Najkrótsza wojna w historii miała miejsce w dniu 27 sierpnia 1896 roku, jest stronami były Wielka Brytania i Sułtanat Zanzibaru, malutkiej wyspy leżącej u wybrzeży Tanganiki na Oceanie Indyjskim.
Po śmierci sułtana Hamada bin Thuwaini Al-Busaida, następca tronu miał zostać Hamoud bin Mohammed, jednakże na skutek przewrotu pałacowego władzę przejął inny pretendent Chalid ibn Barghasz. To było niemożliwe do zaakceptowania dla Brytyjczyków, którzy obawiali się wzmocnienia Niemców z Tanganiki, a uzurpator był powszechnie uznawany za ich zwolennika. Dlatego też zażądali jego abdykacji jako termin wyznaczając 27 sierpnia 1896 roku godzinę 9.00.
Dysproporcja sił była ogromna, pod wyspę podpłynęło pięć okrętów bojowych, podczas gdy sułtan zgromadził niecałe trzy tysiące wojowników i dysponował jednym jachtem. Rankiem ze statków wysłano na wyspę około 150 osobowy desant, a o godzinie 9.02 rozpoczęto ostrzał stolicy państwa: portu i pałacu. Po krótkim czasie sułtan uciekł i poprosił o azyl w niemieckim konsulacie, a o godzinie 9.40 z ruin jego pałacu ściągnięto flagę Zanzibaru. Wojna trwała równo 38 minut.
W jej trakcie zginęło ponad 500 Zanzibarczyków oraz zatopiono jacht sułtana HHS Glasgow. Brytyjskie straty wynosiły jednego rannego podoficera z okrętu HMS Thrush.
jg
Na zdjęciu zbombardowany pałac sułtana Zanzibaru (źródło: Wikimedia)
Zabawny skutek imperializmu Wielkiej Brytanii…
Zanzibar nie leży u wybrzeży Tanganiki..!
Zanzibar jest autonomiczną częścią Tanzanii ( Jako wyspa na oceanie Indyjskim) która to dopiero graniczy z brzegiemi jeziora Tanganika 😉
https://pl.wikipedia.org/wiki/Tanganika_(kraj)
najkrótsza wojna trwała 38 min :O to potrafi zaskoczyć!