Słowenia w walce o niepodległość│ Recenzja

P. Żurek, Słowenia w walce o Niepodległość (1980-1992). Wyjść z cienia Jugosławii

Postępujący od śmierci Josipa Broz Tity rozpad Jugosławii przynosił nadzieję wielu małym narodom na odzyskanie własnych granic państwowych i opuszczenie chylącego się ku upadkowi molocha. Wśród nich byli Słoweńcy, którzy byli jedyną homogenną narodowościowo jugosłowiańską republiką.

Piotr Żurek jest doktorem habilitowanym, historykiem i slawistą, zajmującym stanowisko profesora nadzwyczajnego na Wydziale Humanistyczno-Społecznym bielsko-bialskiej Akademii Techniczno-Humanistycznej. Jest autorem rozlicznych publikacji i referatów konferencyjnych oscylujących głównie wokół tematu dziejów Słowiańszczyzny i Bałkanów. Od lat współpracuje z zagranicznymi ośrodkami naukowymi, przede wszystkim w Chorwacji, Serbii oraz Słowenii. Ostatnimi czasy w ścisłym kręgu jego pracy badawczej znajduje się historia Jugosławii i polsko-jugosłowiańskich stosunków w XX wieku. Recenzowana pozycja jest kontynuacją książki Słowenia pod rządami Tity (1945-1980). W cieniu Jugosławii, wydanej w 2017 r.

W czasie, gdy uczęszczałam na kurs Akademii Dyplomacji przy Centrum Kształcenia Ustawicznego Uniwersytetu Śląskiego jedna z wykładowczyń panelu Kulturowe obrazy świata przytoczyła nam cytat z Polaków w Słowenii (s. 33): „Bóg kiedyś miał papierek, jeden kartonik i ktoś go wkurzył. Tak go zgiął, rzucił i powiedział: to jest Słowenia! Same góry i lasy. [Mąż: Jakby się ją wyprasowało, to byłaby taka duża jak Polska] Mają 70% lasów. Góry mają, Alpy mają”. Ten mały obszar, bardzo mocno zalesiony i górzysty, stał się samodzielnym państwem odłączając się od Jugosławii w czasie wojny, która trwała całe dziesięć dni. Pełzające po śmierci Tity zmiany demokratyczne, które wyniosły w 1990 r. do władzy DEMOS, są pięknym przykładem wytrwałości oraz umiejętności współdziałania Słoweńców.

Żurek w swojej pracy skupia się przede wszystkim na ukazaniu tego burzliwego okresu w dziejach rodzącej się państwowości na tle dokonujących się wewnątrz samej Jugosławii przemian. Kontekst międzynarodowy odszedł tu na dalszy plan. Opisuje dwanaście lat, których datami granicznymi są śmierć Josipa Broz Tito 4 maja 1980 r. w lublańskiej klinice oraz przyjęcie Słowenii do ONZ 22 maja 1992 r. (było to zwieńczenie procesu niepodległościowego) powolnego budzenia się do życia nowego tworu politycznego: charakterystykę kryzysu gospodarczo-politycznego po śmierci jugosłowiańskiego dyktatora oraz obecność Słoweńców w kręgach władzy.

Recenzowana pozycja jest bardzo dobrze udokumentowana, a bibliografia wygląda imponująco. Znajdują się w niej najważniejsze polski i zagraniczne opracowania dotyczące rozpadu Jugosławii, wojny dziesięciodniowej oraz uznania Słowenii za niepodległy i samorządny byt na arenie międzynarodowej. Jednak autor sięgnął tylko do źródeł drukowanych. Być może kwerenda źródeł archiwalnych przyniosłaby jeszcze więcej ciekawostek bądź rozbudowała kontekst narracji. Pomimo zachowania całego aparatu naukowego pracę czyta się bardzo dobrze i nawet dla mniej zorientowanego w temacie czytelnika nie będzie w niej fragmentów niezrozumiałych.

Bardzo ciekawy wątek poruszany przez Żurka dotyczy zaangażowania słoweńskich komunistów w proces separatystyczny i dążenie do utworzenia niepodległego państwa. Jest to dość niespotykane stanowisko autorskie, choć jak najbardziej zgodne z prawdą historyczną, to w dzisiejszych czasach mocno niepopularne. Gratuluję autorowi zachowania czystej formy historiografii bez wybierania sympatii politycznych.

Podsumowując Słowenia w walce o Niepodległość (1980-1992). Wyjść z cienia Jugosławii oraz poprzedni to dziejów tego państwa w ramach federacji jugosłowiańskiej jest ważnym i frapującym punktem w polskiej historiografii.

Wydawnictwo: TAiWPN UNIWERSITAS

Ocena recenzenta: 5/6

Daria Czarnecka

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*