Rosyjski MON podał informację, że trzy amerykańskie czołgy „Sherman” zostały wyciągnięte z dna morza Barentsa. Trafią do Sieworomorska gdzie przejdą restaurację.
Amerykański transportowiec typu Liberty zatonął w czasie II Wojny Światowej. Na pokładzie został cały sprzęt, a pośród wyposażenia trzy czołgi średnie Sherman. Rosyjska flota północna podczas ekspedycji poszukiwawczo-badawczej eksplorowała zatopiony amerykański okręt. Niemiecki okręt podwodny storpedował jednostkę gdy ta dostarczała pomoc militarną dla Związku Radzieckiego od USA. Na pokładzie „Thomasa Donaldsona” badania trwają od pięciu lat.
Wcześniej z dna zostały już wydobyte dwa czołgi Sherman M4. Jeden trafił do muzeum w Petersburgu, a drugi do Safonowa w obwodzie Murmańskim. Tego drugiego nawet udało się uruchomić. Ponadto z wraku zostały wydobote między innymi działa przeciwlotnicze. Tym razem na powierzchnie 'wyjechały” aż trzy Shermany. Nie wiadomo co się z nimi stanie dalej. Póki co wiadomo tylko, że jadą do Sieworomorska aby je zrestaurować.
Źródło: defence24.pl
Fot.: mil.ru
Błażej Filipiak