pierwszy kodeks praw

Czy wiesz, że Hammurabi wcale nie stworzył pierwszego kodeksu praw?

Pierwsze spisane prawo świata – prawdziwa historia

Wbrew temu, czego uczą nas szkolne podręczniki twórcą usystematyzowanego prawa wcale nie był najsłynniejszy władca Babilonu – Hammurabi. Pierwszy kodeks praw w historii – pierwszy dokument spełniający kryteria spisu praw jest starszy o 6 stuleci kodeks (a właściwie spis reform) władcy Lagasz – Urukaginy.

W skrócie:

Urukagina i miasta Lagasz w XXIV w. p.n.e

Urukagina był władca miasta Lagasz. W tym okresie Mezopotamia przeżywała okres znacznego rozbicia politycznego znanego jako okres wczesnodynastyczny. Kilka miast toczyło ze sobą długotrwałe konflikty o prymat w regionie Międzyrzecza.

Jednym z najsilniejszych miast było leżące przy samym wybrzeżu Zatoki Perskiej Lagasz, którego ostatnim niezależnym królem w XXIV wieku p.n.e był Urukagina. Miał on zdetronizować poprzedniego władcę (Lugalundę – prawdopodobnie własnego krewnego) i objąć rządy w mieście. Ściśle zespolone politycznie z Lagasz Girsu także uznało jego zwierzchność.

Niełatwo określić stosunki pomiędzy oboma miastami. Wiele wskazuje na to, że Girsu było dla państwa Urukaginy centrum administracyjnym, zaś Lagasz było bliżej do rangi miasta kultowego.

Jego panowanie trwało jednak dość krótko, bowiem w 7 roku rządów jego władztwo wpadło w ręce piewszego pewnego historycznie zjednoczyciela wiekszości Sumeru – władcy Ummy Lugalzagesiego.

mapa Sumeru - Lagasz
Mapa Sumeru z zaznaczonym Lagasz (Lagash)

System prawny, kodeks czy zwykła inskrypcja?

Pierwsze ślady tzw. kodeksu Urukaginy odnaleziono w ruinach dawnego Girsu w XIX wieku. Obecnie znane jest 7 fragmentów tekstu, które jednak nieznacznie się od siebie różnią. Skompilowanie ich dało historykom cały tekst dokumentu. Czy jednak możemy nazwać go kodeksem?

Nie byłoby to do końca trafne określenie. Cylindry i gliniane tabliczki prawdopodobnie przechowywane pod posadzkami świątyń nie były przeznaczone dla widoku publicznego. Forma dokumentu jest raczej listą reform wprowadzonych przez władcę niż dokładnym systemem prawnym.

Istnieje jednak bardziej prawdopodobna hipoteza czym były odkryte stożki. Prawdopodobnie mamy tu do czynienia z tekstem szkolnym, służącym być może do nauki historii lub warsztatu pisarskiego. Dodatkowy problem w klasyfikacji tego źródła nastręcza fakt, iż wszystkie fragmenty pochodzą z okresów późniejszych.

Z całą pewnością prawo istniało już wcześniej – spisanie go jest tylko jednym z etapów jego ewolucji. Przed Urukaginą musiało istnieć w Lagasz prawo zwyczajowe, które jednak w danym momencie przestało skutecznie działać, wobec czego potrzebna była zmiana. Z czego mogła ona wynikać? Tym zajmę się w trzeciej części wpisu.

Stożek Urukaginy
Stożek Urukaginy

Pierwszy kodeks praw w historii – przepisy Urukaginy

Tekst dokumentu jest dosyć schematyczny i opiera się na zestawieniu rzeczywistości przed i po wprowadzeniu prawa w schemacie: kiedyś panowała anarchia, teraz zapanował porządek.

Dokument zaczyna się od tradycyjnej formuły laudacyjnej, sławiącej projekty budowlane i dającej legitymację Urukaginie. Interesująca jest jego szczególna zażyłość z bóstwem miasta Girsu – Ningirsu.

Część główna dokumentu jest świadectwem rosnącego chaosu w regionie. Opisywany przez króla stan państwa jest obrazem niemal apokaliptycznym – w Lagasz panowała korupcja i nepotyzm. Poprzednicy Urukaginy skonfiskowali ziemie i majątek ruchomy dla siebie i swoich krewnych oraz kompletnie zrujnowali gospodarkę państwa.

Podatki i inne należności były niezwykle wysokie – nawet za pochówek oczekiwano odpowiedniej daniny w piwie i chlebie. Co gorsza ensi uzurpował sobie prawo do majątków świątynnych, co dla przeciętnego mieszkańca oznaczało symboliczne zerwanie swoistego pax deorum, co groziło rychłym upadkiem władzy. Mimo zapisu, iż trwało to od ,,niepamiętnych czasów” obciążenia musiały znacząco wzrosnąć za panowania Lugalundy.

W drugiej części Urukagina wymienia swoje reformy, zmieniające dawne obyczaje. Zrobił to z błogosławieństwem swego patrona, boga Ningirsu. Za jego radą miał wymienić cały stan osobowy administracji centralnej i lokalnej (co oczywiście wydaje się niemożliwe – część urzędników z pewnością pozostała na swych prominentnych stanowiskach). Relacje z kapłanami poprawiły się po oddaniu im należnej ziemi i urzędów.

Zajrzyj też tutaj: System rządów dynastii Kudur-Mabuka w Larsie w okresie starobabilońskim

Znacząco zmniejszono opłaty za pochówek, uregulowano wysokość podatków, wprowadzono świadczenia socjalne dla potrzebujących (wdów, sierot, starców, niewidomych). Niektóre opłaty i obowiązki (jak za przejazd jedną z bram czy dostarczanie chleba do rytuału) zostały zupełnie zlikwidowane.

Urukagina ustanowił także zakaz odwetu przy niezgodzie poddanego (w tekście podano prawdopodobnie precedensowy przykład osła) na sprzedaż części swojego majątku swemu panu. Tekst sugeruje także, że ogłoszono powszechną amnestię, obejmującą nawet złodziei i morderców.

Kodeks kończy się królewską obietnicą ochrony biednych i potrzebujących przed niesprawiedliwością.

Dalsze losy króla i znaczenie dokumentu

Względem wyżej przedstawionych reform wciąż panuje wiele kontrowersji. Czy służyły wyłącznie chwilowemu uspokojeniu wzburzonego ludu, czy były starannie obmyślonym planem reformy całego systemu społeczno-gospodarczego królestwa?

Pewne światło na ten problem rzucają tabliczki z Girsu wymieniające żonę Urukaginy – Sasę, jako faktyczną opiekunkę świątyni w mieście. Stoi to w sprzeczności z postulatami kodeksu, a więc oddaniem kapłanom suwerenności i wycofaniu się władzy centralnej z ziem świątynnych. Z drugiej strony późniejsze niezadowolenie możnych wskazuje na to, że część reform mogła wejść już w życie. Mimo wszystko niemożliwym jest odpowiedzenie na pytanie w sposób jednoznaczny.

Urukagina jest czasem przedstawiany jako populistyczny rewolucjonista, sumeryjski odpowiednik Napoleona Bonaparte, który chciał całkowicie przekształcić zastany przez siebie system. Do pewnego stopnia może to być obraz prawdziwy, bowiem rzeczywiście kodeks, który stworzył nie ma swojego odpowiednika w przeszłości. Mimo wszystko z pewnością nie był antysystemowcem, lecz starał wpisywać się w zasady epoki, w której żył, a jego kodeks miał mieć znaczenie (być może nawet głównie) propagandowe.

Nie było mu jednak dane długo rządzić. Jego reformy sprowadziły na niego gniew arystokracji i części kapłaństwa. W tej i tak już niebezpiecznej sytuacji pojawił się władca znienawidzonej przez Lagasz Ummy – Lugalzagesi, który to podbił i (co zdarzało się niezwykle rzadko) złupił Lagasz przyłączając go do swego imperium.

Niemniej idea spisania praw przetrwała i po kilkusetletniej przerwie powstały nowe, coraz doskonalsze kodeksy, które jednak nie opierały się na powszechnie znanym prawie odwetu (oko za oko, ząb za ząb), ale o tym już w innym tekście.


Krzysztof Izdebski

Bibliografia:

  • Kunderewicz Cezary, Najstarsze prawa świata, Łódź 1990.
  • Schrakamp Ingo, Urukagina und die Geschichte von Lagasch am Ende der frühdynastischen Zeit, w: It’s a Long Way to a History of the Early Dynastic Period(s),  red. R. Dittmann, G. J. Selz, Altertumskunde des Vorderen Orients, 15, 2015, s. 304-386.
  • Urukagina’s Liberty Cones: the first Bill of Rights, Sumerian Shekespeare.

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*