Zamek w Mirowie będzie zamkiem niekompletnym. Po zakończeniu rewitalizacji, która może potrwać kilka lat, będzie można zwiedzić zamek od środka. Dostępne będą tarasy widokowe, klatka schodowa oraz niektóre komnaty.
W 2006 roku rodzina Laseckich (właściciele również Zamku w Bobolicach) rozpoczęła prace zabezpieczające budynek. Pracami rewitalizacyjnymi został objęty cały historyczny obiekt.
Jarosław Lasecki, właściciel zamku powiedział Zamek Mirów będzie zamkiem niekompletnym. To znaczy nie będzie miał dachu, nie będzie miał wszystkich ty elementów zrewitalizowanych, które są niejednoznaczne po pracach historyczno-archeologiczno-architektonicznych. Natomiast będzie można do zamku wejść. Będą krużganki, będzie klatka schodowa, będą zrewitalizowane niektóre komnaty. No i najważniejsze, będą tarasy widokowe, z których będzie można oglądać zamek w Bobolicach, całą Jurę taką piękną, jaka ona jest.
Pan Lasecki dodał Kazimierz Wielki był szczęściarzem. On budował takie zamki średnio w dwa lata, ale dlatego, że nie miał już urzędników. No my niestety musimy być cierpliwi, pokorni, proszący. W związku, z czym może uda się w ciągu kilku lat.
Zamek powstał za czasów Kazimierza Wielkiego, w połowie XIV wieku. Jednak istnieją przypuszczenia, że drewniano-ziemne zabudowania stały w tym miejscu wcześniej. Na początku, na warownię składała się kamienna strażnica podlegająca pod znajdujący się w okolicy Zamek Bobolice. Obie budowle należały do systemu obronnego dzisiaj nazywanego „Orlimi Gniazdami”. Czasy świetności zamku przypadają na koniec XV wieku. W tym czasie właścicielem został ród Myszkowskich, który był w jego posiadaniu przez 144 lata. Znaczna część murów została zniszczona podczas potopu szwedzkiego. W 1787 roku zamek ostatecznie został opuszczony.
Aktualnie Zamek w Mirowie można oglądać tylko z zewnątrz.
O Zamku w Mirowie już pisaliśmy na naszym portalu. Artykuł znajdziecie tutaj.
Postępy z odbudowy zamku możecie śledzić na fanepagu na Facebooku – Zamek Mirów.
Źródła: radio.katowice.pl; facebook.com/ZamekMirów [dostęp: 22.09.2020],
Fot. Wikimedia Commons
Gabriela Żok