U. Kaack, H. Focke, Okręty Reichsmarine i Kriegsmarine 1921-1945
Marynistyka to bardzo wdzięczny temat. Panowanie nad morzami od wieków uznawane było za podstawę imperialnych ambicji. Wśród państw aspirujących do takiego miana niewątpliwie można uznać Niemcy. Oddana do dyspozycji czytelników publikacja Okręty Reichsmarine i Kriegsmarine 1921-1945, autorstwa Ulfa Haacka i Haralda Focke, to bardzo ciekawa propozycja dla osób zainteresowanych tą tematyką.
Kraj o ogromnym potencjale gospodarczym oraz wojskowym, stanowił zagrożenie dla hegemonii brytyjskiej czy też interesów francuskich. Po klęsce w I wojnie światowej mogłoby się zdawać, że plany te należy całkowicie porzucić. Narzucone traktatem wersalskim ograniczenia miały powstrzymać niemieckie aspiracje imperialne.
Marynarka wojenna Republiki Weimarskiej, a później III Rzeszy, z całą pewnością miała być środkiem do realizacji zmieniających się celów politycznych Niemiec. W niemieckich planach rozwoju sił zbrojnych, kosztowne zbrojenia morskie nie miały priorytetu. Choć jak autorzy słusznie zauważyli, wywołały one niejeden kryzys polityczny w Niemczech.
Autorzy
Książkę należy scharakteryzować zdecydowanie jako popularnonaukową. Nie jest to jednak jej wada. Autorami są doświadczeni niemieccy publicyści zajmujący się tematyką morską. Harald Focke jest historykiem i dziennikarzem. Ulf Kaack jest doświadczonym dziennikarzem i fotografem, znanym ze współpracy z niemieckimi mediami. Jest także członkiem zarządu Niemieckiego Towarzystwa Historii Żeglugi.
Obydwu autorów łączą zainteresowania tematyką morską i publikacje w tym zakresie. Ich działalność dziennikarska w zakresie historii zdecydowanie ma walor popularnonaukowy i znajduje to odzwierciedlenie w tej publikacji.
Zawartość i wydanie
Zgodnie z tytułem, książka podzielona jest na dwa obszerne rozdziały, poprzedzone stosownym wstępem. Pierwszy poświęcony jest historii i rozbudowie Reichsmarine, czyli marynarki wojennej Republiki Weimarskiej. Drugi, proporcjonalnie podobny, dotyczy marynarki wojennej przemianowanej w 1935 roku na Kriegsmarine. Całość liczy 216 stron.
Książka jest bogato ilustrowana. Teksty opisujące służbę jednostek są pełne ciekawostek i napisane bardzo przystępnie. Miłym uzupełnieniem, tej zdecydowanie popularnonaukowej publikacji, są dane techniczne podawane przy opisie każdego z okrętów.
W publikacji znajdziemy opisy według podziału na okrętu liniowe, pancerne, krążowniki, torpedowce, niszczyciele, trałowce oraz poławiacze min. Na końcu każdego rozdziału zamieszczono informacje o żaglowych okrętach szkolnych. Z oczywistych względów rozdział poświęcony Kriegsmarine zawiera również informacje o typach okrętów podwodnych.
Warto zwrócić uwagę, że autorzy bardzo sprytnie połączyli albumową konwencję z tekstami, które nie ograniczają się do zdawkowych opisów. Choć nie są zanadto szczegółowe, bardzo dobrze opisują nie tylko służbę poszczególnych okrętów, ale i ważniejsze wydarzenia z historii niemieckiej marynarki wojennej. Na plus należy zaliczyć również ogóle opisy kontekstu historycznego w ramach poszczególnych rozdziałów.
Książka ukazała się nakładem wydawnictwa Alma Press. Oprawa graficzna okładki, jak też czcionki nie budzą żadnych zastrzeżeń. Układ tekstu i zdjęć jest bardzo schludny. Podobnie rzecz się ma z wykresami. Odnośniki źródłowe, konieczne przecież przy tak bogato ilustrowanej pracy, umieszczono na końcu dzięki czemu nie utrudniają lektury. Publikacja jest bardzo ładnie wydana.
Dla kogo jest książka Okręty Reichsmarine i Kriegsmarine 1921-1945?
Książkę można polecić właściwie każdemu zainteresowanemu tematyką marynistyczną. Ponieważ książka podejmuje tematykę ściśle wojskowo-historyczną, z pewnością fani militariów znajdą przyjemność w jej lekturze.
Jak zaznaczyłem wcześniej, nie jest to publikacja naukowa. Biorąc pod uwagę, jak szeroka tematyka jest w niej poruszana, nie jest to jednak wadą. Z tego względu będzie ciekawą pozycją dla szerokiego grona czytelników zainteresowanych tytułową tematyką. Pasjonaci mający już szeroką wiedzę z tego zakresu, raczej nie znajdą w niej nic nowego poza znakomitymi, niekiedy unikalnymi fotografiami. W książce nie zamieszczono żadnych szczegółowych schematów.
Okręty Reichsmarine i Kriegsmarine 1921-1945 – ocena
Chcąc sprawiedliwie ocenić tę publikację, należy właściwie cofnąć się do wcześniejszego pytania. Do kogo jest adresowana?
Jako popularnonaukowy album poświęcony niemieckiej marynarce wojennej w latach 1921-1945 dobrze spełnia swoje zadanie. Jest bogato ilustrowana i opatrzona naprawdę przystępnymi opisami. Nie brakuje w niej naprawdę zręcznie wyłowionych ciekawostek.
Pewnym mankamentem jest nadmierne skupienie się na losach samych okrętów. Niekiedy wykracza ono poza tytułowe ramy czasowe, co akurat nie jest wadą. Można jednak odnieść wrażenie, że autorzy zapomnieli, że to ludzie tworzą siły zbrojne. Oczywiście w książce przewijają się nazwiska osób zasłużonych dla niemieckiej marynarki wojennej. Jednak informacje o kapitanach i załogach są bardzo skromne i można odczuć niedosyt.
Za drobny minus należy również uznać kwestię nazewnictwa. W książce pojawiają się określenia, które kompletnym laikom mogą niewiele mówić. Jeżeli książka docelowo jest przeznaczona dla szerokiego grona czytelników, takie niuanse mimo wszystko mają znaczenie.
Mając na względzie powyższe książkę zdecydowanie polecam szerokiemu gronu czytelników. Mimo wyżej wskazanych mankamentów, jest to też dobry pomysł na prezent dla osoby pasjonującej się tą tematyką. Przede wszystkim ze względu na znakomitą oprawę graficzną i liczne ciekawostki.
Wydawnictwo: Almapress
Ocena recenzenta: 4/6
Maciej Kościuszko