. Bardzo długo szukaliśmy tej sztolni, w końcu udało nam się ją odnaleźć, odkopać i odwodnić. Niesamowite jest to, że w tej sztolni jest maleńka jaskinia, w której bije źródło wody mineralnej. Będziemy oczywiście jeszcze tę wodę badać – mówi Elżbieta Szumska, właścicielka kompleksu Kopalni Złota. Przed wojną krążyły informacje o pozytywnych walorach wody arszenikowej, która tam wypływa. Jeśli te informacje zostaną potwierdzone właścicielka kopalni liczy na to, że miasto zmieni status na miasto uzdrowiskowe.
Przyszłe zwiedzanie będzie dozwolone, ale tylko i wyłącznie za pomocą latarek aby ukazać trud pracy górników. Wnętrze sztolni nie jest naruszone, nie ma tam betonowej posadzki aby jak najlepiej przenieść turystę w okres kopania tej kopalni.
Źródło: radiowroclaw.pl
Fot.: Wikimedia Commons
Błażej Filipiak
