Poradnik XV wiecznego studenta

Poradnik XV w. studenta

Wśród społeczeństwa od pewnego czasu panuje przekonanie, że najlepsze lata swojego życia człowiek spędza na studiach. Tego stwierdzenia na pewno nie użyłaby większość XV wiecznych studentów. W poniższym artykule przedstawię państwu powody, dla których nie zgodziliby się oni z powyższą tezą. Proszę mi wierzyć, że mieliby do tego powody.

Początki Uniwersytetu

3884728_f496Zanim jednak zaczniemy mówić o życiu studenckim powiemy trochę o początkach. Universitas czyli gildia zrzeszająca nauczycieli i studentów (magisotrium et scholarium) powstała w średniowiecznych miastach Europy. Najważniejszym dowodem jego początków było dokumentowanie ukończenia studiów. Dawało to uprawnienia do nauczania lub wykonywania określonego zawodu. Początki tej dziedziny sięgają czasów starożytnych.

Jeszcze przed wynalezieniem i upowszechnieniem pisma w starożytnej Grecji wiedza była przekazywana ustnie. Jej nośnikami była tylko i wyłącznie ludzka pamięć, w szczególności poetów. Układając często pieśni czy rymowane historie rozpowszechniali wiedzę. Dla tych ludzi autorytetami były bóstwa Muzy. Ważną rolę w przekazywaniu pamięci kulturowej odgrywały przeróżnego rodzaju obrzędy, uroczystości i święta.

Kluczowe znaczenie w historii nauki miało powstanie filozofii. W świecie greckich państw-miast, gdzie ogromne znaczenie miała sztuka przekonywania (wykorzystywana na zgromadzeniach ludowych) otworzyła ona drogę do wolności słowa i myśli. Jednakże przełomowym wydarzeniem nie było powstanie samej filozofii, lecz szkół filozoficznych. To właśnie z nich wywodzą się kluczowe terminy edukacji nowożytnej będące w użyciu do dziś. Chodzi tu między innymi o słowo „Akademia” pochodzące od Akademii Platona oraz słowo „liceum” mające swój początek jako liceum Arystotelesa.

Akademia Platona nie była w żadnym wypadku szkołą wyższą. Można ją określić jako stowarzyszenie religijne, w którym członkowie wybrali filozoficzny styl życia. Nazwa wywodzi się od gaju „Akademosa” czyli publicznego parku za Atenami. Arystoteles był członkiem akademii przez 20 lat aż do czasu założenia własnej szkoły.

Gdzie pójść na studia? Jaki wybrać uniwersytet?

Znając już niewielką historię początku uniwersytetu przejdźmy dalej. W tym podtemacie przyjrzymy się, z jakimi decyzjami odnośnie swojej przyszłej kariery musiał zderzyć się student wybierając uczelnię swoich marzeń. Zanim do tego przejdziemy trzeba powiedzieć, że do końca XV w. w Europie powstało niemalże 70 uczelni wyższych. Średniowiecze, mimo iż często nazywane jest „wiekami ciemnymi” czy też zacofanym względem starożytności wykształciło, a wręcz zrodziło nowy pomysł kształcenia wyższego czyli uniwersytet. Nazwa ta pochodzi z roku 1221 i z tłumaczenia łacińskiego znaczy powszechność.

Wracając do pytania zadanego powyżej należy wspomnieć, że dziś w dobie Internetu nie jest to problemem. Wstukujemy w wyszukiwarkę nazwę szkoły wyższej i mamy jak na dłoni kierunki, opisy czy tez opinie na temat danej uczelni. Możemy także sprawdzić na jakim miejscu plasuje się ona wobec innych szkół. W średniowieczu rzecz jasna nie było takich udogodnień. Jakiekolwiek informacje można było zdobyć wyłącznie za pomocą opinii absolwentów lub jeszcze uczących się osób. Grupa ta jak wiadomo nie należała do większości społeczeństwa tamtych czasów. Najlepszą renomą cieszyły się rzecz jasna najstarsze uczelnie. Mam tu na myśli te będące we Włoszech i we Francji. Nie ustępowały im kroku również angielskie. Jednakże za uniwersytet doskonały w XIV w. uchodziła Praga. Prym w XV w. wiódł nasz polski Kraków. Znany był przede wszystkim z dużej ilości nauk do studiowania, a w szczególności matematyki i astronomii. Tak więc drogi przyszły studencie jeżeli marzysz o studiowaniu prawa by móc zostać prawnikiem udaj się na włoskie uczelnie. Pasjonuje cię teologia? Zawitaj do Paryża ku Oksfordowi. Jeżeli chcesz związać swoją przyszłość z medycyną zastanów się nad studiami w Montpellier we Francji.

2 komentarze

  1. Genialny :). Jak czytam mam wrażenie, że wybieram się faktycznie na studia 😀

  2. Nigdy nie pomyślałbym jak bardzo skomplikowane było wtedy życie ucznia

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*