Dlaczego warto do nas dołączyć? Na to pytanie odpowie Wam Marcin Majchrzak, nasz młody redaktor.
Jak zaczęła się moja krótka, lecz niezwykle owocna droga z Historykonem i dlaczego warto?
Właściwie wszystko zaczęło się zupełnie niepozornie… moja dobra znajoma oznaczyła mnie pod jednym z postów Historykonu o tym, że poszukują osób do współpracy i zdając sobie sprawę, jakie są moje zainteresowania, zachęciła mnie do wysłania zgłoszenia. Właściwie, powiem szczerze, że początkowo stwierdziłem: „to nie ma większego sensu, zupełnie się do tego nie nadaję.”
Jak się jednak okazało, nadaję się i jestem aktualnie często chwalony za pracę na rzecz portalu. Powiem szczerze, że nie spodziewałem się sam po sobie tego, że tak bardzo spodoba mnie się pisanie. Odkryłem w sobie jakąś dodatkową pasję, która sprawia mi wiele radości. Nie ma to nic wspólnego z pisaniem kolejnego referatu do szkoły czy sprawozdania do pracy. Oczywiście nie jestem alfą i omegą… zdarzają mi się błędy, które są poprawiane, bo tutaj wszystko opiera się na współpracy i wzajemnej pomocy. A ja również staram się doskonalić w tym, co robię i poprawiać jakość moich tekstów, aby czytelnicy byli coraz bardziej zadowoleni. Załoga jest bardzo miła i komunikatywna, bardzo dobrze się ze wszystkimi współpracuje. Jest to idealne miejsce na samorealizację, poznanie nowych ludzi dzielących tę samą pasję.
Mam nadzieję, że z Historykonem zostanę na długo, ponieważ zwyczajnie dostrzegam same korzyści. Oprócz upominków książkowych, uzyskałem spore doświadczenie w pisaniu tekstów o różnej długości i formie. Z każdym kolejnym tekstem rozwijam również swoją największą pasję, czyli historię, ponieważ portal zajmuje się właśnie historią. Właściwie to mogę na dzień dzisiejszy powiedzieć tylko tyle: mam nadzieję, że udało mi się rozwiać wątpliwości osób, które się jeszcze zastanawiają. Jeżeli nie, to na koniec powiem Wam wszystkim to, co powiedziała mi moja znajoma: „Co Ci właściwie szkodzi spróbować?”.
Marcin Majchrzak
