Guido Knopp, Stalingrad
Bitwa stalingradzka, w rosyjskiej literaturze często nazywana bitwą nad Wołgą, niewątpliwie była przełomowym starciem w dziejach tak zwanej Wielkiej Wojny Ojczyźnianej. Na jej temat ukazały się już dziesiątki publikacji, co przyczyniło się do poznania niemal każdego aspektu nadwołżańskich zmagań pomiędzy Armią Czerwoną a Wehrmachtem. W 2007 roku, nakładem wydawnictwa „Świat Książki” ukazała się niewielkich rozmiarów książka autorstwa Guido Knoppa. Jest dziennikarzem, historykiem i publicystą zajmującym się historią III Rzeszy. Nie ogranicza swojej aktywności jedynie do publikacji. Wiele uwagi poświęca również realizacji programów telewizyjnych popularyzujących historię. Dotychczas w Polsce ukazało się wiele jego publikacji, których wspólnym mianownikiem jest fakt, że są to opracowania popularnonaukowe. Stalingrad nie jest wyjątkiem. Sięgając po tą książkę zastanawiałem się, czy cokolwiek wniesie ona do mojej wiedzy na temat walk o Stalingrad. Czy poświęcona im publikacja o stosunkowo niewielkich gabarytach jest w stanie uzupełnić obecny stan wiedzy?
Książka autorstwa Guido Knoppajest z całą pewnością ciekawą publikacją. Niemniej, jest to praca popularnonaukowa i pod takim kątem należy ją oceniać. Jak nadmieniłem powyżej, autor jest raczej popularyzatorem historii niż profesjonalnym badaczem. Brak aparatu krytycznego rozwiał wszelkie moje wątpliwości co do tego, czy autor wnosi cokolwiek nowego do podejmowanej tematyki. Bardzo skromna i wybiórcza bibliografia tylko potwierdziła moje przypuszczenia.Jednak sama lektura, była dla mnie miłym zaskoczeniem. Narrację wzbogacają liczne cytaty, niejednokrotnie bardzo interesujące. Niektóre z nich na długo zapadają w pamięć, co uważam za ogromny walor tej książki. Autor uczciwie i konsekwentnie opisał nie tylko sam przebieg bitwy, ale również przygotowania do niej i okoliczności historyczne w jakich się toczyła. Nie sposób zaprzeczyć, że autor nie uniknął pewnej tendencyjności. Całość jednoznacznie opisuje niemiecką perspektywę walk. Autor rzadko podejmuje się opisu perspektywy radzieckiej, a jeśli już to bardzo pobieżnie. Nie znaczy to jednak, że publicysta opisał dzieje walk w południowej Rosji w sposób stronniczy. W swojej pracy wielokrotnie akcentuje cynizm i zbrodniczość narodowych socjalistów. Słusznie zaznaczył, że bardzo wielu żołnierzy Wehrmachtu również okryło się hańbą zbrodni wojennych.W interesujący sposób ukazał, że ówczesne niemieckie siły zbrojne nie były monolitem i zdarzały się również przypadki odmowy wykonania zbrodniczych rozkazów, choć należały do zdecydowanej rzadkości. Interesująca, aczkolwiek często pobieżna narracja ukazuje czytelnikowi brutalność mocno zideologizowanego konfliktu jakim była niemiecka kampania na froncie wschodnim.
Autor opisał dzieje bitwy stalingradzkiej nie tylko z perspektywy generałów planujących operacje i przesuwających pionki na mapie. W jego narracji widać entuzjazm, sukcesy, ale również gorycz porażki i rozpacz jaką ona przyniosła. Wspomniane wyżej cytaty często są okraszone dłuższymi komentarzami obrazującymi z jakimi trudnościami musieli zmagać się żołnierze biorący udział w walkach podczas realizacji słynnego „planu niebieskiego”. Oczywiście nie zabrakło również perspektywy strategicznej, jednak autor zdecydowanie więcej uwagi poświęcił naradom u Hitlera niż decyzjom, które zapadały w gabinecie Józefa Stalina czy też w sztabach jego generałów. Wspomnienia czerwonoarmistów czy mieszkańców Stalingradu są cytowane nader rzadko i są niemal niezauważalne w stosunku do wspomnień żołnierzy niemieckich. Wiele uwagi poświęcono również sytuacji w samych Niemczech, stosunkom panującym w niemieckim Sztabie Generalnym oraz propagandzie, która zatajała prawdziwy dramatyczny i brutalny obraz walk nad Wołgą.
Całość cechuje przystępny język. Czcionka jest bardzo przyjemna dla oka. Miłym urozmaiceniem są wypisy z listów niemieckich żołnierzy. Zamieszczono również kilka map, których niekłamanym walorem jest dokładność i przejrzystość. Na końcu pracy znajduje się skromna bibliografia, indeks osobowy oraz wykaz zdjęć zamieszczonych w tekście. Książkę wydano w twardej oprawie, a jej skromne gabaryty czynią ją bardzo poręczną lekturą do wykorzystania w podróży.
Podsumowując pragnę zaznaczyć, że choć praca Guido Knoppajest ciekawą książką popularnonaukową, i jako taka stanowi bardzo przyjemną lekturę dla osób chcących poznać dzieje bitwy stalingradzkiej, nie zagłębiając się zbytnio w meandry naukowych rozważań na ten temat. Właśnie dlatego książkę polecam ją osobom, które dopiero wdrażają się w dzieje niemieckiej kampanii w Rosji w latach 1941-1945. Dla czytelników posiadającą już szerszą wiedzę na ten temat praca G. Knoppa może stanowić jedynie krótkie, acz miłe, powtórzenie znanych już treści ze szczególnym uwzględnieniem niemieckiej perspektywy wydarzeń z lat 1942-1943.
Ocena recenzenta: 4 / 6
Wydawnictwo Świat Książki
Maciej Kościuszko